nasty_girl napisał/a: | no wiec podobno problemy z zasypianiem moga byc spowodowane jakimis wyrzytami sumienia albo lekiem przed czyms.. pomysl czy cos cie nie dreczy, czy nie zalujesz czegos, moze boisz sie jakies sytuacji? |
Ohoho... Normalnie strzał w dyszkę Wszystko z wymienionych jest prawdą. Ale, tutaj właśnie zaczyna się pewna nieścisłość, odnośnie tego co napisałem w pierwszym poście:
Cytat: | a) zaburzenia zaczęły się, zanim jeszcze zacząłem naprawdę poważnie przejmować się tymi kilkoma (nazwijmy to) problemami,
b) miałem znacznie poważniejsze problemy już dużo wcześniej, wtedy jednak żadnych zaburzeń nie uświadczyłem. |
I bądź tu człowieku mądry =="
Jak na razie najbardziej rozsądnym wyjściem jest to, że rzeczywiście zwariowałem  |