Dzieci OnLine

Z życia szkoły... - Czy to jest normalne??

aguSia - Sob 20 Gru, 2003 10:03
Temat postu: Czy to jest normalne??
Moja koleżanka z klasy, Martyna(straaaaaaaaszna kujonica) ostatnio palnęła niezły tekst typu: -Co byś chciała dostać na Boże Narodzenie dostać??(my)
- Ja bym chciała dostać wszystkie słowniki jakie są(ona)
lub
-Muszę się już uczyć do tego testu kompetencji bo już tylko 9 miesięcy!!(ona)
No i różne teksty tego typu. Ja rozumiem, że jak ona robi to dla mówi to dla żartów to spox, ale ona mówi to z pełną powagą i to jest właśnie dziwne... Moim zdaniem żal młodości na takie wieczne wkówanie!! Czy to jest normalne?? :?:
Gościówa - Sob 20 Gru, 2003 11:35
Temat postu: lekcje
Wiesz ja nie rozumiem takich ludzi. Co prawda ja się dobrze ucze i mam dobre oceny ale nad lekcjami bardzo mało czasu spędzam!!
Większośc zapamiętuje z lekcji...dlatego nie czytam wielu tematów itp.
Nie wiem co powiedzieć ale dla mnie to jest bardzo dziwne co robi twoja koleżanka... Sad
mroweczka - Sob 20 Gru, 2003 11:36
Temat postu:
To normalne...Wiesz, każdy ma inny gust i styl.

i nie mozesz nazywać jej "kujonicą" tylko dlatego,że dobrze się uczy. A dziwi mnie,że ona chce się uczyć do testu kompetencji. Ja miałam próbny miałam 35 punktów i byłam jedną z najlepszych a w ogóle się nie uczłam. Znaczy, rozumie się rozwiązywałam próbne testy z JUNIORA ale to tylko dlatego,zeby wiedziec gdzie zaznaczać, jak zaznaczać... Do tego testu nie da się nauczyć...Bo np. jak masz klasówkę z matmy to np. wiesz od której do której strony masz się uczyć a na teście kompetencji to nigdy nie wiadomo co będzie...

Dla Twojej koleżanki np. dziwne jest,że ty jesteś takim "nieukiem". Oczywiście nieukiem nie jesteś tylko trochę gorzej Ci idzie od niej. Tak samo Ty ją nazywasz "kujonem". Ona uczy się tylko trochę lepiej od Ciebie a Ty d razu zaokrąglasz do "kujona". Zastanów się jak Ty byś się czuła na jej miejscu i postaraj się ją zrozumieć. Wink

A tak na marginesie: Mam trzy przyjaciółki z klasy. "kujona", "nieuka" i "nieuka" z dyslekcją. Jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami i nawet z "kujonem" można robiś świetne wygłupy. My wszystkie razem wzięte jesteśmy niebezpieczne dla otoczenia i tu nieważne jest, czy ktoś jest "kujonem" , "niekukiem" czy jeszcze kimś innym. Np. "moja przyjaciółka kujon" miała o 3 punkty mniej ode mnie na próbnym! Very Happy
codi - Nie 21 Gru, 2003 14:02
Temat postu:
kujony są dziwne
umnie w klasie tez taki jest jak coś powie to niewiadomo
czy sie smiac czy płakać Smile
Pulkownik Nikt - Nie 21 Gru, 2003 14:34
Temat postu:
Ja kujonem nie jestem i nigdy nie bede biggrin
Jestem nieukiem na maksa na lekcjach rysuje robie sciagi i takei tam Razz
Na religi klamie i wogle zeby tylko nic nie robic i na innych przedmiotach tez ale jakos ciagne Razz U mnie w klasie tez sa kujony trzy czy cztery i ja ich nie rozumiem tez biggrin ale oni czerpia z dobnrych ocen przyjemnosc i satysfakcje wiec nei sadze by mieli schrzanione dziecinstwo jesli robia to co lubia Smile
Ja tez robie to co lubie czyli sie opierniczam jakby to powiedzial Ali G
"layout" czy jak sie to pisze biggrin no nie wazne Razz
POzdrawiam wszystkie kujoniaki i nieuki jednoczcie sie:)
aguSia - Pon 22 Gru, 2003 12:55
Temat postu:
Tak, ja wiem że dobrze jak się uczy ale bez przesady!! Poza tym mamy w klasie taką jeszcze jadną dziewczyne która ma same 5-tki i 6-stki, a się tak nie kuje jak ona.. To wszystko jest DZIWNE... :?:
Idda - Wto 06 Sty, 2004 20:20
Temat postu:
Ta,Agata,a co z Natalią? Very Happy Ona też jest niezła.Dzisiaj dostała(czy wczoraj może) 17,5 punktów na 18,a NARZEKAŁA,JAK NIE WIEM,CO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Laughing Razz Very Happy Very Happy Mr. Green My równo powiedziałysmy(ja i Aga)-"Jezus Maria!!",a ona na to-"Co?Chciałam dostać 18 punktów,a dostałam tylko 17 i pół!!!!WRrrrrrrr! Evil or Very Mad "Hyh,może trochę przesadziłama,le chciałam podkreślić jej przejmowanie się Very Happy
Iśka - Sro 07 Sty, 2004 20:06
Temat postu:
Heh... ja jestem w najlepszej klasie naszej szkoły... i straaaaaasznie dużo od nas wymagają nauczyciele... conamniej 1/3 więcej niż w innych klasach ! (wcale nie przesadzam !) ... Ale jak by to powiedział mój kolega: "Jeśli wpadłeś wśród wrony, to i Ty musisz krakać" ... nowięc "krakam"... Very Happy Staram sie nie uczyć dużo, tylko tyle ile muszę, żeby chociaż na czwórki wyjść... średnią na półrocze będę miała cieńką (około 4,6) ale nie jest też taka zła Wink Very Happy Do końca roku jeszcze się mogę poprawić, nie !? Przecież nie stracę młodości na naukę !!! Very Happy
MeGi111 - Sro 07 Sty, 2004 23:28
Temat postu:
Ja też nie rozumiem takich ludzi... Ja mam jedną z lepszych średnich, ale przede wszystkim staram się zrozumieć tekst, a nie wkuwać go na pamięć... Ja na (nie)szczęście też tak jak Iśka trafiłam do najlepszej klasy... Może i dobrze (z badaniem kompetencji nie będzie problemu). Z tym, że ja mówie o badaniu kompetencji po gimnazjum oczywiście... To w podstawówce proste było i nie wiadomo czego się do tego uczyć... Wszystko jest w tekście do zadania... A średnią też bede miała niezłą... Smile mimo wszystko nie rozumiem twojej koleżanki...
Idda - Pią 09 Sty, 2004 23:42
Temat postu:
Łatwo Ci mówić,Iśka,że słabo wypadłaś ze średnią,jak ja jestem zagrożona z trzech przedmiotów!!!!!!!! Very Happy Shocked Evil or Very Mad Twisted Evil
kkkk - Pon 12 Sty, 2004 10:30
Temat postu:
hehe
Pulkownik Nikt - Pon 12 Sty, 2004 23:40
Temat postu:
Cytat:

hehe


Tak... zeczywiscie... ciekawa uwaga Smile Razz
Anya - Pią 16 Sty, 2004 23:59
Temat postu:
no więc, jesli ktos patrzylby na moje oceny, nie znając mnei pewnie by powiedział że jestem kujon. bo w wiekszosci sa to 5tki biggrin ale osoby znające mnie wiedzą że moje kucie polega na tym żeby odrobić lekcje (gadając jednoczesnie na gg hehe RazzP) biggrin Z zachowania mam dobre ... hmmm zawsze było wzorowe, ale cóż, niektórzy nauczyciele z góy cie nie lubią ... nom, a ja jestem chyba jedną z "żywszych" i "łobuzerskich" dziewczyn w klasie (i nie tylko) ... wysoka średnia nie równa się kujon pamiętajcie o tym biggrin
Gościówa - Sob 17 Sty, 2004 13:12
Temat postu: kujonek :)
Troche chciałam rozwiać wątpliwości chodziaż możecie uważać że się mylę. Wg. mnie osoba która dobrze się uczy i ma same piątki wcale nie musi być kujonem. KUjon to nie jest osoba która dobrze się uczy dlatego bo rozumie...kujon to soba która wkuwa sie regułek i tekstów na pamięć wogóle tego nie rozumiejąc..kujon to też osoba która uczy się od rana do wieoczra i nie ma nic wolnego czasu na rozrywki. JA chodzę do klasy matematyczno-informatyczno-fizycznej a to jest najlepszy profil i u nas bardzo duzo równiez wymagaja a mimo to codziennie na lekcje poświęcam godzinke tylko. A ocenki mam bardzo dobre i niektórzy uwazają mnie za kojona chodziaż nim nie jestem. Trudnbo im uwierzyć jak ja moge mieć takie oceny skoro na lekcje poświęcam 1 godz. Ja (jedna z nielicznych) uważam na lekcjach i większośc własnie z nich zapamietuje i potem w domu nic sie nie ucze...nawet nie zajże do ksiązki ...jakoś tak mam że zapamiętuje dużo z lekcji..łatwo mi to wszystko wchodzi...odrabiam tylko prace domowe a ucze się tylko na sprawdziany a z lekcji na lekcje nie...chodziaż na taki sprawdzian też poświęcam z 20 minut czasu góra...i co? średnią mam 4,8 ...a mamy dziewczyne w klasie co ledwo przychdzi ze szkoły to sie uczy aż do wieczora ...też ma 4,8 i po co tak sie męczyć i tarcić tyle cennego żcyycia ?? ja sie nie ucze i mam dobre oceny...JEśli twoja koleżanka uczy się dobrze ale mało i ze zrozumieniem to bez obaw ale jeśli uczy regułek od rana do wieczora i jeśli sie na test kompetencji też uczy(ja sie na niego nie uczyłam) i to 9 miesięcy przed!! i chce jeszcze słowniki na gwiazde to chyba coś z nią nie tak...takie jest moje zdanie..ja na test kompetencji NIC ..się nie uczyłam i mam 39 ptk. na 40:) zaskoczona byłam bardzo...u nas 3 osoby w klasie miały tylko 39 ptk...a na próbnym miałam 35 Smile
p.s iśka średnia 4,6 jest dobra Smile))
MeGi111 - Sob 17 Sty, 2004 22:23
Temat postu:
Anya napisał/a:
Z zachowania mam dobre ... hmmm zawsze było wzorowe, ale cóż, niektórzy nauczyciele z góy cie nie lubią ... nom, a ja jestem chyba jedną z "żywszych" i "łobuzerskich" dziewczyn w klasie (i nie tylko)


U nas problem zachowania na szczęście został rozwiązany... Sama często gadam na lekcjach i bronię praw klasy... Często wykłucam się z nauczycielami.. Razz Przez to wielu nauczycieli mnie nie lubi... Ale i tak mam wzorowe biggrin U nas w school mamy zachowanie na punkty. Na początku roku każdy dostaje po 150 punktów i tyle wystarczy na dobre. Od 200 jest wzorowe... i np. za każdy konkurs +20p., za zrobienie gazetki +10, za rozmawianie na lekcji -2, za spóźnienie -2 itd. właściwie na zarobienie punktów jest wiele okazji... a za np. gadanie żadko kiedy wpisują. tylko jak sie naprawde na maxa zdenerwują... mnie się bardzo podobają punkty, bo nie przyczepi się 2 nauczycieli, że rozmawiasz... poza tym możesz kontrolować sytuację na bierząco: brakuje ci 7pkt. to wzora -robisz gazetkę biggrin
Gościówa - Nie 18 Sty, 2004 15:03
Temat postu: punkty
My na powitanie dostajemy 200 punktów...a to jest poprawne...za 222 jest juz dobre a za 300 wzorowe...za uwage jest -5, za spóźnienie -5, za niusprawiedliwioną godzine -5, za palenie -20, za picie -100, za brak identyfikatora( musimy chodzic w nich po szkole) -1 za kazdym razem, za nieodpowiedni ubiór (bluzki do pempka, mini spudniczki, duze dekoldy itp) -15 ....za gazetke +5, za przyniesienie gabki, kwiatka itp +2 ...za udziiał w konkursie +5...itp..trudno jest uzierac na wzorowe a nawet bardzo...punkty odejmuja za wszystrko...a za nic nie dają...ja mam doobre chodziaż i tak trudu mi przysporzyło zebranie na to dobre...
Anonymous - Nie 18 Sty, 2004 20:39
Temat postu:
No... własnie u mnie jest taka dziewczyna kujonica , ze jak do niej powiem ze jest kujon to sie zaraz wscieka i raz przeklneła heh do mnie oczywscie ale to szczegól.Raz jej mama powiedziała ze musi isc z nią do psychologa bo za bardzo przezywa lekcje i bude.Ona nie rozumie , ze jest kujonem?? ona wie ze hmm wiekszosc tak mysli... i wogole jakas dziwna jest.Ale tak to da sie pogadac.
Anya - Nie 25 Sty, 2004 22:48
Temat postu:
ja nie miałam próbnych, a na teście miałam 38 Razz średnia 5.0 ... te zachowanie mieli u nas właśnie tak mierzyć, ale postanwoili posłcuhać naucyzcieli co do zachowania :/ wredni ... tak prawodpowodnie miałąbym tego wzora, bo buty zmeinne nosze, w samorzadzie szkolnym sie udzielam, frekwencje mam taka ze nie ma opuszczoncyh calych dni, jest jakas jedna godzina (hm??? skad to Razz??), robie dziwne gazetki, bla bla bla itp.
Pulkownik Nikt - Pon 26 Sty, 2004 04:39
Temat postu:
A moze oni sa poprostu ciekawi swiata?
Moze przeszkadza im to ze wiedza ze nic nie wiedza?
Moze chca zrozumiec swiat?
Podzuc tym kujonom ksiazke "Swiat Zoffi" ktora podzucila mi moja kolezanka za co jestem wdzieczny naprawde super lektura o filozofi to moze nie beda tyle kuc a przezuca sie na filozofie Smile
Choc tu pojawia sie inny problem
1. Beda siedziec i cale dnie gapic sie w sciane
2. Nie zdziw sie jak zaczna gadac o bialych krolikach Razz
3. Beda kuc i myslec tylko
Uwazam ze powinniscie im na to pozwolic chociaz jesli to zabardzo przezywaja to moze poprsotu maja problemy z ponoszeniem porazki i dlatego nawet najmniejszy blad jest dla nich okropny albo sa idealistami i chca wszystko jak najlepiej zrobic.
A zreszta najlepiej jesli wszyscy zamartwieni nad "biednym" losem kujonow powinni poprsotu z nimi pogadac (Nie Razz nie macie ich nazwac "kujonami" po raz stny ale zapytac sie dlaczego tyle sie ucza)
U mnie tez jest kolega ktory ma bardzo dobre oceny ale on uwaza na lekcji poprsotu ( a ja nie biggrin ) swietnie sie z nim gada i wcale kujonem nie jest.

A moje zdanie jest takie: robta co chceta byle nikogo to nie krzywdzilo lub obrazalo

Papa pozdrawiam zawsze wasz Pułkownik Smile
Anonymous - Sob 31 Sty, 2004 09:26
Temat postu:
Nie no, pewnie. Jak chce się uczyć to niech się uczy-w końcu to dobra cecha:D No ale czas na zabawy i rozrywki znajduje się wcześniej niż przed północąWink Tak jej minie sporo życia...:/

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group