PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - Historia choredusze - Pon 09 Sty, 2006 21:45 Temat postu: Historia
Zacznę od początku.. bo jeśli tego nie zrobie, niektóre osoby zaczną się rzucać do mnie...
Otóż miałam chłopaka, chodizliśmy już długo.. Niestety, pił dużo, zaliczył parę wybrykow, ja miałam tego dość i zerwałam.
Niedawno poznałam takiego jednego kolesia. Bardzo miły, fajny. Ale ma jedną wadę - posiada samochód i to nie byle jaki. Od razu mi sie spodobał, byłam oczarowana.
Mam też taką koleżankę, która się ostatnio przyczepiła do mnie tylko dlatego, że mam kolegów. Jak tylko zobaczyła, że mi się podoba tamten koleś, zaczęła go podrywać.
Znam go zaledwie od pięciu dni, a widzieliśmy się codziennie, spotykamy się. Ona jednak podrywa go dalej.
Ale na tym nie koniec. Pewien chłopak, któremu sie podobam, zaczął mnie wyzywać od "Blachar" i w ogóle.. Jest chyba zły, że podoba mi się ktoś inny. Mam już dosyć tego, ze wszyscy myślą, ze mi się podoba tamten chłopakt ylko dlatego, ze ma samochód. tym abrdziej, że nic na to nie wskazuje, nawet sama mu mowiłam, żebyśmy sie gdzieś prześli, a nie tylko tym samochodem... Nie wiem co robić, nie chcę żeby mnie uważano za materialistkę, ale też jednocześnie nie chcę stracić Jego. Co mam zrobić? nasty_girl - Pon 09 Sty, 2006 21:50 Temat postu:
no dobra, twoja znajoma go podrywa, a on na to jak reaguje? opętana - Pon 09 Sty, 2006 22:31 Temat postu:
Cytat:
Ale ma jedną wadę - posiada samochód i to nie byle jaki. Od razu mi sie spodobał, byłam oczarowana.
czym?samochodem?;/
wlasciwie to nie jesteście jeszcze razem, nie jest Twoją własnością...chociaz z drugiej strony nie powinna tego robic, skoro widzi ze jesteś Nim zainteresowana. Ma... - Wto 10 Sty, 2006 14:41 Temat postu:
No koleżanka niestety nie postepuje fair..A Ty nie przejmuj się ludźmi sluchaj głosu serca jak to mówia:PP Olej ich i zdobywaj tego gostka:)) Tremere - Wto 10 Sty, 2006 15:37 Temat postu:
Koleżanki moga cie pocalowac gdzies, to nie ich sprawa z kim sie zadajesz. Tana14 - Wto 10 Sty, 2006 15:43 Temat postu:
MOże staj się nie jeździć autem może mów mu że masz dosyć takiego transportu że od tego zle się czujesz? Nieiwem tak bym chyba zrobiłą na twoim miejscu Ma... - Wto 10 Sty, 2006 17:05 Temat postu:
Kolejna rada jaka mi przychodzi na myśl to poporstu nie przejmuj sie tym autem i traktuj ten samochod jak każdy inny.... choredusze - Wto 10 Sty, 2006 21:30 Temat postu:
latwo wam mowic - "nie przejmuj sie". jedne z moich znajomych mnie zablokowal nawet gg na gg. i za co? za to, ze mu sie podobam, a on dla mnie nie. nazywa mnie blachara i jeszcze innym to rozgaduje:( ja juz mam dosyc! Shaunri - Sro 11 Sty, 2006 18:13 Temat postu:
No nie, jakby mnie ktoś na gg zablokował, to bym chyba się powiesił - I do tego jeszcze mówią na Ciebie blachara! Kurde... Spawasz blachy czy jak? Wiesz... Podobno teraz spawacze mają wzięcie...
Dobra, wiem, wiem, nabijam się (Hihihihi). Tak na poważnie to co to za kumpela co nazywa Cię... Tak jak Cię nazywa, i dodatkowo coś tam, coś tam i coś tam robi?
PS: Dziecinada... nasty_girl - Sro 11 Sty, 2006 20:00 Temat postu:
w twoim przypadku to bym sie zastanowila wogole czy warto z nim byc, to wielkie milosci zdarzajac ci sie srednio co miesiac...
a co do znajomych.. olej to
a do tego faceta.. jesli sie interesuje tamtymi panienkami to go olej, ale jesli nie zwraca na nie uwagi to czym sie przejmowac? choredusze - Sro 11 Sty, 2006 21:13 Temat postu:
temat mozna zamknac.