w RESZCIE ZDANIA mozesz napisac np. lubil cos tam, czesto grywal gdzies tam...
uzyj mozgu
Marcia10 - Pią 08 Gru, 2006 16:00
Temat postu:
jesli jestes taka madra to sama napisz opis postaci. Rusz mozgiem. Nie zalozylam tego tematu aby soe z toba sprzeczac.
rotorvator - Pią 08 Gru, 2006 16:03
Temat postu:
oj moze cie to zdziwi, ale opis postaci potrafi napisac KAZDY, bo co za problem zmienic szyk zdan albo wyciagnac z nich co najwazniejsze i zapisac swoimi slowami.
to tylko swiadczy o tobie, marciu.
eot z mojej strony
Nikita - Pią 08 Gru, 2006 16:31
Temat postu:
Własnie jestem w trakcie czytania Opowieści wigilijnej (to lektura również w gimnazjum). Książka jest cieniutka i cały czas jest mowa o Scrooge i o jego postępowaniu, jaki był itd. na pewno da się go bez problemu opisać - wystarczy sobie przypomnieć treść i wyrażenia opisujące go same się nasuwają.
Przecież to nie jest trudne! Mamy pisać to za ciebie ?! Zresztą rotorvator ci bardzo dobrze doradziła...
Monik - Pią 08 Gru, 2006 17:15
Temat postu:
Scrooge'a ludzie uważali za starego niewdzięcznika.
Scrooge, uważany za starego niewdzięcznika...
kasia0001 - Pią 08 Gru, 2006 17:47
Temat postu:
mam o tej książce wiele napisane w zeszycie od polaka chyba z 2\1 czy 2 gim haa xD
ale nie chce mi się tu nic przepisywać xD
Słupek - Pią 08 Gru, 2006 18:14
Temat postu:
Będziesz się uczyć tej pracy klasowej na pamięć, czy co? Takie rzeczy pisze się z marszu, bez przygotowania (zwłaszcza, że niektórzy nauczyciele lubią dawać każdej klasie inne tematy).
Marcia10 - Pią 08 Gru, 2006 19:40
Temat postu:
Słupek, nie nasi nauczyciele. Zrobia to samo, nie chce im sie tworzyc nowych. A chcialabym napisac sobie taka mini sciage zeby miec w razie czego. Rotorvator, dziex :* Monik, Nikita, kasia.....
Kasiu mozesz (jesli masz skaner)zeskanowac i przeslac mi na maila
. A o scrooge'u tez mam pelno moze wkleje pozniej gdzies.
//Dodałam literkę, bo jej pominięcie chyba uraziło użytkowniczkę tego nicku ; )
kasia0001 - Pią 08 Gru, 2006 23:48
Temat postu:
ale wiesz no niby mam ale zachodu dużo by było
.. bo ten zeszyt gdzieś sie wala.. prawdopodobnie w piewnicy a po drugie trzeba miec talent aby moje pismo rozczytać 
ZgniłaDziewucha - Sob 09 Gru, 2006 09:58
Temat postu:
nie prościej ci poprosić jakąś twoją koleżanke z innej klasy żeby ci dała odpisać...skoro myślenie ci sprawia taki problem że sama nie umiesz napisać tego?
kasia0001 - Sob 09 Gru, 2006 13:09
Temat postu:
