Tsej napisał/a: |
jednakże chciałem zaznaczyć że dojrzewanie pąków tulipanu wygląda przecudnie...ta otwierająca sie przecudnie wczesnym rankiem wnęka która wciąż jeszcze wilgotna od rosy jest tak gładka iż najwprawniejszy świerszcz musi uwazać by wchodząc do wnentrza kielicha nie osunąć sie i zjechać niżej wgłąb listowia gdzie czeka na niego czarna, nieprzyjmena i oslizła ziemia od zroszonego niemal błota,
ów owad gdy nurkuje po niebiańsko słodki nektar zanurza najpierw łepek, wiele rysykując gdyż może ugrzęznąć wśród mięciutkiej wyściółki samego łoża pełnego nektaru, jakim jest samo dno okwiatu...jednakże by dostac sie do tej wymarzonej zdobycznej ziemi obiecanej, musi przedżeć sie przez długie na wiele cali pręciki, które tylko wprawny podróznik kręcąc sie, wchodząc to raz głebiej a raz wycofując sie na krok, by nie podrażnić zbiorników z pyłkiem gdyż wtedy stanie sie biernym nosicielem nasionka kwiecia i wbrew swej woli uniznym rozpłodowcem ! |
Gabra napisał/a: |
on ma wg mnie poczucie humoru swoje,ja go nie rozumiem.
Na siłe chce byc smieszny =P |