Dzieci OnLine

DOM RODZINA - Jak naklonic rodzicow...?

arekk - Nie 22 Maj, 2005 11:00
Temat postu: Jak naklonic rodzicow...?
Od 2 lat prosze moich starszych zeby kupili mi glany. Widac nie chca bo ciagle maja jakies wymuwki - najpierw ze to sa drogie buty a mi jeszcze noga rosnie (wtedy byla to prawda) ale od roku mi przestala rosnac, glanow nie mam nadal.Potem gadali ze nie majom kasy (nieprawda) no to ja zrezygnowalem z glanow i chcialem kupic wojskowe desanty na allegro (starczy 100zet). Zero odzewu a jak sie za duzo pluje to mam bana na komp czy rower. Mysle ze 15 letni (ponad) facet ma prawo ubierac sie jak chce. Tylko jak zmusic starszych do respektowania mojego zdania. Jak wy to robicie?
Anonymous - Nie 22 Maj, 2005 11:24
Temat postu:
Rodzic to jednak stworzenie zlosliwe.No coz,moglbys im napomknac o tym,ze mozesz ubierac sie jak chcesz.Albo sam pozbieraj sobie na glany,i je kup.Najprostszy sposob,jesli rodziciele sa wredni i uparci.
Kinga - Nie 22 Maj, 2005 11:27
Temat postu:
To zalezy od rodziców Razz
Naprzykład moja mama ma mi za złe ... ze wiecznie nosze spodnie ... w dodatku szerokie .. i troche przydługie Wink ... a rzadko kiedy wskakuje w jakies dopasowane etc etc Razz ktore zaznaczaja moje ksztalty bla bla bla Razz

Za to ojciec nie ma nic przeciwko temu jak sie ubieram Razz

Ja w sumie do takich spodni jetsem wrecz zmuszona ... ciezko jest znalezc cos na moj rozmiar takiej dlugosci = = ... zreszta tak jest mi wygodnie Razz

O te spodnie to juz były kłótnie niesamowite ale chodze tak jak chce ...

Moze wez kase od nich .... pwoiedz ze ejdziesz na zakupy i kup te glany Wink
Anonymous - Nie 22 Maj, 2005 11:38
Temat postu:
A jaki jest powód niechęci rodziców do glanów? Buty jak inne, tylko że troche... inne Razz Albo sproś sobie kolegów na urodziny i powiedz im żeby kupili ci glnay jako prezent Wink
arekk - Nie 22 Maj, 2005 12:09
Temat postu:
Rodzice muwia, ze "bede w nich wyglondal jakbym nalezal do subkultury mlodziezowej" i takie tam inne bleble. I tak im sie nie podoba ze slucham metalu.
Shaleniec - Nie 22 Maj, 2005 12:49
Temat postu:
ja na swoje pierwsze glany namowilam rodzicow tak, ze powiedzialam, ze albo mi beda kupowac co zime nowe but albo raz mi kupie glany i mi starcyz na 5 lat =D w koncu dlai sie namowic, a teraz juz mam dwie pary: dlugie ocieplane (10 dziurek) i krotkie (3 dziurki) nieocieplane.. =] chociaz i tka juz glanow nie nosze bo mi sie znudzily ._.'
codi - Nie 22 Maj, 2005 12:50
Temat postu:
arekk napisał/a:
Rodzice muwia, ze "bede w nich wyglondal jakbym nalezal do subkultury mlodziezowej" i takie tam inne bleble. I tak im sie nie podoba ze slucham metalu.


I co z tego.
Czy to źle że będziesz tak wyglądał.
Właściwie to każdy należy do jakiejś subkultury.
Ja należę do subkultury garczy koputerowych i może do subkultury ćpunów Razz .
Twoi rodzice właśnie tego się boją.
Że nie dość że słuchasz tego strzaszne metalu to jeszcze będziesz wyglądał jak członek subkultury.
Skoro słuchasz metalu i interesujesz się tym to już tym członkiem jesteś.
Twoi rodzice muszę się pogodzić z twoimi zainteresowaniami i ztwoim wyborem.
A jeżeli już tak bardzo nie chą ci tych glanów kupić to ich olej, sam nazbieraj sobie kasy i leć do sklepu.
opętana - Nie 22 Maj, 2005 14:21
Temat postu:
No nie wiem, ja też ich namawiam.. ale poczekam do zimy. Umówilismy sie tak, ze ja daje 50% kasy i oni drugą połowe. Tez podkreślić trzeba to, że są bardzo wytrzymałe...i taniej im wyjdzie jeśli kupią Ci takie co starczą na 2-3 lata niżeli co roku po 80zł buty kupywać
nasty_girl - Nie 22 Maj, 2005 14:25
Temat postu:
moze naprawde pieniedzy nie maja, musisz ich zrozumiec nie mozesz miec zawsze wszystkie co chcesz.. a jak nie to sam sobie kup buty i nie pytaj ich o zdanie przeciez nie wyrzuca jak kupisz..
Shaleniec - Nie 22 Maj, 2005 15:50
Temat postu:
nasty, on sam powiedzial, ze jego rodzicow byloby stac na glany.. to byla tylko wymowka z brakiem pieniedzy...
nasty_girl - Nie 22 Maj, 2005 15:59
Temat postu:
no to ja bym na jego miejscu poszla do sklepu i po prostu kupila..
Anonymous - Nie 22 Maj, 2005 16:53
Temat postu:
kup rodzicom po lizaku
Shaleniec - Pon 23 Maj, 2005 07:24
Temat postu:
szczerze mowiac to ja juz wiem jak to jest z tym braniem pieniedzy i kupowaniem. =P od rodzicow sie nie wezmie, a swoje nacos innego trza wydac. ja np. nie potrafie zbeirac pieniedzy, nie wiem jak ten chlopak od glanow. =P
arekk - Wto 24 Maj, 2005 18:10
Temat postu:
Z wlasna kasa mam problem - trudno zaoszczedzic na glany jak sie ma 50 miesiecznie kieszonkowego.
opętana - Wto 24 Maj, 2005 21:18
Temat postu:
no to z ok. 5-6 mies. oszczedzania i masz glany ;] a w wakacje zawsze mozna znalezc jakąś dodatkową prace, wiec możesz sobie troche dorobić
Shaleniec - Wto 24 Maj, 2005 21:23
Temat postu:
opętana, zauwaz, ze 6 meisiecy to bardzo dlugo =] trzeba wymyslic cos szybszego =P
nasty_girl - Wto 24 Maj, 2005 21:29
Temat postu:
50 zl miesiecznie.. sam pisales o butach za 100.. wiec 2 miesiace i masz, no chyba ze rodzice ci dadza kieszonkowe wczesniej, albo powiesz ze potrzebujesz 50 zl bo chcesz sobie cos kupic i ci dadza..
Shaleniec - Wto 24 Maj, 2005 21:31
Temat postu:
jasne, wyda 50 zl na buty i za co zyc rpzez clay meisiac? =P przeciez kazdy ma jakeis tam wydakti orpocz jedzenia no nie =P
nasty_girl - Wto 24 Maj, 2005 21:38
Temat postu:
no czyli co? rodzice wam daja kieszonkowe, zalozmy te 50 zl miesiecznie i ma wam to starczyc przez caly miesiac na wszystko ?!?! nic juz wam nie dadza jak sie pieniadze skoncza.. no to sory za 50 zl miesiecznie nie starczy jak powiedzialas na jedzenie, na ciuchy, na wyjscia ze znajomymi itd.. jakies pieniadze pewnie jescze dostaje..
Shaleniec - Wto 24 Maj, 2005 21:56
Temat postu:
moze chca go nauczyc odpowiedzialnosci? bo jak ebdzie dorosly is am ebdzie zarabial, to ebdiz emusial jakos rozlozyc tą wyplate, bo nie ebdize mogl sobie wziaasc kasy z nieba =] poza tmy chlopacy nie kupuja tak czesto ubran jak dziewcyzn, wiec wiesz =P
nasty_girl - Wto 24 Maj, 2005 22:01
Temat postu:
no tak ale wyplaty 50 zl nie bedzie dostawal.. no i moze nie kupuja tak czesto ale tez im sie zdarza i za 50 zl ciuchu raczej nie kupi..
Shaleniec - Wto 24 Maj, 2005 22:04
Temat postu:
no tak, ale ciuchy to mu moze tak kupuja, ze on mowi, ze chce sobie cos nowego kupic to daja.. a 50 zl to takie na co chce, np., zeby pojsc na piwo czy cos.. a 50 zl nie ebdzie zarabial, ale teraz przeciez nie pracuej to nibyc zmeu ma dostawac wiecej kasy? =P
nasty_girl - Wto 24 Maj, 2005 22:05
Temat postu:
no oki rozumiem.. dostaje ile dostaje no ale mowie ze nie na wszystko starczy.. no i widzisz jak na ciuchy by dawali to niech poprosi o 5 dyszek + kieszonkowe i niech se kupi ;p
panienka_wierzba - Sro 25 Maj, 2005 09:47
Temat postu:
50zlotych to kupa kasy ;/
ja dostaje 10 (niestety do urzedu pracy dlka nieletnich przyjmuja od skonczenia 16) które zwykle oszczędzam, i starcza mi na wsyzskto (a ja jestem przecholernie rozrzutna.. nie znam bardziej rozrzutnej osoby ode mnie).. zalezy to od samozaparacia wszystko i checi
gdybys naprawde chcial te glany juz dawno bys oszczedzil i je sobie kupil ;f
Anonymous - Sro 25 Maj, 2005 13:51
Temat postu:
Ja staram sie oszczedzac wszystko co dostaje, a potem z dosyc duzej uzbieranej puli jestem zawsze w stanie wylozyc nawet dosyc duza sumke. Dobry sposob to tez wyznaczenie sobie dolnej granicy, ktorej nie mozna przekroczyc (np wydac kase, zeby w "zapasie" nie bylo mniej niz 500zl), to zapewnia, ze w wypadku naglej potrzeby:> masz te pieniadze.
nasty_girl - Sro 25 Maj, 2005 14:16
Temat postu:
mnie sie pieniadze nie trzymaja.. gdybym miaola jakies pieniadze odlozone i miala ich nie wydawac a zobaczyla bym np jakis fajny ciuch to nic by mnie nie powstrzymalo zeby se kupic..
dziewczyneczka - Sro 25 Maj, 2005 14:54
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
mnie sie pieniadze nie trzymaja.. gdybym miaola jakies pieniadze odlozone i miala ich nie wydawac a zobaczyla bym np jakis fajny ciuch to nic by mnie nie powstrzymalo zeby se kupic..


No tak, ale gdybyś nie miała kasy nie mogłabyś jużw tedy tego ciucha kupić.
I właśnie o to tu chodzi.

Co do glanów, nie ma co wymuszać kasy na coś tam,
bo rodzice zobacza że za te pieniądze je kupiłeś i więcej kasy ci nie dadzą.
50zł to kupa kasy. Ja np. dostaje 10 zł kieszonkowego na cały miesiąc i da się żyć.
nasty_girl - Sro 25 Maj, 2005 15:06
Temat postu:
ale ja tu mowie o tym ze jak bym miala odlozone pieniadze to bym sie nie powstrzymala od kupienia.. ajak bym nie miala to bym poprosila rodzicow, albo wyciagnela mame na zakupy.. wlasnie czekam az mamusia sie wyszykuje i zaraz idziemy, potrzebuje spodni i torebki biggrin
opętana - Sro 25 Maj, 2005 15:38
Temat postu:
Shaleniec napisał/a:
opętana, zauwaz, ze 6 meisiecy to bardzo dlugo =] trzeba wymyslic cos szybszego =P


no tak, ale czego sie nie robi dla glanów xp troche poswiecenia :>
mroweczka - Sro 25 Maj, 2005 16:17
Temat postu:
panienka_wierzba napisał/a:
50zlotych to kupa kasy ;/

Dokładnie...
Tobie się wydaje,że to mało ale w rzeczywistosci tak nie jest.
Jeśli bardzo chcesz te glany to sobie odkładaj. Za 250 zł kupisz już sensowne glany na pare lat. Nie kupuj takich za 100 zł bo albo będą jakieś tandetne albo się szybko rozwalą. Jakieś te pół roku przeżyjesz...Galnów nie da sie kupić tak hop siup od razu...Jeśli chcesz jakieś porządne to niestety teraz musisz wytrzymać bez nich i zbierac. Nie obiecuj sobie,że od razu kupisz sobie glany bo tak nie będzie...A może się okazać, że glany to Twój chwilowy kaprys i jak już uzbierasz to Ci się odechce...Wiec ardze poczekac a na razie zbierac, tymbardziej ze na lato to nie ma sensu kupowac glanow, niby to gadtka szmatka ale serio nieraz w lato w trampkach wytrzymac nie mozna a co dopiero w glanach :/ . Jeśli sam sobie na nie uzbierasz i postawisz rodzicow przed faktem dokonanym to raczej nie maja sie czego czepiac, na poczatku beda sie pluc potem dadza spokoj...Jeśli bardzo zależy Ci na glanach to wytrzymasz...
Anonymous - Sro 25 Maj, 2005 17:12
Temat postu:
Dobre glany mozna kupic i ponizej 200zl...
panienka_wierzba - Sro 25 Maj, 2005 17:14
Temat postu:
ja swoje pierwsze kupilam za 160..
uwazam ze sa lepsze od moich nowych za 230
nasty_girl - Sro 25 Maj, 2005 17:59
Temat postu:
glanow nie nosze i nie nosilam, ale za szpilki lepiej dac wiecej i kupic skurzane niz potem chodzic i plakac ze obtarly bo sie zalowalo i kupilo jakies za 100 zl, wiec na butach nie ma co oszczedzac, no ale on chcial za 100 zl inne jakies buty na allegro kupic a nie glany..
Anonymous - Sro 25 Maj, 2005 18:04
Temat postu:
glany przedewszystkim głupio wyglądają...nieproporcionalnie
Papierowa Tęcza - Sro 25 Maj, 2005 18:19
Temat postu:
Tsej napisał/a:
glany przedewszystkim głupio wyglądają...nieproporcionalnie
kwestia gustu :/ mnie sie osobiscie nawet podobaja - BYLE BEZ ZABARWIENIA DODATKOWEGO == - jak zobaczylem czarne glany z różowymi śladami to dostałem głupawki.
panienka_wierzba - Sro 25 Maj, 2005 18:21
Temat postu:
a ja mam zolte glany 9w najblizszym czasie przemalowuje na czerwono) a drugie sa z kwiatkami na lewej kapie, wpierw byly biale, potem czerwone a teraz sie zrobily rozowe : D
Anonymous - Sro 25 Maj, 2005 18:45
Temat postu:
Ja nie przepadam za dodatkami w glanach i za wlasnymi ich przerobkami ;].
Jedynie sznurowki akceptuje.

I dla jasnosci - nie nosze glanow ;].
Gościówa - Sro 25 Maj, 2005 18:45
Temat postu:
Tsej napisał/a:
glany przedewszystkim głupio wyglądają...nieproporcionalnie

Kwestia gustu ... Dla mnie nie ma lepszych zimowych butów od GLANÓW ;] No może co najwyżej długie, sznurowane trampki też są fajne =]
a co przeróbek to również kwestia gustu ja raczej referuje czarne glany chodziaż kiedyś przymieżałam bordowe i też były całkiem fajne natomiast grube, kolorowe sznurówki rulllezz =];d
Holy Knight - Sro 25 Maj, 2005 18:52
Temat postu:
Problem w tym że wiekszość nosicieli glanów w życiu nie była w wojsku i nie wie co to jest mieć zniszczone stopy od cieżkiego obuwia. Dlatego ja glanów teraz nie nosze
nasty_girl - Sro 25 Maj, 2005 18:52
Temat postu:
trampki zima?
Anonymous - Czw 26 Maj, 2005 00:18
Temat postu:
poza glanami są jeszcze zwykłe zimowe buty :> ze skóry z futerkiem w środku...takie...jak to powiedzieć..NORMALNE!!!!!!!!!!!
Anonymous - Czw 26 Maj, 2005 00:28
Temat postu:
Tsej napisał/a:
poza glanami są jeszcze zwykłe zimowe buty :> ze skóry z futerkiem w środku...takie...jak to powiedzieć..NORMALNE!!!!!!!!!!!

i brzydkie?
arekk - Czw 26 Maj, 2005 07:47
Temat postu:
Ludzie czytam wasze posty i:
1. majac 50 na miesionc nic nie zaoszczedze; w koncu jakiegos browca tesz chce wypic
2. co do mozliwosci pracy w wakacje to prubowalem w zeszlym roku, zawsze zaczynala sie rozmowa od pytania "ile masz lat" i ponizej 16 nikogo nie chcieli
Z tego wynika ze moge liczyc tylko na starszych
Innym problemem jest firma glanow. W ostatecznosci moga byc wojskowe desanty.
Anonymous - Czw 26 Maj, 2005 09:17
Temat postu:
arekk napisał/a:
Ludzie czytam wasze posty i:
1. majac 50 na miesionc nic nie zaoszczedze; w koncu jakiegos browca tesz chce wypic

Z takim podejsciem nic nigdy nie osiagniesz..
Anonymous - Czw 26 Maj, 2005 11:21
Temat postu:
jak moje zimowe buty są brzydkie...to nie wyobrażam sobie ładnych!
Gościówa - Czw 26 Maj, 2005 11:46
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
trampki zima?

hyhy nie Razz Glany - zimą i jesienią a trampki - latem i wiosną ;]

----->

O co wy się tu kłocicie? niektóre NORMALNE jak wy to mówicie buty też są ładne i fajne - nie przeczę...ale mi się najbardziej podobają glany i lubię je nosić więc czemu mam tego nie robić? a nóg wcale nie mam zniszczonych bo moje glany nie sa takie bardzo cięzkie a odciski robiły mi sie tylko na początku noszenia jak były nowe i nie rozchodzone.
Kinga - Czw 26 Maj, 2005 11:46
Temat postu:
arekk napisał/a:
Ludzie czytam wasze posty i:
1. majac 50 na miesionc nic nie zaoszczedze; w koncu jakiegos browca tesz chce wypic
2. co do mozliwosci pracy w wakacje to prubowalem w zeszlym roku, zawsze zaczynala sie rozmowa od pytania "ile masz lat" i ponizej 16 nikogo nie chcieli
Z tego wynika ze moge liczyc tylko na starszych
Innym problemem jest firma glanow. W ostatecznosci moga byc wojskowe desanty.


Ja jak czytam Twoje posty to sobie tez myśle ...
Zee ... no no podjescie masz zajedwabste = =

Jak wolisz wypić browca niz kupic glany to my nic nie poradzimy = =
A moze liczyłeś na to ze Ci pocztą wyslemy kase ? or sth ??
<LOL> ...

Fakt ... 50 na miesiąc to jest strasznie " mało "
Niektórzy nawet tyle nie dostają ... i jakos muszą prztrwać = =
Btw .... ile ty wydajesz na browary w wieku 16 lat ? ... ... 50 zet na miesiąc ??

No to zawsze mozesz wytrzymać te pol roku ... z mniejsza ilością piwa
nasty_girl - Czw 26 Maj, 2005 12:43
Temat postu:
do rozdawania ulotek w miescie albo noszenia reklam supermartekow nie pytaja o wiek.. w miescie pelno panienek mlodych biega z tymi ulotkami i moje znajome tez pare lat temu rozdawaly.. no ale tak to sie duzo nie zarobi..
opętana - Czw 26 Maj, 2005 20:50
Temat postu:
No to sie od piwa powstrzymaj jesli Ci zalezy na glanach i tyle...

Zresztą... ja juz sama nie wiem co Ci powiedzieć jeśli w gre wchodzą tylko rodzice teraz. Poprostu musisz ich przekonać i tyle. Pójdz na jakiś kompromis albo coś w tym stylu
Anonymous - Czw 26 Maj, 2005 21:04
Temat postu:
eh jak napisałaś że wiele młodych panienek biega z ulotkami to sie zainteresowałem ale jak wpsomniałaś że Twoje koleżanki to jakoś sie zniechęciłem :>
nasty_girl - Czw 26 Maj, 2005 21:19
Temat postu:
tsej nie znasz moich kolezanek wiec dlaczego od razu je negatywnie oceniasz?
Gościówa - Czw 26 Maj, 2005 22:57
Temat postu:
Kinga napisał/a:
Fakt ... 50 na miesiąc to jest strasznie " mało "

ehh...a ja dostaje 40 zł na miesiąc...z czego 20 zł idzie na karte miesięcznie...więc zostaje mi 20 zł..i jakoś zyję ...Neutral chodziaż czasami ledwno..ale jakbym dostawała to 50 zeta (pewnie na karte tez dostajesz) to bym była wniebowzięta...
nasty_girl - Czw 26 Maj, 2005 23:17
Temat postu:
no to nieciekawie macie.. ja bym sie chyba w takiej sytuacji pociela.. no ale wam pewnie jakies rzeczy typu ciuchy, kosmetyki kupuja rodzice a nie kaza z kieszonkowych ?
Shaleniec - Czw 26 Maj, 2005 23:34
Temat postu:
a mi tam nie daja tka co meisiac... jak mi potrzebna kasa to se biore i nie pytma nikogo o nic =\ wiec nie potrafie ocenic, ile kasy wydaje na meisiac ale raczej duuuzo.
arekk - Nie 29 Maj, 2005 09:59
Temat postu:
MEGA WTOPA
Gdy czytałem wasze posty weszla mama tak jakos, ze nie wiedzialem ze stoi za mna i tesz je czyta. Duzo sie nie plula - zapytala tylko czy musze o swoich zalach opowiadac w internecie. No i czekam na bana jak opowie to starszemu. Jak mnie z tydzien nie bedzie to znaczy ze mialem racje.
nasty_girl - Nie 29 Maj, 2005 11:26
Temat postu:
lol no to ty lepiej z domu uciekaj.. tata cie bedzie bil za to co napisales kablem od neta <lol>
Anonymous - Nie 29 Maj, 2005 11:38
Temat postu:
AHHAHA lol!
Tego jeszcze nie bylo ;].
Anonymous - Nie 29 Maj, 2005 11:42
Temat postu:
allllheeeeeee jaaaaaja...powiem wam
allllheeeeeee jaaaaaja
arekk - Nie 29 Maj, 2005 15:55
Temat postu:
LUDZIE
Nie dziwcie sie ze krzycze bo sie nie spodziewalem takiego obrotu sprawy.
Przy obiedzie starszy powiedzial, ze jak mi na tych glanach tak zalezy to zdecydowali z mama, ze chocby jutro moge sobie kupic wojskowe desanty za max 100 zl ,ale jesli przez wakacje pomoge na dzialce, umyje fure itp to we wrzesniu moge sobie kupic glany do max 300 zl . I zadnego bana.
DZIEKI WAM bo gdyby nie wasze posty tobym ich chyba nie mial przez nastepne dwa lata. A tak wiem ze we wrzesniu beda bo starszy ma slowo.
arekk - Nie 29 Maj, 2005 15:57
Temat postu:
Chyba mozna zamknac topic.
nasty_girl - Nie 29 Maj, 2005 16:02
Temat postu:
ha no widzisz.. a tak sie bales..
Akacja12 - Nie 29 Maj, 2005 16:23
Temat postu:
Ta forum pomaga Razz
Anonymous - Nie 29 Maj, 2005 17:27
Temat postu:
dobrze ze czytala akurat ten temat :>

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group