Muzyka, Kultura, Media - Woodstock 2004 czarny_krzysiek - Sro 21 Lip, 2004 15:24 Temat postu: Woodstock 2004
Wybiera się może ktoś z was na przystanek woodstock 30-31 lipca do Kostrzyna?? Ja jadę z bratem, uważam że to świetna impreza, dobra muzyka, dużo ludzi i fajna atmosfera. jeśli ktoś jeszcze jedzie to możnaby zrobić jakiś mini-zlot forum. Anonymous - Sro 21 Lip, 2004 15:29 Temat postu:
Chcialabym... Ale akurat trzyudziestego ierwszego jad na kolonie, a poza tym rodzice i tak by mi nie pozwolili. Niedawno matka ze lzami w oczach powiedziala, ze nie chcialaby, zeby ktos z nas kiedy kolwiek na to jechal, jak leciala w telewizji informacja. Idiotka czarny_krzysiek - Sro 21 Lip, 2004 15:55 Temat postu:
mój brat z kuzynami jezdzi już od 3 lat na woodstock i jakoś nigdy nic mu się nie stało, nie okradli go ani nic, więc moi rodzice sie nie boją i puscili mnie teraz z nim. Bo to wcale nie prawda że woodstock to siedlisko sekt i narkomanów (wszystkiego pilnuje policja itp) tylko pszede wszystkim fajna zabawa i naprawde fajna muzyka za darmo. _grzeszczulka_ - Sro 21 Lip, 2004 17:09 Temat postu:
a ja nie lubie tego jak dla mnie jest do troche debilne i nie podoba mi sie ten cały.. "przystanek woodstock"... Luna - Sro 21 Lip, 2004 18:32 Temat postu:
Na pewno lepsza impreza od takich blak ajd pisów czy jeden osiem elów ! Tyle ze mnie takie klimaty nie ciagna ja wole co innego . A co do grzeszczulki to te twoje blak ajd pis jest glupie. Nie wiesz co to jest a juz mowisz ze to "debilne". Gościówa - Sro 21 Lip, 2004 19:24 Temat postu:
Ja osobiscie nie nawidze tego. NAwet gdybym chciała rodzice za nic w świecie by mnie nie puścili po tym co zobaczyli w telewizji..była relacja z całej tej zabawy..nagrali kamerą co tam sie wyprawia..byli pokazani ludzie podczas ćpania...i potem taką naćpana dziewczyne wykorzystywali męzczyzni..pięciu na jedną...pokazywali co jjej robili..wole nie mowic bo to bylo obrzydliwe...ale ona była nacpana i sie dawała...ludzie tam niesamowicie duzo pili, bluzgali a muzyka to leciała taka bardziej podobna do zgrzytów niz do muzyki..no ale nic..wątpie czy policja tego tak dobrze pilnuje skoro takie rzeczy sie tam wyprawia...no ale kazdy inaczej spostrzega dobra zabawe..jesli ktoś chce się upić, zaćpać a potem uprawiac zbiorową orgie to proszę bardzo na woodstock..oki..mozna troche wypic i sie dobrze zabawic ale bez przesady! tego co tam to jeszcze nigdy nie widziałam...przesada..i to nie mała...myslcie co chcecie ale moje zdanie jest takie jak napisałam..jedna wielka rozpusta...moze to nie jest na calej tej zabawie tak..nie wiem..moze to gdzies za kulisami gdzie policja nie widziała..nie mam pojecia ale to co bylo w telewizji to było starszne..zresztą my mielismy np. na religii oddzielną lekcje o tym woodstock całym i tez nam relacje puszczali. Luna - Sro 21 Lip, 2004 19:51 Temat postu:
O kurde myslalam ze to przyjjazniejsze . Jednak blak ajd pisy sa lepsze sorki Gzreszczulka mialas RACJE! Gościówa - Sro 21 Lip, 2004 22:01 Temat postu:
Luna napisał/a:
O kurde myslalam ze to przyjjazniejsze . Jednak blak ajd pisy sa lepsze sorki Gzreszczulka mialas RACJE!
KAzdy oczywiscie moze miec wlasne zdanie..ja kiedys tez myslałam ze to jest OK itp..ale po tym reportarzy w telewizji to ble...niedobrze mi sie robi :/ No ale to ze ja mam takie zdanie a nie inne to nie znaczy ze pod moim wplywem musisz zmieniac swoje zdanie! O nie! kazdy ma prawo do wlasnego panienka_wierzba - Sro 21 Lip, 2004 22:32 Temat postu:
jak mówisz gościówa, wszędzie znajdziesz ludzi z sekt, ludzi którzy ćpią piją i uprawiają wlny seks czy gwałcą innych,.
Sama chcialabym pojechać jednak ejstem jeszcze troche zamłoda, mój brat ma 18 lat a rodzice (ojciec) nie chcą go puścić, urywa się z domu żeby pojechać, kiedy tylko bede miala 18 lat robie to samo bo wiem że mi nigdy nie pozwolą jechać czarny_krzysiek - Czw 22 Lip, 2004 14:11 Temat postu:
dla mnie wszystko to co pokazują na tych katolickich filmach jest zbyt wyolbrzymione. To oczywiste ze jak jedzie 400 tys osob na koncert to kilkanaście sie upije czy naćpa, bo nie da sie upilnować tak ogromnego koncertu, ale przecierz na każdym blokowisku siedzą pod klatkami codziennie naćpani skejci i dresiarze co przeklinają, a na dyskotekach głupie panienki dają sie facetom wykorzystywać, tak jest wszedzie. Pewnie dlatego tak wszyscy nie lubią i oczerniają woodstock bo tam jeżdżą punki i metalowcy, a kościół katolicki jest nietolerancyjny. Pozatym na woodstocku są prowadzone akcje przeciwko narkotykom. A muzyka jest jak dla mnie jedyna w swoim rodzaju, zagra Armia, Dezerter, Uliczny Opryszek Oj, T-Love i wiele innych fajnych kapel, jeśli komuś kojarzą się one ze zgrzytem to ten ktoś nie ma sluchu albo jest różową panienką. Właśnie grzeszczółka powiedz dlaczego uważasz woodstock za debilny, chociaz jesli sluchasz black eye peace to pewnie jesteś taka pusta, modnie ubrana panienka jakie mam w klasie. A ty luna nie zmieniaj opini pod wpływem slow kogoś kto się kompletnie nie zna.
Anarchia i Pokój!!
ps- wydaje mi się też że rodzice nie chcą puszczać dzieci na woodstock bo nie są one godzne zaufania, moi rodzice wiedza ze to ze ktos tam cpa to nie znaczy ze ja będę, no ale jak ktoś sobie wyrobil inną opinię w domu to juz nic sie nie poradzi. panienka_wierzba - Czw 22 Lip, 2004 14:35 Temat postu:
no niby ja mam u rodziców zaufanie.. mój brat też, puszczają go na kilkudniowe wypady ze znajomymi itp. ale starszy za żadne skarby nei chce pozwolić mu jechac, choć on prosi go o to od dobrych kilku tygodni/miesiecy.., jeżeli moj brat pojedzie ja już bede miała łatwiej, szybciej przekonam rodziców do tego żeby pozwolili mi jechac... Gościówa - Czw 22 Lip, 2004 17:46 Temat postu:
czarny Krzysiek.tak sie składa że każdy ma prawo do własnego zdania.
Moi rodzice mi ufaja ale wolą być ostrożni i mysle że nawet nie mam o co pytać..gdybym sie spytała czy moge jechac chybaby mnie wyśmiali...i to wcale nie o to chodzi ze sobvie wyrobiłam u nich taka opinię...bo staram sie ich słuchac i nigdy nie podwrzałam ich zaufania. A jesli chodzi o zgrzyty...ehh....ja lubire ciężka muzyke ale nie wiem czy tamto można było nazwać muzyką...to było przesadne..ale to akurat mniejsza z tym bo kazdy ma własne zdanie o muzyce. Poprostu nie chce tam jechac bo po co..nie lubie takich klimatów i uwarzam ze tam jest niebezpiecznie i większosc osób tam zebranych to menele. Ale to moje zdanie. I wcale nie oczerniam tej zabawy ze względu ze tam są metlowcy i punkowcy bo wygląd zewnetrzny nie ma dla mnie znaczenia i szanuje każda subkulture...mójchłopak jest metalm i nie mów o mnie że jestem różową barbie bo mnie nie znasz, wcale taka nie jestem i nie chce być. To tyle...mama własne zdanie i go nie zmienie. czarny_krzysiek - Czw 22 Lip, 2004 18:15 Temat postu:
Gościówa napisał/a:
i większosc osób tam zebranych to menele.
masz pretensje że sugeruję że możesz być różową panienką(bo większość dziewczyn które w taki sposób jak ty mówi są nawet jeśli nie różowe z wyglądu, to z duszy i myśli jak najbardziej, stad moje skojarzenia), a sama oceniasz 400 tys osob co się tam bawią jako meneli. Chcesz tolarancji to sama ją reprezentuj.
A tak wogle to wiesz co to za dźwięk zgrzyt?? To jak stara furtka skrzypi albo jakaś maszyna, ale brzmienia dobrych zespołów bym do tego nie poruwnał. Piszesz że masz chłopaka metala- wiec napewno kojarzysz takie nazwy zespołów jak acid drinkers czy hunter i bynajmniej zgrzytem one nie są.
Po to jest forum żeby dyskutować, ja widze woodstock z perspektywy opowiesci osob które tam były i widziały na własne oczy(brat, siostry, kuzyni) a nie tylko obejrzalem jakis program z telewizji katolickiej, gdzie każdy może zrobić montarz albo pozmieniać sceny. czarny_krzysiek - Pon 02 Sie, 2004 22:52 Temat postu:
wróciłem kilka godzin temu z woodstocku, ten kto się naoglądał katolickiej tv i bzdury gadał jest głupi i nie wie jaka tam jest swietna zabawa. Były genialne koncerty (szczególnie dezerter, hey, tlove i armia) oraz mnostwo fajnych wydarzen,pozytywnych ludzi, fajnych dziewczyn(nie wiedzialem że takie fajne i prawdziwe punkówy istnieją) i generalnie swietnie. Wszyscy przeciwnicy, rozowe głupie panienki itp niech spadają, woodstock to jest ziemia obiecana i najlepsza zabawa na swiecie, a za rok będzie jeszcze lepiej!!
ANARCHIA I POKÓJ!!! panienka_wierzba - Pon 02 Sie, 2004 22:56 Temat postu:
co do tegorocznego woodstocku ogladałam wyłącznie w telewizji, bardzo podobła mi się koncert Hey.
Z relacji znajomych wiem że było świetnie, mój brat przyjedzie za kilka dni i sam mi opowie, w przyszłym roku jade sama, i domyślam się ze będę się zajbwiście bawić, tak jak to ujął mój kumpel "...tego nie da sie opisac to trzeba przeżyć" oraz"...to bylo poprostu czyste szalenstwo (...) mozna sie poczuc jak czlowiek wyzwolony" co z tego że na woodstock ucieknę z domu, moi rodzice są tak ciekawie do tego przekonani że tam jest bezpiecznie (choc utwierdzam ich w tym od bardzo dawna) że nie chcieli puścić mojego 18 letniego brata, u mnie gorzej będzie z powrotem do domu... no ale cóż, czego się nie robi dla tych 72 godzin zabawy.... Egoista - Wto 03 Sie, 2004 22:32 Temat postu:
Gościówa napisał/a:
To tyle...mama własne zdanie i go nie zmienie.
Wlasne zdanie? Czy moze opinia wyrobiona na podstawie pseudoreportazy puszczanych na lekcji religii? Czy ty naprawde wierzysz we wszystko co zobaczysz na szklanym ekranie? Woodstock jest impreza kontrowersyjna i zawsze bedzie gromadzil skrajne opinie. A co do alkoholu i narkotykow to sa to aspekty charakerystyczne rowniez dla kazdej szkoly... panienka_wierzba - Sro 04 Sie, 2004 08:45 Temat postu:
meine kleine znajomi (nie wiem jak to się pisze =P nie umiem niemieckiego bo sie nie uczyłam nigdy =D) opowiadali mi że podczas całego woodstocku nie spotkali sie z propozycją wzięcia narkotyków! i to wcale nie ejst regułą że każdy kto tam jedzie musi ćpać, a jeżeli nie ćpa to zacznie bądź będą go d tego nakłaniać, co do picia to ten kto chce to pije =P ja osobiście napiłabym się troszku winka (bo lubie ^^') ale mniejsza z tym, a zabawa jest przednia, zachęcałabym ludzi (niestety już za późno) do relacji z koncertu które były na 2 w tą sobote, o 13:30 15:50 22:30 i 00:05 (ten trwal bardzo długo, objemował cały koncert zespołu Hey i Dezerter oraz zakończenie) tam było w ciekawy i obrazowy sposób to przedstawione, niestety tylko w pewnym stopniu, żeby to poczuć trzeba to przeżyć... zapraszam do przyjechania w przyszłym roku może się spotkamy =D Mała - Czw 05 Sie, 2004 12:46 Temat postu:
Ja na woodstock pewnie pojade za rok, cóż mam tylko 14 lat:P ale moja mamusia jest strasznie do tego pozytywnie przekonana, tym bardziej że pojade, z moją "siostrą" przyrodzoną i jej tatusiem, albo z samym jej tatusiem:) będzie jazda na całego! :> JEEEEE panienka_wierzba - Czw 05 Sie, 2004 14:02 Temat postu:
mała ja też chce ! buuuuuuuuuuuuu =( jak ty sie masz zeje*iście =( a moi rodzice tego nie lubią ani jedno ani drugie, i mnei za chwiny puszczą nawet jak będę pełnoletnia =( dlatego uciekam z domu ale buuuuu ja też chce za zgodą rodziców =( Mała - Czw 05 Sie, 2004 20:43 Temat postu:
ttez mama mnie zaskoczyla.. jak poweidziala.. ze sama by pojechala..hehe... jak uciekniesz to moze sie spotkamy gdzies tam:D? panienka_wierzba - Czw 05 Sie, 2004 21:44 Temat postu:
no możemy się umówić o którejś godzinie w którymś miejscu, tylko do tego mamy jeszcze 11 miesięcy =] będziemy się umawiać na pcozątku lipca albo pod koniec czerwca =D Czerwony Miś - Czw 19 Sie, 2004 15:02 Temat postu:
ja jade za rok z siostra bo bedzie miec 18 =)
a Woodstock według mnie to najlepsza impreza jaka mozna zrbic.. rock, punk rock, reggae... wszytsko co kocham. no i wspaniali ludzie, o takich samych ideach, tak samo ubrani... =) nikt by sie na mnie dziwnie nie patrzył Woodstock jest na prawdę wspaniały... panienka_wierzba - Czw 19 Sie, 2004 19:23 Temat postu:
mimo to że mój brat już w tym roku ma 18 nie moge jechać z nim w przyszłym roku =( okropność =/ Czerwony Miś - Czw 19 Sie, 2004 19:58 Temat postu:
buuuuuuuuu....
no to zabierz się ze mną :d panienka_wierzba - Pią 20 Sie, 2004 21:50 Temat postu:
nie ma sprawy =D nawet chętnie, a że jesteś z bytomia to nawet lepiej bo bardzo bliziutko mnie =D wiesz zapewne gdzie śa michałkowice Anonymous - Sro 25 Sie, 2004 10:17 Temat postu: Bzdury
Ogladajcie wiecej telewizji TRWAM i sluchajcie Radia maRyja, ojciec Rydzyk wskaze wam droge !! Zeby wiedziec jak tam jest trzeba sie wybrac samemu. Pulkownik Nikt - Pią 27 Sie, 2004 15:23 Temat postu:
To i mnie dziewczyny wezcie za rok ) panienka_wierzba - Pią 27 Sie, 2004 18:12 Temat postu:
te wlasnie dośc duzo (z 5) osób z forumj edize na woodstock =D to momzemy taki nimizlot zrobić =D z tymi co jadą hiheiehiehi będzier spoko ;D Pulkownik Nikt - Pią 27 Sie, 2004 19:19 Temat postu:
no pewnie Moglibysmy sie gdzies spotkac Tylko gdzie?czarny_krzysiek - Pią 27 Sie, 2004 21:30 Temat postu:
jeśli chodzi o punkty charakterystyczne na woodstocku to są: budki telefoniczne koło małej i dużej sceny, krany/prysznice, wioska kryszny, ściana wspinaczkowa, bankomat, sklepik z koszulkami wosp...ogolnie tam jest ogromny tlok, trudno sie odnalesć bez jakiejs flagi, sztandaru czy czegos w tym rodzaju. Pulkownik Nikt - Pią 27 Sie, 2004 21:37 Temat postu:
Chodzilo mi o jakies masto z ktorego mozna by pojechac kupka na woodstock panienka_wierzba - Pią 27 Sie, 2004 22:00 Temat postu:
najblizsze miasto jak zostałam powiadomiona, dobre z 2 czy 3 km. wiec lepiej pod którzyms z charakterystycznych miejsc na woodstock, umówimy sie każdy weźmie coś takiego samego, jakąs flageo albo ekran...