Dzieci OnLine :: Temat: Pęknięte naczynko...

Dzieci OnLine

Moda, Uroda, Wygląd - Pęknięte naczynko...

Anonymous - Sob 25 Paź, 2008 21:24
Temat postu: Pęknięte naczynko...

Mam kłopot z pękniętym naczynkiem!
Jest w dość widocznym miejscu, może 1,5 cm pod okiem... Czuję się z jego powodu o wiele brzydsza, a poza tym kosmetyczka nie chce mnie przyjąć na jego usunięcie, bo w "Tym wieku zniknie za niedługo". Mam 12 lat, a to naczynko jest już 6 lat.
Używam kremu na skórę naczynkową Lirene Individual Program do Cery Naczynkowej, już około dwóch tygodni (codziennie smaruję 4 razy) a naczynko wydaje się jakby większe.
Nie używam jeszcze podkładu, żeby zatuszować

Czy są jakieś sposoby na szybkie usunięcie tego naczynka? Proszę, pomózcie! Sad

CHoCoLaTE - Nie 26 Paź, 2008 00:20
Temat postu:

Też mam od jakichś 9 lat... A mam 15.
Jedyne, co robiłam kiedyś, to tuszowałam korektorem, teraz są mniej widoczne i tego nie robię, może kiedyś znikną.

joasia90 - Nie 01 Lut, 2009 11:30
Temat postu:

Kosmetyki do cery naczynkowej wzmacniają naczynka, żeby nei pękały. Jak już pękło, to można je tylko usunąć laserowo kiedy będziesz starsza. A teraz tuszuj je korektorem i nie będzie widać

nasty_girl - Nie 01 Lut, 2009 13:40
Temat postu:

Joasia, stary temat

joasia90 - Nie 01 Lut, 2009 13:57
Temat postu:

z października. Riaga napewno nadal ma ten problem ; )

Anonymous - Nie 01 Lut, 2009 15:20
Temat postu:

Joasia, masz rację- nadal mam ten problem. Tylko że... ja nie używam wszelakiego rodzaju kosmetyków (ani korektora, ani tuszy, ani fluidu, ani błyszczyków)
Więc muszę chyba czekać na laser :/

joasia90 - Nie 01 Lut, 2009 15:39
Temat postu:

To, że nie używasz, nie oznacza, że nie możesz zacząć. Korektor to nie puder ani fluid. Jak zrobisz ciapke w jednym miejscu to nie będzies wytapetowana ; )

Anonymous - Nie 01 Lut, 2009 16:35
Temat postu:

Wiem, że ciapka fluidu to nie tapeta...
Ale ja po prostu nie jestem w stylu dziewczyn z szóstej klasy, które robią nawet drobniutkie zamaskowania(uwaga: nie dotyczy dziewczyn z mojej klasy).
Po prostu dla mnie fluid może poczekać do 2 gimnazjum.

joasia90 - Nie 01 Lut, 2009 17:05
Temat postu:

To się nie trzyma kupy. Najpierw rozpaczasz, że czujesz sie brzydka z powodu naczynka, a teraz niby piszesz, że nie jesteś w stylu dziewczyn, które musza być idealne i maskują każdą niedoskonałość. Jak Ci to naczynko nie przeszkadza to po co temat?

Anonymous - Nie 01 Lut, 2009 21:12
Temat postu:

Chodzi mi o to, że owszem, naczynko mi przeszkadza, ale staram się znaleźć inne sposoby, niż maskowanie go fluidem.

Shaunri - Nie 01 Lut, 2009 21:14
Temat postu:

... jakieś religijny powód takiego postępowania? Bo innej przyczyny męczenia się zamiast wykorzystania tak prostego rozwiązania nie mogę znaleźć...?

hippie - Nie 01 Lut, 2009 21:19
Temat postu:

Nie musisz fluidu, tylko zrobić kropkę korektorem, jak na pryszcza

joasia90 - Pon 02 Lut, 2009 08:22
Temat postu:

Twoje idee życiowe zabraniają Ci używania kosmetyków? Bo jesli nie, to naprawde nie potrafie zrozumieć, dlaczego nie użyjesz korektora skoro to naczynko Ci przeszkadza. To jak narazie jest najprostsze i jedyne rozwiązanie, bo kremami go nei usuniesz, a na laser jesteś za młoda.... Aktualnie jest to jedyny sposób i nie masz po co szukać innych bo ich nie ma

Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 16:18
Temat postu:

@up
Nie, to idee życiowe mojej mamy zabraniają mi używania kosmetyków

Pytanie: Od ilu lat można laserowo to usunąć?

Shaunri - Pon 02 Lut, 2009 16:25
Temat postu:

Nie, to idee życiowe mojej mamy zabraniają mi używania kosmetyków

Za jaja bym powiesił takich ludzi.

Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 16:46
Temat postu:

Shaunri napisał/a:

Za jaja bym powiesił takich ludzi.

Shaunri, przecież to jest dziewczyna! Smile

Shaunri - Pon 02 Lut, 2009 17:41
Temat postu:

Takie dinozaury z pewnością mają jaja za które można je wieszać : )

joasia90 - Pon 02 Lut, 2009 17:48
Temat postu:

Przecież tej jednej kropeczki nie musi nawet widzieć..... Jak się nie zna na kosmetykach to sie nie zorientuje. Zresztą zawsze możesz zamaskowac to jak wyjdziesz z domu (miej przy sobie lusterko małe i korektor), a zanim wrócisz, zetrzesz chusteczką....

Usuwac można chyba od 18 roku życia dopeiro. Ale jest to duzy wydatek. Kieszonkowe raczej nie starczy.... no chyba że dostajesz co miesiac kilka stów i nie wydajesz, tylko odkładasz ; )

Anonymous - Pon 02 Lut, 2009 17:57
Temat postu:

Shaunri napisał/a:

Takie dinozaury z pewnością mają jaja za które można je wieszać : )

Jaja "works with Shaunri's mode wieszanie" z 1958 roku, jako taśma do ENIAC-a?

Akacja12 - Pon 02 Lut, 2009 18:21
Temat postu:

Kochana, nie we wszystkim powinno się słuchać rodziców, pamiętaj Smile

joasia90 - Pon 02 Lut, 2009 18:31
Temat postu:

Akacja12 napisał/a:

Kochana, nie we wszystkim powinno się słuchać rodziców, pamiętaj Smile

Dokładnie : ) rodzice to też ludzie i moga nei mieć racji ; )

Anonymous - Wto 03 Lut, 2009 19:12
Temat postu:

Ale u was nie jest tak, że za to mama by mówiła "Ja nie mogę z tobą" i oczywiście by się "załamaaaałaaa moim zachowanieeeem"

Shaunri, proszę Cię byś nie używał obraźliwych przymiotników względem mojej mamy Smile

Shaunri - Wto 03 Lut, 2009 20:16
Temat postu:

Riaga - Przepraszam, to nie było odnośnie Twojej Mamy, tylko poglądów Twojej Mamy - Oczywiście nie chciałem nikogo obrazić : )

Anonymous - Wto 03 Lut, 2009 20:36
Temat postu:

Dziękujeę

Ponawiam pytanie: Ile lat trzeba mieć, by móc laserowo usunąć naczynko?

Akacja12 - Sro 04 Lut, 2009 02:54
Temat postu:

Może idź do innej kosmetyczki Smile

nasty_girl - Sro 04 Lut, 2009 10:13
Temat postu:

Wydaje mi się, że co najmniej z 16 lat.. kosmetyczka nie wiele da, najwyżej poleciłaby Ci krem, który zapobiegał by następnym. Jeżeli masz skórę z tendencją do pękania naczynek, to może być dopiero początek i z biegiem lat mogą się pojawić następne. Korektor to naprawdę mało inwazyjny kosmetyk i raczej mało widoczny.. przejdź się z koleżanką do drogerii.. bo w tej chwili tylko tyle możesz zrobić.

joasia90 - Sro 04 Lut, 2009 16:42
Temat postu:

A ja się właśnie dowiedziałam, że nawet u dzieci wykonują taki zabieg, ale raczej ze wskazań klinicznych. Jak pójdziesz z rodzicem to może zgodzą się wykonać zabieg, chociaz w niektórych miejscach moga CI odradzać albo nawet się nie zgodzić.

Musisz też wiedziec, że zamykanie naczynek nie jest całkiem bezbolesne, wymaga kilku zabiegów a koszty są wysokie. Możesz nawet wydac ponad 2tys zł. Zależy gdzie.

Anonymous - Sro 04 Lut, 2009 18:40
Temat postu:

2 tysiące to...całkiem sporo. Wolę przeczekać-może samo zniknie (mam nadzieję)
Ktoś zna jakieś inne opcje na usunięcie, poza laserem i korektorem?

joasia90 - Sro 04 Lut, 2009 20:16
Temat postu:

Riaga - nie ma innych sposobów na usunięcie

nasty_girl - Sro 04 Lut, 2009 22:05
Temat postu:

Korektor tego nie usunie, samo też nie zniknie. Jak na razie to jedyny sposób, choć wydaje mi się, że (swego czasu interesowało mnie to, pękło mi naczynko na udzie:D) to troszkę przesada. Za usunięcie 1 naczynka na twarzy z 200-300 zł..

joasia90 - Sro 04 Lut, 2009 22:10
Temat postu:

nasty_girl napisał/a:

Za usunięcie 1 naczynka na twarzy z 200-300 zł..

to cena jednego zabiegu. a niektórym potrzebne są aż 3-4. I w większych miastach ceny sa od razu wyższe.

nasty_girl - Sro 04 Lut, 2009 22:35
Temat postu:

Do usunięcia jednego małego naczynka? Nie wydaje mi się, to nie depilacja.. no ale mogę się mylić. Pozostaje mi się cieszyć, że tylko jedno naczynko mi pękło. I to gdzieś na udzie.

Z tego co widzę, to usunięcie pojedynczego naczynka na twarzy to ok 100 zł, zabieg zamykania naczynek w zależności od cery od jednego do kilku razy, czyli w przypadku jednego naczynka podejrzewam, że raz, max 2 razy.

Anonymous - Czw 05 Lut, 2009 15:33
Temat postu:

@up
Wiem, że korektor nie usunie naczynka, ale go nie będzie widać.