Dzieci OnLine

PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - Chcecie bajki? Oto bajka... =( HELP!!!!!! =(

Julien - Sro 24 Maj, 2006 19:10
Temat postu: Chcecie bajki? Oto bajka... =( HELP!!!!!! =(
Na początku nie wiedziałam o nim nic ponad to, że chodzi do jednej klasy z moją kumpelą. Potem jakoś wyłapałam jego imię, naziwsko, numer telefonu, adres zamiekszania...
Wpadłam po uszy Crying or Very sad
Nie mogę przestać o nim myśleć....
On kilka razy mówił mi cześć, zna moje imie....
Na korytarzu nasze spojrzenia spotykają się
Tylko co ja mam dalej robić?!
Proszę, pomóżcie Crying or Very sad
Niewyrabiam psychicznie, jestem w dołku.... Crying or Very sad
Nikita - Sro 24 Maj, 2006 19:26
Temat postu:
Z tego co wywnioskowałam z twojego postu jesteś w tym chłopaku zakochana po uszy nie znając go. Co masz zrobić? Zdobądź jego gg (o ile ma) i zagadaj, może coś z tego wyniknie Smile Jeśli lubi cie choć trochę chętnie z tobą poklika. Albo umów się z kumpelą,aby cie z nim bliżej zapoznała, sama nie wiem co ci konkretnie doradzić...
Julien - Sro 24 Maj, 2006 19:35
Temat postu:
Nikita napisał/a:
Z tego co wywnioskowałam z twojego postu jesteś w tym chłopaku zakochana po uszy nie znając go. Co masz zrobić? Zdobądź jego gg (o ile ma) i zagadaj, może coś z tego wyniknie Smile Jeśli lubi cie choć trochę chętnie z tobą poklika. Albo umów się z kumpelą,aby cie z nim bliżej zapoznała, sama nie wiem co ci konkretnie doradzić...

hmm...z gg będzie problem, daje tylko swoim naj znajomym, bo nie chce żeby potem połowa szkoły miała jego numer....x/ Sad
jak swój numer komy dał mojej kumpeli dopiero po pół roku znajomości x/ byłam przy tym jak go "prosiła" o kome i z ociąganiem się podyktował jej swój numer..."tylko nikomu nie podawaj" x/ a ja wytężyłam się i zapamiętałam nr Wink
i problem w tym że nie ufam mojej friend, bo przypuszczam, że jak by tylko się dowiedziała od razu by mu to wygadała x/ Sad
ale thx za odpowiedź
Shaunri - Sro 24 Maj, 2006 20:03
Temat postu:
Zdaje Ci się - Wasze spojrzenia się spotykają? Człowiek idąc ulicą patrzy na 2/3 ludzi idących z naprzeciwka, każdego kocha?

Skoro z nim nie rozmawiałaś (Cześć się nie liczy ; ) ) to co możesz o nim wiedzieć?

GG to najgorszy sposób "podrywu"

Dziewczyna nie powinna uganiac się za chłopakiem - na odwrót.


Dobra, teraz rada - Bierzesz takie urządzenie jak słuchawka (Od telefonu, a jak), wystukujesz jego numer, witasz się, pytasz czy nie przeszedłby sie gdzieś-tam z tobą. Idziesz, lub nie, jeśli się nie zgodzi - Po co jakieś podchody?[/center]
Julien - Sro 24 Maj, 2006 20:25
Temat postu:
Shaunri napisał/a:
Zdaje Ci się - Wasze spojrzenia się spotykają? Człowiek idąc ulicą patrzy na 2/3 ludzi idących z naprzeciwka, każdego kocha?

Skoro z nim nie rozmawiałaś (Cześć się nie liczy ; ) ) to co możesz o nim wiedzieć?

GG to najgorszy sposób "podrywu"

Dziewczyna nie powinna uganiac się za chłopakiem - na odwrót.


Dobra, teraz rada - Bierzesz takie urządzenie jak słuchawka (Od telefonu, a jak), wystukujesz jego numer, witasz się, pytasz czy nie przeszedłby sie gdzieś-tam z tobą.
Idziesz, lub nie, jeśli się nie zgodzi - Po co jakieś podchody?[/center]

może mi się zdaje, może nie....

rozmawiałam z nim ale były to krótkie chwile...btw każdy jego znajomy sądzi że jest [cenzura]

z tym to się po części zgadzam, ale przez GG można się zapoznać

ale czasami trzeba "zacząć


metoda..hmm...dosyć bezpośrednia...gdybym miała więcej pewności siebie na pewno bym ją wykorzystała ;] chciałabym zebrać w sobie na tyle odwagi....
kicp - Sro 24 Maj, 2006 21:40
Temat postu:
Cytat:
Z tego co wywnioskowałam z twojego postu jesteś w tym chłopaku zakochana po uszy nie znając go.

I LOL'D. Wiesz co to miłość?

Najlepiej zapoznać się in real, podchody via gg/telefon i ogolnie przez wirtualny swiat, sa zazwyczaj gorsze w skutkach
Nikita - Czw 25 Maj, 2006 13:47
Temat postu:
Dla was facetów jest wszystko łatwe i mało skomplikowane, a dziewczyny patrzą na to inaczej..
Shaunri - Czw 25 Maj, 2006 14:02
Temat postu:
... bo są jeszcze dziećmi.
Gdulcia - Czw 25 Maj, 2006 15:10
Temat postu:
Mam podobną sytuację, co ty, julien, ale nie biorę tego tak strasznie poważnie. Jeśli cos nas połączy- to fajnie, a jak nie połaczy- to nic, mam jeszcze jednego fajnego kolesia do zdobycia Wink

P.S. Shaunri, a ponoć kobiety szybciej dojrzewają emocjonalnie Wink
Słupek - Czw 25 Maj, 2006 15:11
Temat postu:
Nikita napisał/a:
Dla was facetów jest wszystko łatwe i mało skomplikowane, a dziewczyny patrzą na to inaczej..

Przez różne filmuy romantycznie, książki dla nastolatek i inne tego pozycje, których statystyczny samiec się brzydzi, nabieracie spaczonego poglądu na tego typu sprawy. Jak się spojrzy z dystansu na pewne sprawy, to życie naprawdę staje sie prostsze.
Julien - Czw 25 Maj, 2006 16:19
Temat postu:
Gdulcia napisał/a:
Mam podobną sytuację, co ty, julien, ale nie biorę tego tak strasznie poważnie. Jeśli cos nas połączy- to fajnie, a jak nie połaczy- to nic, mam jeszcze jednego fajnego kolesia do zdobycia Wink

P.S. Shaunri, a ponoć kobiety szybciej dojrzewają emocjonalnie Wink

Hyh, problem w tym, że ja przy nim wysiadam i nie wyobrażam sobie teraz, że mogłabym być z kimś innym...
Gdybym chciała też mogłabym już dawno mieć innego...
kicp - Czw 25 Maj, 2006 17:17
Temat postu:
Nikita: powtarzam pytanie, wiesz co to milosc? Jak widzisz Brada Pitta i jego piekne cialo [to przyklad], podoba Ci sie, to znaczy, ze jestes w nim zakochana? -_-'
Shaunri - Czw 25 Maj, 2006 17:24
Temat postu:
Gdulcia - Bo nie rzucają żartami o seksie? Jeśli tak, to są dojrzalsze. Jeśli chodzi o ich podejście do miłostek, ploteczek, sensacji - To są na poziomie wstecz 10 lat.

BTW dziewczyny, opamiętajcie się - dziewczyna nie zdobywa faceta, jest na odwrót... Chryste, co się na tym świecie porobiło O_o
Słupek - Czw 25 Maj, 2006 17:42
Temat postu:
Shaunri napisał/a:
Gdulcia - Bo nie rzucają żartami o seksie?

Oj, z tym to ostatnio różnie. Znam parę takich, przy których odzywkach byś sie zaczerwienił Razz
Cytat:

BTW dziewczyny, opamiętajcie się - dziewczyna nie zdobywa faceta, jest na odwrót...

Jak to powiedziano gdzieś, to nie zasada, właściwie wytyczna... nawet nie wytyczna, tylko wskazówka. Nie wiem, czemu dziewczyna nie mogłaby wykazać choć trochę inicjatywy. Ale faktycznie, my, samce powinniśmy się namęczyć bardziej Smile
kicp - Czw 25 Maj, 2006 19:26
Temat postu:
popieram Słupka, to nie chłopacy zdobywają dziewczyny, ani dziewczyny zdobywają chłopaków. Jedna strona nie ma drugiej na własność, chyba że u was sie to praktykuje ;]. Ja zawsze wybierałem partnerstwo i wzajemne 'zdobywanie sie' ;P
Shaunri - Czw 25 Maj, 2006 20:03
Temat postu:
Jednak, jak zwykle, powiem że kiedy dziewczyna bierze się za zdobywanie "po swojemu" - Via zdobywanie gg przez koleżanki, rozmowy "o przyszłym mężu" z koleżankami czy pytanie na forum dyskusyjnym forum.dziecionline.pl to mnie krew zalewa - Co to? Przedszkole?

Patrzcie... To taka mała anegdota. Masa dziewcząt chwali się swoimi przeżyciami. Jak to je rodzice biją, ile one nie wypiły czy ile one nie są w stanie wypalić - a jak do chłopa trza to albo na forum albo na gg O_o
Gdulcia - Czw 25 Maj, 2006 20:13
Temat postu:
Ja tam wolę na realu Wink Bo nigdy nie wiem co napisać w takim SMS-ie czy wiadomości gg. No co? "Cześć. Jestem Natalia. Zobaczyłam Cię na ulicy i wpadłeś mi w oko." ??? Na realu mogę przynajmniej od razu wyczuć jego nastawienie do mnie, nawiązać kontakt wzrokowy, oczarować uśmiechem i wieeelkim dekoltem Wink Nie musze się też martwić, czy czytając ten SMS śmiejąc się pokazuje go kolegom Wink
kicp - Czw 25 Maj, 2006 21:36
Temat postu:
Shaunri: ale to jest dzieci-online, tutaj wlasnie pisza dzieci, i tego nie zmienisz. Jest 2526727 forów o powazniejszych tematach, polecam Ci, jeslitak masz narzekac.

Gdulcia:
1) Natalia - piekne imie :)
2) może mam zbyt wyidealizowane pojecie o związkach, miłości itd, wiec nie skomentuje 'oczarowywania dekoltem' itp. :P moze jestem z troche innej bajki niż wszyscy faceci
Gdulcia - Czw 25 Maj, 2006 21:44
Temat postu:
Niestety, w mojej okolicy żyją tylko "łowcy dekoltów", więc nie zosatje mi nic innego jak się dostosować Wink

Tak na prawdę to czekam na tą prawdziwą miłośc, bla , bla, bla... Mr. Green Stara gadka Razz

W stosunku do odnośnika "1)" : Dziękuję Wink Jaki szarmancki z Ciebie mężczyzna Razz (wzorując się na filmowych gwiazdach powinnam dorzucić coś w stylu : "Pewnie mówisz to każdej kobiecie" Laughing )
kicp - Pią 26 Maj, 2006 11:10
Temat postu:
każdej Natalii ;)

ktoś tam mowił 'szukajcie, a znajdziecie', wiec wystarczy otworzyć sie na tą wielką miłość, ona powinna przyjść :P
Gdulcia - Pią 26 Maj, 2006 18:27
Temat postu:
Ajjj.... powinna. My też dużo powinniśmy- a nie robimy Wink Tak samo z miłością.
Na miłość jestem raczej otwarta, chociaż przez pewien okres życia byłam do niej zrażona z powodu nieodwzajemnionego uczucia pewnej osoby. Dużo gorzej idzie mi z życiem w związku. Z natury jestem straszną indywidualistką, chodzę własnymi ścieżkami, cenię sobie wolność i lubię flirtować. Nie wyobrażam sobie, bym mogła żyć z kimś, podejmować wspólne decyzje i utracić wolność. Wtedy czuję się jak w klatce. Chyba zostanę starą panną Confused

P.S. Ponoć jak się jest zakochanym to ma się motyle w brzuchu. Wg mnie - bujda. Ja mam motyle w brzuchu przy każdym nowo poznanym mężczyźnie. Szczerze- nie znoszę tego uczucia.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group