Z życia szkoły... - "Fala" w gimnazjum Małgośka - Wto 23 Sie, 2005 11:19 Temat postu: "Fala" w gimnazjum
Od września idę do gimnazjum. Boję się tzw "fali" (otrzęsin, chrzestu). Jak to jest w waszych szkołach? Starsi uczniowie każą wam mierzyć zapałkami coś? Czy gorzej - głowa w kibel ? A może w ogóle nie ma? Jak się przed tym obronić? Napiszcie jak jest u was Inspektor 5 - Wto 23 Sie, 2005 13:08 Temat postu:
Mnie próbowali rozstrzelac w wc ale miałem pod reką kałąacha Marcia10 - Wto 23 Sie, 2005 13:22 Temat postu:
U nas trzeba mierzyc kibel albo szkole zapalka albo polowka. Slyszlalm ze u nas jeden gosciu musial zjesc caly sloich majonezu... ochyda Noid - Wto 23 Sie, 2005 13:41 Temat postu:
Nie spotkalem sie z czyms takim w mojej szkole ;P Anonymous - Wto 23 Sie, 2005 15:14 Temat postu:
Mnie nic nie robią. I dobrze! Ale chyba nikomu nic nie robią. weraa - Wto 23 Sie, 2005 18:12 Temat postu:
Ale masz problem:p..Czym sie tu martwić ......u nas to kazali tanczyc z chłopkaiem albo zjesc łyzke jakies mikstury , spiewać , tanczyc ;p i takei tam ...Ale ziania były i nic nei bylo takeigo zeby było sie bac czy co ..więc niewiem czego sie boisz;p.. Małgośka - Wto 23 Sie, 2005 21:03 Temat postu:
Dzięki za szybkie odpowiedzi Uspokoiliście mnie trochę. Zabiję chyba swojego brata!!! Opowiadał mi o myciu głowy w klopie... Elun - Wto 23 Sie, 2005 21:49 Temat postu:
no wiesz, z tym klopem to tez sie zdaza, to zlezy od szkoly i jej "poziomu".
jesli pojdziesz do jakiegos lepszego gimnazjum, to tam ci nic nie zrobia, ale jesli do jakiejs najgorszej szkoly, to sie mozesz spodziewac nawet dorysowania wasow markerem zmywalnym tylko specjalnym rozpuszczalnikiem.
u mnie w skzole to akurat prawie nic nie robia, czasem zdazaja sie przypadki z zapalkami. nasty_girl - Sro 24 Sie, 2005 13:46 Temat postu:
otrzesiny byly oficjalne, a zeby ktos sie na kims wyzywal tak o.. w kiblach siedza na przerwach sprzataczki i pilnuja czy nikt nie pali, bije itd, a co sie dzieje po lekcjach tego juz nie wiem, ja sie z czyms takim nie spotkalam ;p Sebo - Sro 24 Sie, 2005 17:15 Temat postu:
hehe będziecie lepowani:P potem głowa w kibel, a no końcu będziecie jeść robaki
a tak na serio to u nas nic nie było w średniej bo do gim. nie chodziłem Marcia10 - Sro 24 Sie, 2005 21:29 Temat postu:
wiesz, ale jej dowaliles. A ty bys takie cos zrobil? Ja to chyba tak, zalezy od wielkosci i rodzaju tego robala. opętana - Sro 24 Sie, 2005 21:43 Temat postu:
mnie nic takiego nie spotkało jak szlam do gimn. ;] Marcia10 - Sro 24 Sie, 2005 21:47 Temat postu:
To mialas wyjatkowe szczescie Anonymous - Sro 24 Sie, 2005 21:49 Temat postu:
Ja nic nie miałam w gimnazjum kolega chciał w tym roku robić kotom, ale mu się nie udało... ale coś w stylu mierzenia korytarza zapałkami nic chamskiego... jak w licku będzie to nie wiem Anonymous - Sro 24 Sie, 2005 21:51 Temat postu:
Ja wszystkim nowym wreczam obrazek z instrukcja podcinania sobie zyl.
a ba, wiem o tym u mnie w szkole raczej kocenia nie ma z tego co wiem. A w tym roku 'pierwszakom' tez czegos takiego nie sprawimy ;] Sebo - Sro 24 Sie, 2005 22:42 Temat postu:
Christine fan szczrze to wątpie, że załapie;) nasty_girl - Sro 24 Sie, 2005 22:58 Temat postu:
u mnie teraz nawet jak by ktos chcial cos robic to kto i komu? :d na poczatku roku w calej szkole bedzie tylko nas 8 osob.. z jednej klasy.. potem dopiero w pazdzierniku studenci.. ale oni pewnie nawet nie zauwaza ze otworzyli liceum <lol> Anonymous - Czw 25 Sie, 2005 09:36 Temat postu:
Ewentualnie raz za czas się potknom o kogoś kogo nie zauważyli marog6 - Czw 25 Sie, 2005 13:26 Temat postu:
Raczej dziewczyny nie mają takich problemów, więc nie musisz sie denerwować. Ja chodze teraz do 3 GIM i w 1 klasie nie miałem problemu bo nie rzucałem sie w oczy i starałem sie chodzić "z podniesiona głową"