PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - Jak zarywać do chłoopaka? błaagam :*:* Izzie - Wto 16 Gru, 2008 18:06 Temat postu: Jak zarywać do chłoopaka? błaagam :*:*
Ah zacznę od początku (wypracowanie ;p )
Mam 2 przyjaciółki X i Z.
X jest śliczna i każdy chłopak za nią łazi.
Z jest nowa, ale chłopacy lubią ją za to, że można z nią pogadać itp ;p
Ja... nie interesuje sie różowymi długopisami ani barbie ) lubię grać w noge i siatke. a z chłopakami gadam o meczach itp.
W tej grupce sportowców jest taki *Y*. Jest miły, ładny i mądry. Kiedyś X sie w nim bujała ale bez wzajemności! Pewnie już wywnioskowaliście że Y mi sie podoba Nasze mamy sie znają. Mieliśmy razem jechać w to samo miejsce na obóc (Ja, Y i X) Okazało się że nie moge bo mam noge chorą i Y powiedział, że szkoda i że bedzie za mną tesknił no i pisał SMS'y. Dostałam jednego. Na samym początku koloni. Było tam dużo buziaków i że fajnie sie bawi tylko szkoda że mnie nie ma. Potem nie pisał. Napisałam czy może jeszcze żyje: napisał, że tak ale jest tam strasznie dużo zajęc i mało wolnego czasu. Uwierzyłam bo wiem jak tam jest. Czasem piszemy do siebie przez gg, i bardzo miło się z nim gada.
Problem: Jak zarywać?! Tylko nie piszcie mi że mam go gdzieś zaprościc czy coś bo to jest proste tylko jak to sie pisze. Zresztą mieszkam na wsi więc Randki-tylko latem kiedy moge jezdzić rowerem. i nie wiem czy bym sie odważyła go zaprośić.
ProszĘ o pomoc. :*:*:*:* Jakubo - Wto 16 Gru, 2008 20:14 Temat postu:
Mogłabyś zmienić synonimy, do mi sie na pierwszy rzut oka myli z chromosomami. A co do tematu, to może pojedź z nim, na rower. Pójdźcie na lody.Izzie - Wto 16 Gru, 2008 21:06 Temat postu:
Dzieki ;** tylko wiesz jak na rowery to luuzik, ale nie sami. Pewnie by nie chciał ;(( Shaunri - Wto 16 Gru, 2008 21:54 Temat postu:
Czemu miałby nie chcieć? Nie bardzo rozumiem - Toż najłatwiejszy sposób żeby złapać z kimś bliższy kontakt, to po prostu zaprosić go gdzieś. Gdziekolwiek, zależy to od tego jak spędzasz wolny czas. Do pubu, na rower, do kina - gdziekolwiek.
Nie myśl że się nie zgodzi. Jak się nie zgodzi to jego strata - a jak sie zgodzi? Izzie - Sro 17 Gru, 2008 13:56 Temat postu:
OMG.!! nie wiecie co sie stało dostałam na gadulca od niego wiadomosc:
".Cześć. masz numer. ***** (dziewczyny). !!
zaŁamka totalna... ;/;/;/;/ Anonymous - Sro 17 Gru, 2008 14:22 Temat postu:
Trudno, poszukaj sobie innego, mniej nieodpowiedzialnego np. mnie Shaunri - Sro 17 Gru, 2008 17:05 Temat postu:
Izzie - Tak bywa, mimo wszystko czy to w czymś przeszkadza żebyś go zaprosiła na spacer : )? Izzie - Sro 17 Gru, 2008 18:11 Temat postu:
dobra ... zabiore sie za jego kolege zresztą, okazało sie jaki z Y. kolega ... (chodzi tu o inną sprawe) ) Shaunri - Czw 18 Gru, 2008 09:07 Temat postu: "zabiore się za jego kolege"
Jezu, to brzmi jak wyrok normalnie : ) Anonymous - Czw 18 Gru, 2008 10:13 Temat postu:
Shaunri napisał/a:
Jezu, to brzmi jak wyrok normalnie : )
Bo to JEST wyrok! Przecież ona chce go uwieść, zawlec do piwnicy, torturować, odmówić biblię szatana i zabić! W TV4 tak było! Izzie - Czw 18 Gru, 2008 14:03 Temat postu:
Przykro mi :d ale piwnicy nie mam xD:D Anonymous - Czw 18 Gru, 2008 15:06 Temat postu:
To na strychu, co to za różnica! I jeszcze go zgwałci! Shaunri - Czw 18 Gru, 2008 15:59 Temat postu:
Po zabiciu, czy przed? : ) Anonymous - Czw 18 Gru, 2008 17:00 Temat postu:
To akurat obojętne. Izzie - Czw 18 Gru, 2008 17:24 Temat postu:
twoja wyobraznia mnie przeraża !
[ Dodano: Czw 18 Gru, 2008 16:49 ]
ahaha, sorki ale dopiero przeczytałam że ty Chippy, jesteś mniej nieodpowiedzialny... Anonymous - Pią 19 Gru, 2008 11:33 Temat postu:
To pozytywna cecha, nieprawdaż ? :0
Jeżeli wielbi cię moja wyobraźnia poczytaj moje opowiadanie, wtedy całkiem cię przerazi, zabije i zgwałci na strychu. Izzie - Nie 21 Gru, 2008 17:26 Temat postu:
przecież nie zaprzeczam