Dzieci OnLine

Z życia szkoły... - Złe strony szkoły, zalety i co zmienilibyście...

Sissa11 - Sob 30 Gru, 2006 21:56
Temat postu: Złe strony szkoły, zalety i co zmienilibyście...
Kto z Was jest strasznie przygnębiony perspektywą pójścia już we wtorek do szkoły a jest juz sobota? I napiszcie odpowiedzi na te pytania:
1. Co Was w szkole najbardziej denerwuje?
2.Co Was zniechęca do chodzenia do szkoły?
3. Dlaczego Was wkurzają nauczyciele?
4.Czy zadają Waszym zdaniem za dużo?
5.Czy Waszym zdaniem macie za dużo do nauki?

1. Jakie są waszym zdaniem zalety szkoły?
2. Dlaczego lubicie chodzic do szkoły?

1. Co zmienilibyście w postępowaniu nauczycieli i szkoły?
2. Dlaczego byscie cos zminiali?
3. Czy nie podobaja wam sie lekcje? Z jakich powodów?
Czarna - Sob 30 Gru, 2006 22:06
Temat postu:
1. Idioci na korytarzach...
2. Wczesne wstawania
3. A kto powiedzial, ze wkurzaja?
4. Zadaja tyle ile powinni.
5. A czy w dobrej szkole moze byc malo nauki?
Monik - Sob 30 Gru, 2006 22:50
Temat postu:
1. Na daną chwilę nic, bo mi się nie chce głębiej zastanawiać. Ale chyba raczej nic.
2. j/w
3. j/w No, może nie całkiem, bo wkurza mnie siostra (zakonna Razz ). No i czasem od muzyki i plastyki.
4. j/w ale żeby uczniom było dobrze, nie powinni zadawać w ogóle ^^ Ale wtedy chodziłyby po ziemi same niewyksztalcone małpy, więc wolę posiedzieć chwilę nad zeszytem.
5. Chyba nie.
opętana - Nie 31 Gru, 2006 01:06
Temat postu:
1. Małe dzieciaki w wieku 9-13 lat latające po korytarzu
2. Że musze wstawac wczesnie, i ciezki plecak ; PPP
3. Dlaczego Was wkurzają nauczyciele?
4. Zadają ile zadają, nic nie poradze...Zależy z czego
5. Jestem w 3 gimn., i to, że jest dużo nauki to nie ma sie co dziwic
Monik - Nie 31 Gru, 2006 11:30
Temat postu:
opętana napisał/a:
i ciezki plecak ; PPP

O, właśnie, to też.
Laki - Nie 31 Gru, 2006 11:58
Temat postu:
1. Wczesne wstawanie
2. Zajmowanie całego dnia przez szkołę...i wczesne wstawanie
3. Mam takich nauczycieli, że każdego można polubić i każdy jest świetną osobą, żeby pogadać po lekcjach.
4. W pierwszej klasie zaczęli dużo zadawać, ale ja (jak i większość klasy) spisuję kilka min. przed lekcją
5. Czemu...ja i tak się nie uczę xD
Nikita - Nie 31 Gru, 2006 14:32
Temat postu: Re: Wielkie przygnębienie.
Sissa11 napisał/a:

1. Co Was w szkole najbardziej denerwuje?
2.Co Was zniechęca do chodzenia do szkoły?
3. Dlaczego Was wkurzają nauczyciele?
4.Czy zadają Waszym zdaniem za dużo?
5.Czy Waszym zdaniem macie za dużo do nauki?


1. Denerwują mnie panie sprzątaczki i woźny.
2. Ciążki plecak, sprawdziany i kartkówki, wczesne wstawanie.
3. Robią niezapowiedziane kartkówki i czasem wystawiają niesprawiedliwe oceny : P
4. Zależy z jakiego przedmiotu, czasem tak, a czasem nie.
5. Wszystko zależy od dnia tygodnia...Czasem jest dużo nauki, czasem mało.
Monik - Nie 31 Gru, 2006 14:37
Temat postu:
Nikita napisał/a:
Denerwują mnie panie sprzątaczki i woźny.

Ooo, właśnie ^^ U nas są takie wredne, że czasem nie wpuszczają do łazienek bo umyły podłogę =='
Ja14 - Nie 31 Gru, 2006 17:16
Temat postu:
Sissa11 napisał/a:
1. Co Was w szkole najbardziej denerwuje?
2.Co Was zniechęca do chodzenia do szkoły?
3. Dlaczego Was wkurzają nauczyciele?
4.Czy zadają Waszym zdaniem za dużo?
5.Czy Waszym zdaniem macie za dużo do nauki?




1. Głupie popisujące się nieustannie paniusie.
2. (patrz na górę) a do tego, to, że ciągle mam na 8.00
3. Nie wkurzają mnie.
4. Czasami tak czasami nie.
5. Nie
Monik - Pon 01 Sty, 2007 14:12
Temat postu:
Dzisiaj dopadło mnie zniechęcenie do jutrzejszego dnia.
Laki - Pon 01 Sty, 2007 14:17
Temat postu:
Mnie dopadło zniechęcenie do picia xD
Monik - Pon 01 Sty, 2007 14:23
Temat postu:
Laki napisał/a:
Mnie dopadło zniechęcenie do picia xD

Może to Cię uratuje przed alkoholizmem w przyszłości ^.^
kitty15 - Pon 01 Sty, 2007 15:36
Temat postu: Re: Wielkie przygnębienie.
Sissa11 napisał/a:
Kto z Was jest strasznie przygnębiony perspektywą pójścia już we wtorek do szkoły a jest juz sobota? I napiszcie odpowiedzi na te pytania:
1. Co Was w szkole najbardziej denerwuje?
2.Co Was zniechęca do chodzenia do szkoły?
3. Dlaczego Was wkurzają nauczyciele?
4.Czy zadają Waszym zdaniem za dużo?
5.Czy Waszym zdaniem macie za dużo do nauki?


1.Kasia R., Tomek H. i zakonnice -.- oraz SS - moja wychowawczyni, wicedyrektorka i największa sadystka jaką znam...
2.to co powyżej + wstawanie o 7 rano + nauka, nauka i nauka
3.bo wrzeszczą kiedy nie podoba im się mój wygląd, oceny i zachowanie
4.TAK
5.YES, YES, YES
Marcia10 - Pon 01 Sty, 2007 17:13
Temat postu:
1. Nauczyciele.....
2.Nauczyciele i zdawianie sobie sprawy, ze na za 2 tygodnie 2 wiersze, a na jutro nauczyc sie na sprawdzian.
3. Bo za duzo nauczaja jak na raz, i wrzeszcza co chwile, jednym slowem nie znaja litosci.
4.Malo powiedziane!
5.Oczywiscie!
Czarna - Pon 01 Sty, 2007 18:00
Temat postu:
Eeeech, kuje, kuje, kuje... wszystko rozumiem a nic nie pamietam ;]
Nikita - Pon 01 Sty, 2007 18:53
Temat postu:
Marciu, zlituj się. Opowiadasz o podstawówce jakby was tam torturowali tak tą nauką XD
Monik - Pon 01 Sty, 2007 20:03
Temat postu:
Nikita napisał/a:
Opowiadasz o podstawówce jakby was tam torturowali tak tą nauką XD

Majza - szubienica. Polak - biczowanie. WF - bieg po rozżażonych węglach.
Tak wyglądają lekcje w szkole Marci Mr. Green
Sissa11 - Pon 01 Sty, 2007 20:20
Temat postu:
Och torturują ale nie nauką bo tortury to aż nie Wink Sama odpowiem na moje pytania. HEhe.
1.NAjbardziej mnie denerwują dziewczyny z gimnazjum,które uważają się za królowe conajmniej. Jeszcze nauczyciele.
2. Zniechęca mnie wczesne wstawanie, ciezki plecak, drałowanie z 3 piętra do harcówki i z powrotem na 3 piętro, perspektywa niespodziwanej kartkówki
3.Wkurzają mnie dlatego, że zamiast zaprowadzic takiego idiotę jak np. Mateusz to po nim wrzeszczą całą lekcje a ja tylko siedzę i nic nie robie i nic się nie uczę tylko wysłuchuje wrzasków. JAkby sie do dyrektora nie dało zaprowadzić. Jeszcze zadaja nam rysowanie mikołaja i aniołków jakbyśmy byli w zerówce.
4. Zadają za duzo. Nie dość ze w skzole piszemy do znudzenia do jeszcze potem coś odrabiac... Złość mnie bierze.
5.Za duzo nauki. Serio. Mnie to przerasta. Nauczyciele są zdania, ze mamy wszystko swietnie ekstra umieć. A facio z przyry to jeszcze co lekcję do odpowiedzi kogoś bierze. I jak tu nie zwariować.

***************************

A tak wogóle- zmieniam temat. Z wielkiego przygnebienia na jeszcze jakie są pożytki ze szkoły i co zminilibyście w postepowaniu nauczycieli Smile Zaraz dodam tam jeszcze pytanek Wink
Laki - Pon 01 Sty, 2007 20:25
Temat postu:
To zdecyduj się, chcesz się uczyć, czy nie..
Sissa11 - Pon 01 Sty, 2007 20:25
Temat postu:
Nie o to chodzi, LAki.
opętana - Wto 02 Sty, 2007 17:28
Temat postu:
spooooooko, to powodzenia za kilka lat, jak teraz Cie to meczy ; D
Sissa11 - Wto 02 Sty, 2007 21:37
Temat postu:
No męczy....Ale będzie gorzej w gimnazjum... Za dwa lata
Słupek - Wto 02 Sty, 2007 21:45
Temat postu:
A potem pójdziesz do zawodówki i będzie luzik.
Sissa11 - Wto 02 Sty, 2007 21:50
Temat postu:
NIee
Do liecum a potem na studia... Coś z koni...Weterynaria na pewno nie... Hehe
Laki - Wto 02 Sty, 2007 21:57
Temat postu:
Sissa11 napisał/a:
Do liecum a potem na studia... Coś z koni...Weterynaria na pewno nie... Hehe

Jeszcze milion razy zmienisz zdanie, bo na razie myślisz marzeniami 10latki..
Słupek - Wto 02 Sty, 2007 22:34
Temat postu:
Kto na studia przyjmie osobę, która nie radzi sobie w podstawówce?
Laki - Wto 02 Sty, 2007 22:41
Temat postu:
Ja w ostatnich klasach też sobie nie radziłem Mr. Green Ale ja po prostu jak leję, tak i lałem na naukę.
kasia0001 - Sro 03 Sty, 2007 21:52
Temat postu:
1. Co Was w szkole najbardziej denerwuje?
lekcje xD?
2.Co Was zniechęca do chodzenia do szkoły?
lekcje xD
3. Dlaczego Was wkurzają nauczyciele?
bo są głupi xD i jak z nimi codziennie sie kloce.. to oni zawsze muszą miec racje ;/ pff
4.Czy zadają Waszym zdaniem za dużo?
codziennie ;/
5.Czy Waszym zdaniem macie za dużo do nauki?
taaa xD
1. Jakie są waszym zdaniem zalety szkoły?
przerwy, dyskoteki, chłoppppcy, zwały, schizy, brechy, podrywy i takie taaam xD
2. Dlaczego lubicie chodzic do szkoły?
a kto powiedzial, ze lubie xD ? .. tylko zeby spotkac sie ze znajomymi ;p
1. Co zmienilibyście w postępowaniu nauczycieli i szkoły?
wszystko
2. Dlaczego byscie cos zminiali?
bo jest beznadziejnie ^^
3. Czy nie podobaja wam sie lekcje? Z jakich powodów?
duzo
ewamarchewa - Nie 07 Sty, 2007 15:33
Temat postu: Re: Złe strony szkoły, zalety i co zmienilibyście...
Sissa11 napisał/a:
Kto z Was jest strasznie przygnębiony perspektywą pójścia już we wtorek do szkoły a jest juz sobota? I napiszcie odpowiedzi na te pytania:
1. Co Was w szkole najbardziej denerwuje?
2.Co Was zniechęca do chodzenia do szkoły?
3. Dlaczego Was wkurzają nauczyciele?
4.Czy zadają Waszym zdaniem za dużo?
5.Czy Waszym zdaniem macie za dużo do nauki?

1. Jakie są waszym zdaniem zalety szkoły?
2. Dlaczego lubicie chodzic do szkoły?

1. Co zmienilibyście w postępowaniu nauczycieli i szkoły?
2. Dlaczego byscie cos zminiali?
3. Czy nie podobaja wam sie lekcje? Z jakich powodów?


1. To, że próbujesz normalnie powiedzieć nauczycielowi, że się nie zgadzasz z jego opinią, a potem, że się kłócisz.
2. W podstawówce to dzieciaki, które by się tylko biły i nawet się przejść nie dało aby nie dostać za nic, a teraz...Nie wiem Smile
3. Patrz pkt.1
4. Nie, raczej nie
5. Nie, w podstawówce było więcej.

1. To, że mam wtedy kontakt z innymi ludźmi.
2. Ja raczej nie lubię.

1. Patrz pkt. 1. I częśći.
2. Dlaczego... Aby było lepiej.
3. Mi się raczej podobają. Nie licząc fizyki. Tam za sweterek w ulubionym kolorze pani dostajesz plusa. Dosłownie.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group