Dzieci OnLine :: Temat: Głupi nauczyciel

Dzieci OnLine

Z życia szkoły... - Głupi nauczyciel

padma112 - Czw 05 Paź, 2006 18:03
Temat postu: Głupi nauczyciel

Boże, mamy tak durnego nauczyciela od angielskiego, że chyba cos niedługo całą naszą klasę trafi.
Kazał nam ułożyć porozrzucane dialogi, i jak zrobiliśmy błąd, to mówił dziękuje, prosze dalej i sie nie dowiedzieliśmy co zle zrobiliśmy
Nazywa się kozłowski, więc jak zaczął wszystkich wkurzać to jest po prostu Kozioł.
Jedna dziewczyna na lekcji zanuciła muzyczkę z Koziołka Matołka, to powiedział jej że potem pogadamy, a ona się jakoś wykręciła i tak.
Kazał nam narysować kontury kontynentów na takiej jajowatej mapie świata. Ja zrobiłam dwukrotnie mniejszą i wszystko dwa razy pomniejszyłam od tego jak było w atlasie, to oscentacyjnie wszystkim mówił"no, może być"
Ja, jako, że wszystko robię szybko, jak skończyłam zadanie, to się wzięłam za następne. A on powiedział, że nie wolno robić dodatkowo, ale ja tego nie wymazałam.
Evil or Very Mad

Na następnej lekcji robiliśmy zadanie, a następne było to co zrobiłam na tamtej lekcji dodatkowo, i on przyszedł, kazał mi wymazać i jak wymazałam to i tak musiałam pisac to od nowa Evil or Very Mad

było takie zadanie
............................my postcard form italy?
Yes, we got it yesterday

no i ktos sie z tym męczył i on powiedział ze tez sam nie wie, więc ja powiedziałam, że to chyba powinno być tak:

Were you get my postcard form italy?
Yes we got it yesterday
(jak ktoś ma Project 3, to tam jest w cwiczneiu)

No i potem jeszcze raz sprawdził te głupie mapki i mi powiedział, "no, taka niedokładna, bez szczegółów", a jakby miały być szczegóły to w tej skali chyba milimetrowe wysepki i cos bardzo szybko zmienił zdanie, bo na pierwszej lakcji miał by tylko zarys kontynentów.

Laki - Czw 05 Paź, 2006 18:10
Temat postu:

I co my mamy zrobic....

padma112 napisał/a:

Were you get my postcard form italy?
Yes we got it yesterday
(jak ktoś ma Project 3, to tam jest w cwiczneiu)

To przy okazji jest niepoprawnie

Słupek - Czw 05 Paź, 2006 18:11
Temat postu:

Cytat:

Were you get my postcard form italy?

"Did you get", tak po mojemu.

Nie bardzo rozumiem czego oczekujesz od forumowiczów. Jeśli w szkole są inni angliści, to możecie się starać, żeby wam zmienili nauczyciela.

Monik - Czw 05 Paź, 2006 19:20
Temat postu:

Oj, znałam gorszych nauczycieli... ; P

Lyones - Czw 05 Paź, 2006 19:31
Temat postu:

Witaj w klubie my mamy knajdrowskiego który mówi:Piszcie szybko bo się gramolicie!; no ok ale 1 wyraz zajmuje nam w odczytaniu 10 minut!

Słupek - Czw 05 Paź, 2006 20:00
Temat postu:

Lyones napisał/a:

1 wyraz zajmuje nam w odczytaniu 10 minut!

Szkoła specjalna, jak mniemam.

Ja14 - Pią 06 Paź, 2006 14:54
Temat postu:

Nasz nauczyciel ciągle powtarza myślcie tonie boli i nie kosztuje jako jedyna rzecz na świecie a kiedy mamy dobry humor to liczymy ile razy to powiedział Smile

Lyones - Sob 07 Paź, 2006 10:54
Temat postu:

Nie specjalna ale się nie da rozczytać pisze jak małe dziecko które się uczy pisać-_-*

Laki - Nie 08 Paź, 2006 19:43
Temat postu:

Lyones napisał/a:

Nie specjalna ale się nie da rozczytać pisze jak małe dziecko które się uczy pisać-_-*

Kto, Ty

opętana - Nie 08 Paź, 2006 22:17
Temat postu:

a Ty kim jestes?

Laki - Pon 09 Paź, 2006 19:13
Temat postu:

Cytat:

a Ty kim jestes?

Czy to do mnie Question

Nikita - Pon 09 Paź, 2006 19:24
Temat postu:

No bo zadajesz głupie pytania : P

Laki - Pon 09 Paź, 2006 20:43
Temat postu:

Lyones napisał/a:

Nie specjalna ale się nie da rozczytać pisze jak małe dziecko które się uczy pisać-_-*

Ale nie wiem, ona to mowi o sobie, czy o kims tam Question

Nie o sobie, tylko o Lyones (tak mi się wydaje. Koniec offtopu! // Nikita.

maci1 - Pią 03 Lis, 2006 20:23
Temat postu:

ja mialem gorzej (moze nie Razz

):/
na muzyke przyszedł facet od specjalnych dzieci Razz

i sie mnie pyta czy gram w kosza no to mu mowie ze nie, na to ten mnie zaczyna przedzezniac ja sie pytam dlaczego a ten sie na mnie wydziera zebym poszedl z nim do officu, chyba chcial sie popisac ma gdzies z 20 latek :/
biAtch

Słupek - Sob 04 Lis, 2006 10:06
Temat postu:

Napisz to jeszcze raz, tym razem po polsku.

maci1 - Nie 05 Lis, 2006 19:12
Temat postu:

nie chce mi sie biggrin

Słupek - Nie 05 Lis, 2006 19:23
Temat postu:

To może następnym razem nie pisz wcale? To będzie większa oszczędność czasu, niż przy wspomnianej wcześniej masturbacji przez sen.

maci1 - Pon 06 Lis, 2006 15:05
Temat postu:

a ty to wogóle jakiś cenzurowany jestes Confused

LaLa18 - Nie 07 Sty, 2007 16:27
Temat postu:

ja jak bylam w 2 liceum, to mialam bardzo gupiego nauczycjela od matmatyki, kiedys powiedzial ze mam przyjsc na korepetycje do niego bo nic nie umiem a ja powiedzialam mu ze może sobie wlożyc te korepetycje w dupe i sie odeczpil

nasty_girl - Nie 07 Sty, 2007 17:40
Temat postu:

szkoda że z polskiego nikt ci takich korepetycji nie zaoferował

Monik - Nie 07 Sty, 2007 19:44
Temat postu:

nasty_girl napisał/a:

szkoda że z polskiego nikt ci takich korepetycji nie zaoferował

I z szacunku dla starszych.
Swoja drogą, ja na miejscu tego nauczyciela nie "odczepiłabym się", tylko coś zrobiła z takimi odzywkami do mnie. Nie pozwoliłabym sobie na takie coś.

nasty_girl - Nie 07 Sty, 2007 20:18
Temat postu:

głupoty gada, co przeżywasz Wink

Anonymous - Pon 08 Sty, 2007 16:20
Temat postu:

Nasty, dałabyś się pomiatać zwykłym uczniem? Niech Ci powie: "Wsadź se w dupę te korepetycje". Ja bym z tego nie była zadowolona. Niedość, że nauczyciel daje szansę uczniowi, to jeszcze takie odzywki. I to nie do równieśnika, kolegi. To już niestety inna droga.

LaLa18 - Pon 08 Sty, 2007 17:28
Temat postu:

nasty_girl
mam dyslekcje ,dziekuje

dziiiewczyny gdyby ktoras z was znala tego debila to zrozómialaby moje odzywki do niego ,na szczescie zostal zwolniony ,a to ze popelnilam blad w dwoch zadanich [bylam calkiem dobra z matmy] nie znaczy ze mam juz na korepetycje przcyhodzi ,on na nie wysylal polowe swoich klas ktorych uczyl ,kazda z tych osob bala sie mu powiedziec co o nim mysli i tyle.

Monik - Pon 08 Sty, 2007 18:13
Temat postu:

LaLa18 napisał/a:

gdyby ktoras z was znala tego debila to zrozómialaby moje odzywki do niego

Obstaję przy swoim. Nie odezwałabym się tak do żadnej starszej osoby, która byłaby chociażby na poziomie małpy lub niżej.

LaLa18 napisał/a:

kazda z tych osob bala sie mu powiedziec co o nim mysli

Z tegoi co piszesz (że to debil) rozumiem, że reszta też tak myśli, więc nie dziwię sie, że bali się mu to powiedzieć.

LaLa18 - Pon 08 Sty, 2007 18:28
Temat postu:

szanuje twoje zdanie ,to ze szanujesz starsze osoby ,i nie odezwalabys sie tak do nich ,ja od malego mialam problemy z nauzycielami bylam jedna z najgorszych uczennic szkoly [hodzi o zahowanie],czesto sie z nimi kluciłam moze dlatego ze moja matka jest jedna z nih a czesto sie klucilysmy mialysmy odminne zdanie prawie na wszysytko ,wiec np. jak wtedy mu powiedzial co moze sobie zrobic z tymi korepetycjami poczulam ulge ,ku**a wyhodzi na to ze jest je**eta dz*wka jak mowia inni ,i nadpobudliwa malpa na dodatek z dyslekcja.

Anonymous - Wto 09 Sty, 2007 18:39
Temat postu:

Lala... jesteś zabawna w tym co piszesz.

A tak poza tym. Chyba ortografii można się nauczyć? Do tego nawet dysleksja nic nie ma. Dawniej tego nie było. Miało się problemy, ale się uczyło też i koniec z dysortografią. Z interpunkcją nawet dobrze u Ciebie, tylko pamiętaj - przed "i" nigdy nie ma przecinka.
U mnie w klasie są osoby z dysleksją, ale jakoś uczą się, nie popełniają żadnych błędów i są naprawdę bardzo dobrymi uczniami. Aż się zdziwiłam, że mają dysleksję.
A jak mówisz, że byłaś jedną z najgorszych uczennic. Po prostu się nie uczyłaś, a do tego trzeba przyłożyć trochę pracy. Do tego dusleksja nic nie ma. To tylko wkucie czegoś na pamięć. I nieusprawiedliwiaj się tym, że osoby z dysleksją mają problemy z nauką.
Dyslekcja - osoby z tym nie nauczą się niczego, nic! Nic do glowy nie wejdzie.

Laki - Wto 09 Sty, 2007 18:44
Temat postu:

Kiedyś kazano leworecznym pisac prawa Razz

LaLa18 - Wto 09 Sty, 2007 19:05
Temat postu:

Natalie Hetfield napisał/a:

oczywiscie mozna sie nauczyc ,hociaz wg mnie robie postepy w 1 klasie lo ,prawie co drugi wyraz byl blendny ,chociaz morze teraz tez tak jest Very Happy

masz racje ,nie ucze sie ,bo zycie nie ma dla mnie sensu i nie chce mi sie po prostu siedzic i kuc.

Laki - Wto 09 Sty, 2007 19:58
Temat postu:

Najlepiej załatw sobie Mozille z korekcją błędów, ja się np. tak nauczyłem pisowni z NIE xD

LaLa18 - Wto 09 Sty, 2007 20:33
Temat postu:

hehe ,dobry pomysl. Wink

Monik - Wto 09 Sty, 2007 20:41
Temat postu:

Laki napisał/a:

Najlepiej załatw sobie Mozille z korekcją błędów, ja się np. tak nauczyłem pisowni z NIE xD

Albo po prostu Worda. Będziesz tam pisać teksty, a potem wklejać jako posty ^^

Sissa11 - Wto 09 Sty, 2007 20:53
Temat postu:

No a nam facet kazał się nauczyć na sprawdzian poniedziałek WSZYSTKIEGO OD POCZĄTKU ROKU. To jest pół podręcznika. Czy on jest normalny...?

Laki - Wto 09 Sty, 2007 21:26
Temat postu:

Sissa11 napisał/a:

To jest pół podręcznika. Czy on jest normalny...?

Nam tak na następny dzień zadają, albo nawet nic nie mówią..

kasia0001 - Wto 09 Sty, 2007 21:49
Temat postu:

Też tak często mamy, ale najgorzej jest jak pod koniec roku piszemy z każdego przedmiotu klasówkę z całego roku ;/

nasty_girl - Sro 10 Sty, 2007 14:26
Temat postu:

Monik napisał/a:

Albo po prostu Worda. Będziesz tam pisać teksty, a potem wklejać jako posty ^

akurat firefox z poprawianiem błędów to mniejszy kłopot, nie musisz nic kopiować itd ;p

LaLa18 - Sro 10 Sty, 2007 17:34
Temat postu:

dzieki za rady ,morze skorzystam ;]

Anonymous - Sro 10 Sty, 2007 18:28
Temat postu:

LaLa18 napisał/a:

oczywiscie mozna sie nauczyc ,hociaz wg mnie robie postepy w 1 klasie lo ,prawie co drugi wyraz byl blendny ,chociaz morze teraz tez tak jest

masz racje ,nie ucze sie ,bo zycie nie ma dla mnie sensu i nie chce mi sie po prostu siedzic i kuc.

Tu jednak dalej robisz błędy. I to prawie co słowo.