| Łukasz napisał/a: |
| przejdziemy na następny poziom. |
| Czarna napisał/a: |
| wiekszosc nastolatkow chociaz raz myslala o tym by sie zabic, fascynuje nas, kusi.
|
| Słupek napisał/a: |
| Mamy tu ciężki przypadek wielokropka połączonego z majaczeniem. |
| Akacja12 napisał/a: |
| Ale idea reinkarnacji przy glebszym przemysleniu nie ma sensu, wiec traktuje to czysto rozrywkowo. |
| Słupek napisał/a: |
| gdzie ta logika? Wszystko co żyje, umrze - to jst logika. Natomiast Twoje wynurzenia to mrzonki kogoś zbyt słabego, by pogodzić się z własną śmiercią i kurczowo trzymającego się nadziei na wieczne życie. |
| Słupek napisał/a: |
| Pokaż mi duszę, jak wygląda, daj mi sensowne wytłumaczenie, jak ta niematerialna dusza komunikuje się z materialnym ciałem. |
| Słupek napisał/a: |
| Wytłumacz mi, co się dzieje z moją świadomością po śmierci. Pozostaje bez zmian? |
| Słupek napisał/a: |
| To dlaczego nie pamiętam poprzednich wcieleń. Ulega zmianom? W takim wypadku, tamten ktoś to już nie jestem ja. |
| Słupek napisał/a: |
| Już nie wspomnę o inkarnacji w jakieś inne zwierze. Umysł wyżej wspomnianego lwa jest mniej rozwinięty od ludzkiego. Czy moja dusza także ulegnie okrojeniu? Czy nie uważasz, że to okaleczenie? |
| Słupek napisał/a: |
| Muszę Cię zmartwić, ale zjawisko deja vu jest wyjaśnione naukowo bez wprowadzania pojęcia duszy |
| Memi napisał/a: |
| dusza wg mnie to stan pojedynczego życia, wiedzy, bycia w ciele. |
| Memi napisał/a: |
| Myslę że nie uległaby gdybyś w następnym zyciu był psem czy kotem. |
| Memi napisał/a: |
| Niewyjaśnionych. Bo pomyślec "kiedy" i "czy" odkrytoby i zdefiniowano zjawisko grawitacji gdyby nie Neewton? |
| Słupek napisał/a: |
| Zdecyduj się, raz piszesz, że dusza przechodzi po śmierci istoty w inną istotę, a raz, że dusza jest przypisana do ciała. |
| Słupek napisał/a: |
| Byłbym istotą niższego rzędu, nie wiedziałbym o tym, nie cierpiałbym pewnie z tego powodu, ale okaleczenie byłoby faktem. |
| Słupek napisał/a: |
| Naukowcy, tacy jak Newton obalali bajki za pomocą naukowych teorii, a Ty chcesz obalać naukę za pomocą bredni |
| Memi napisał/a: |
| (Chodzi o to że tylko jedna osoba "przeżywa" swoją dusze, ja nie wiem jakie Ty masz problemy, o czym myślisz i w kim jestes aktualnie zakochany). I jak stwierdziłes dusza jest niematerialna, nienamacalna, ją sie ma i "czuje" a nie widzi |
| joasia1990 napisał/a: |
| Memi - jesli dasz mi jakies dowody na istnienie duszy, to ci uwierze, ale wydaje mi sie, ze nikt ich jeszcze nei znalazl |
| joasia1990 napisał/a: |
| To co tu opisalas, to nie dusza, to po prostu nasz mozg. |
| joasia1990 napisał/a: |
| I jeszcze cos - istnieje wzor na tzw "istnienie duszy" (E=mc2). Mowi nam on o tym, ze w kazdym ciele znajduje sie energia, ktora po smierci ciala nie zanika (zostaje). Ale nie mozemy powiedziec, ze jest to dusza, bo kazde cialo, nawet przedmioty, maja taka energie. |
| Memi napisał/a: |
| Logiczne i zrozumiałe - ale dla mnie - ot co. : ) |
| Miley napisał/a: |
| Nie od jednej osoby słyszałam że Bog siępyta czty chcę się zostać na ziemi czy iksć? |
| Słupek napisał/a: |
| Mnie się nie spytał |
| Miley napisał/a: |
| Nie od jednej osoby słyszałam że Bog siępyta czty chcę się zostać na ziemi czy iksć? |
| Cytat: |
| A zycie wieczne wydaje mi sie troche dziwne nobo jak mozna wiecznie zyc po smierci, WIECZNIE?...to by bylo nudne bo nie wyobrazam sobie zyc wiecznie i ile ta wiecznosc trwa to jest nie do pomyslenia Confused |
| cornelia.j.m napisał/a: |
| ale jak naprawde bedzie to sie kazdy niestety z nas przekona. |
| Natalie Hetfield napisał/a: |
| Jak nie chcecie się zestarzeć - umrzyjcie młodo... |
| Natalie Hetfield napisał/a: |
| Ja to się wyszaleję, ale nie chciałabym tyle żyć co moja babka - 94 lata. |
| Miley napisał/a: |
| Ja wole umrzeć jako 80 letnia baba bo po co mam dożyć setki i sama nie wiedzieć czy żyję? |
| cornelia.j.m napisał/a: |
| Ehh ale zakladajac ze zyje sie tylko raz to lepiej wykorzystac na maxa ile sie tylko da to zycie, bo jest tylko jedno. |
| Natalie Hetfield napisał/a: |
| Jeżeli byłabym samotna, nikogo bym nie miała to nie chciało by mi się żyć tyle. |
| Cytat: |
| heh ciekawa jestem czy tez bedziesz taka pewna siebie jak ten moment nadejdzie.
|
| cornelia.j.m napisał/a: |
| nikt nie powiedzial ze po tamtej stronie jest lepiej |
| cornelia.j.m napisał/a: |
| ciekawe co by bylo gdyby okazalo sie ze tam wcale nie jest tak jak sobie wyobrazamy czyli raj itp. |
| Słupek napisał/a: |
| Tak ciężko przyjąć do wiadomości, że prawdopodobnie nie będzie niczego? |
| Shaunri napisał/a: |
| nasty - Są tacy co znają : ) |
| Cytat: |
| Ja tam wolę próbować wyobrażać sobie Nic, bardziej schizowe. |
| Shaunri napisał/a: |
| Wyobraź sobie - wieczność bez żadnych problemów : ) |
| Dazul napisał/a: |
| Ja jak tak bardzo myślę o "TYM" to myślę sobie o fajnych rzeczach NP. jak gadałam sobie z chłopakiem który mi się podoba xD A zaczęło się to jak miałam 10 lat to oglądnęłam taki film o śmierci i jeszcze później ciocia umarła na raka.
Mnie myślenie o śmierci przerasta. |
| SIMON300195 napisał/a: |
| a gdzie pracujesz dokładniej ??? |
| Tremere napisał/a: |
| simon, wracaj do przedszkola. zapytalam cie PO CO CI TO. obchodzi cie gdzie pracuje? |
| SIMON300195 napisał/a: |
| weszłem
|