Dzieci OnLine :: Temat: Wycieczka

Dzieci OnLine

INNE PYTANIA - Wycieczka

Anonymous - Sob 09 Maj, 2009 15:59
Temat postu: Wycieczka

Dzisiaj wróciłam z dwudniowej wycieczki piątek-sobota z Wrocławia. Przed chwilą gdy weszłam do domu, mama rzuciła mi propozycję o wyjeździe z nią i grupą z gimnazjum na TYDZIEŃ do Kłodzka. Muszę nadrobić wczorajszy piątek, i nie wiem, czy ten tygodniowy wyjazd będzie dobry. Bardzo, bardzo chciałabym jechać, ale:
1) Wiem, że dzieciaki z podstawówki (nawet z 6 klasy) przeszkadzają gimnazjalistom.
2) Uczę się dobrze, ale martwię się, że po tygodniu bez szkoły nie dam rady.

Myślicie, że warto jechać? Wycieczka ma być ponoć fajna (warsztaty tańca, śpiewu, aktorstwa), ale martwię się bardzo o tą szkołę. Tzn. wiem, że z 5-6 nie przeniosę się po tygodniu do 4-3, ale no cóż...

Co wy sądzicie?

Shaunri - Sob 09 Maj, 2009 16:27
Temat postu:

Jedź. Jesteś młoda, szkoła nie jest warta takich kretyńskich poświęceń.

Ty się masz bawić, a nie uczyć, na naukę jeszcze przyjdzie czas : )

Słupek - Sob 09 Maj, 2009 16:52
Temat postu:

To w szkole da się czegoś nauczyć? Surprised

nasty_girl - Nie 10 Maj, 2009 11:48
Temat postu:

Heh.. To w podstawówce tyle pracy jest? Pewnie, że jedź.

Anonymous - Nie 10 Maj, 2009 16:40
Temat postu:

Shaunri- dziękuję za to stwierdzenie Smile

Nasty- pewnie w gimnazjum pracy jest 200x więcej, ale czasami jest tak, że cały tydzień na każdej lekcji coś innego

Słupek- wiecznie zadaję sobie to pytanie...

BTW
Postanowiłam jechać Smile

Ciągle tylko martwię się o taniec i śpiew, bo na końcu będzie występ... ale, no cóż, odpocznę i pozwiedzam Kłodzko Wink

Dzięki wszystkim za pomoc!

nasty_girl - Nie 10 Maj, 2009 17:56
Temat postu:

Riaga napisał/a:

Nasty- pewnie w gimnazjum pracy jest 200x więcej, ale czasami jest tak, że cały tydzień na każdej lekcji coś innego

Spokojnie, nie jeden student uczy się tydzień przed sesją i daje radę, więc i ty tydzień nadrobisz ;p

Anonymous - Wto 19 Maj, 2009 15:18
Temat postu:

Wczoraj wróciłam.

Było...było... tego nie da się wyrazić. Było przenajgenialniej i przenajcudowniej na świecie, jak tylko może być i to i tak nie wyraża wszystkiego. To chyba moja najlepsza decyzja życiowa ^ ^ Dzięki wszystkim za pomoc!!!

Shaunri - Wto 19 Maj, 2009 15:45
Temat postu:

Cieszymy się że Ci się podobało : )

Anonymous - Wto 19 Maj, 2009 17:45
Temat postu:

Riaga napisał/a:

Było...było... tego nie da się wyrazić. Było przenajgenialniej i przenajcudowniej na świecie, jak tylko może być i to i tak nie wyraża wszystkiego

Haha.. fajnie napisałaś, jak jakoś tak, tak najdziwniej jak tylko się da w całym globie, tak genialnie, tak wyraziście.. A ja jutro jadę do teatru na "Tajemniczy Ogród" : D

Anonymous - Wto 19 Maj, 2009 19:56
Temat postu:

Chippy- miłej zabawy życzę ^ ^

SIMON300195 - Wto 19 Maj, 2009 20:30
Temat postu:

Chippy napisał/a:

Riaga napisał/a:

Było...było... tego nie da się wyrazić. Było przenajgenialniej i przenajcudowniej na świecie, jak tylko może być i to i tak nie wyraża wszystkiego

Haha.. fajnie napisałaś, jak jakoś tak, tak najdziwniej jak tylko się da w całym globie, tak genialnie, tak wyraziście.. A ja jutro jadę do teatru na "Tajemniczy Ogród" : D

w której klasie jesteś???

Anonymous - Wto 19 Maj, 2009 20:32
Temat postu:

Kto, Chippy czy ja?

Jak ja, to w 6 podstawówki.

Jak Chippiasty, to zostaje to tajemnicą w aktach NASA.

SIMON300195 - Wto 19 Maj, 2009 20:33
Temat postu:

Chippy

Tremere - Wto 19 Maj, 2009 21:00
Temat postu:

a ja byłam tydzien w izraelu *służbowo* i okradł mnie arab haha mam za swoje.

krystian603 - Wto 19 Maj, 2009 21:26
Temat postu:

Dobrze że tyle bo wiesz jakie te dzikusy są Razz

Anonymous - Wto 19 Maj, 2009 21:59
Temat postu:

Ja Chippy'iasty jestem w 5 klasie, a ty Tremere można wiedzieć jakie to ty *służby* wyczyniasz w tym Izraelu? biggrin

PO za tym, nie jestem chippyasty tylko chippodelic, czyli na polski może - chippodeliczny? : )

SIMON300195 - Sro 20 Maj, 2009 22:18
Temat postu:

Tremere napisał/a:

a ja byłam tydzien w izraelu *służbowo* i okradł mnie arab haha mam za swoje.

a to trzabyło w dziale podróż(jakoś tak) napisać że okradł Cię arab i potrzebujesz pomocy ojojoj Shaunri napewno by polecial bić jakimiś durnymi(do Chippy'iego pokemonistych) arabów Smile

Tremere z jaką misją tam byłaś??? (latałaś pewnie z radyjkiem maryji Mr. Green

)

nasty_girl - Sro 20 Maj, 2009 23:53
Temat postu:

SIMON300195 napisał/a:

Tremere napisał/a:

a ja byłam tydzien w izraelu *służbowo* i okradł mnie arab haha mam za swoje.

a to trzabyło w dziale podróż(jakoś tak) napisać że okradł Cię arab i potrzebujesz pomocy ojojoj Shaunri napewno by polecial bić jakimiś durnymi(do Chippy'iego pokemonistych) arabów Smile

Tremere z jaką misją tam byłaś??? (latałaś pewnie z radyjkiem maryji Mr. Green

)

O kur**!

Anonymous - Czw 21 Maj, 2009 14:29
Temat postu:

Simon - co do czego, ale do bełkotu bezsensownego to ty się nadajesz jak mało kto Smile

Słupek - Czw 21 Maj, 2009 15:15
Temat postu:

Chippy, wpisz sobie w ubunciaku "cat /dev/urandom" i będziesz miał fajniejszy bełkot.

Tremere - Czw 21 Maj, 2009 15:17
Temat postu:

no bylam u rodziny ale moj szef/kolega wyslal mnie tam niby sluzbowo zeby nie bylo ze jakies dni odplatne :p

no i simon swietny pomysl, pomijajac fakt ze to bylo na Shuku w tel avivie i tego araba wiecej nie widzialam to jak mialam to zglosic na lotnisku? albo nawet na policji? mowi sie trudno :p

Anonymous - Czw 21 Maj, 2009 15:18
Temat postu:

Też fajny, ale... wolę Simona ; ).

SIMON300195 - Czw 21 Maj, 2009 21:29
Temat postu:

Tremere napisał/a:

aha

a myślałem że będziesz wrzeczeć że głupi jestem : )

ej Chippy jak znajde czas to na you tube wrzuce moje bełkotanie Smile