Dzieci OnLine

Zwierzęta - Pogrążony w...
BigBrad - Sro 04 Cze, 2003 04:27
Temat postu: Pogrążony w...
Jestem pogrążony w smutku odeszły odemnie dwaj moi najlepsi przyjaciele suka Saba rotweiler i Kuba kundelek oba pieski zmarły śmiercią naturalną ze starości jak bardzo mi ich będzie brakowało? bardzo przeżyliśmy razem wiele lat lepszych i gorszych ale zawsze razem
i w zgodzie nie wierzcie że rotweilery to psy zabójcy tak jak psa się wychowa od szczenięcia taki pies później jest jeśli psa nikt nie nauczy agresji to pies nigdy nikogo nie zaatakuje no chyba że w obronie pana lub potomstwa
Ulka - Czw 05 Cze, 2003 12:11
Temat postu:
Wielkie i szczere współczucia BigBrad. Mi też nawet niedawno umarł piesek. Baryś ( tak się nazywał) był mi bardzo wiernyy. Chodź to było z miesiąc temu to nadal za nim tęsknie... Crying or Very sad
Blanka - Wto 10 Cze, 2003 18:46
Temat postu:
wiem ze nic nie zastapi ci ich ale jesli chcerz skozystaj z akcji przygarnij mnie a znajdziesz przyjaciela ktory kochac bedzie cie ponad wszystko
BigBrad - Sro 11 Cze, 2003 00:14
Temat postu:
Dziękuję za radę naturalnie tak zrobiłem mam w sumie trzy pieski i ok 15 kotów w tym jednego persa ale pomimo całej tej gromadki bardzo mi brakuje tamtych piesków co wcale nie znaczy iż te zwierzęta które są u nas na dzień dzisiejszy lubię mniej niż te które straciłem
Blanka - Sro 11 Cze, 2003 14:38
Temat postu:
spora gromadka Wink

ciesze sie ze pomagasz zwierzentom
BigBrad - Czw 12 Cze, 2003 00:18
Temat postu:
Blanka napisał/a:
spora gromadka Wink

ciesze sie ze pomagasz zwierzentom


Uważam że wcale nie spora ale spokojnie nasze stadko w niedługim czasie powiększy się o kozy pawie i inne tego typu stworzonka cała nasza rodzina uwielbia zwierzęta są też specjalne warunki do tego aby zajmować się hodowlą najważniejsza sprawa to jest hodować zwierzęta różnego typu tak aby były one traktowane jak przyjaciele a nie jako pokarm w naszej rodzinie od wielu lat nikt nie spożywa mięsa gdyż aby żyć można jeść zieleninę i inne produkty nie powodujące cierpienia zwierząt np wszelkiego rodzaju przetwory mleczne nabiał itp itd.
Cool
Dusia - Pon 30 Cze, 2003 21:19
Temat postu:
Rotweillery to bardzo mile pieski, tylko tak jak mówisz trzeba je dobrze wychować, potem są już jak takie maleńkie pieski i co do natury to wogóle nie sprawiają problemu. Cool
BigBrad - Pią 28 Lis, 2003 01:28
Temat postu:
Dusia napisał/a:
Rotweillery to bardzo mile pieski, tylko tak jak mówisz trzeba je dobrze wychować, potem są już jak takie maleńkie pieski i co do natury to wogóle nie sprawiają problemu. Cool

Z tym sie zgadzam i podpisuję swoimi dwoma rękami
Tutaj wrzucam fotkę mojej nieżyjącej kochanej saby Crying or Very sad
http://www.bigbrad.webpark.pl/Saba1.jpg
Gościówa - Pią 28 Lis, 2003 17:52
Temat postu: Re: Pogrążony w...
BigBrad napisał/a:
Jestem pogrążony w smutku odeszły odemnie dwaj moi najlepsi przyjaciele suka Saba rotweiler i Kuba kundelek oba pieski zmarły śmiercią naturalną ze starości jak bardzo mi ich będzie brakowało? bardzo przeżyliśmy razem wiele lat lepszych i gorszych ale zawsze razem
i w zgodzie nie wierzcie że rotweilery to psy zabójcy tak jak psa się wychowa od szczenięcia taki pies później jest jeśli psa nikt nie nauczy agresji to pies nigdy nikogo nie zaatakuje no chyba że w obronie pana lub potomstwa

Ja też straciłam kiedyś pieska...Sad ale teraz mam nowego i bardzo go kocham...mysle że jak każdy w końcu się z tym pogodzisz chodziaż to będzie trudne...ale trzymam kciuki
CHOMICZKAAA - Pią 28 Lis, 2003 21:03
Temat postu:
Bardzo mi przykro BigBrad Crying or Very sad . Jęśli ma się jakies zwierze zawsze kiedys musi nastąpić ten moment kiedy ono od nas odejdzie i bedzie trzeba się z tym pogodzić Sad
Ja mam mojego 1 psa,bo wcześniej tylko kształciłam sie (i to sporo) w tej dziedzinie.Wbrew temu wiele wiem,ponieważ nasza rodzinka uwielbia zwierzaki i miałam psa wspólnie z moją koleżanką,heh znaczy w mojej komórce bo mój zrobił tam tata krateczke i jakoś sie piesek prześlizgnoł(albo ktoś podżucił) i w domu w wekendy u niej albo u mnie potem był,a tak to miał posłanie w mojej komorce i miski.Dawaliśmy mu jedzenie itd.,ale do rzeczy piesek nadal tam przebywa (ma już rok) i kilka miesięcy temu był bliski śmierci,bo połknoł jakis mały przedmiot i się zaksztusił(naszczęście przy nas) pomogłyśmy mu wypluć ten przedmiot.Musieliśmy pojechać z nim (oczywiscie sie złożyliśmy) do weterynarza,bo leciała mu krew z zembów,a my go bardzo kochamy i chyba ja go wezme na stałe do domciu.Wtedy oby dwie myśleliśmy,ze on zdechnie,bo nie wiedziałysmy jak sie zachowac w takiej sytuacji.Naszczęście wszystko jest ok.

P.S.Napewno TAM twojemu pieskom jest dobrze!
BigBrad - Pią 28 Lis, 2003 21:28
Temat postu:
Gościówa napisał/a:
BigBrad napisał/a:
Jestem pogrążony w smutku odeszły odemnie dwaj moi najlepsi przyjaciele suka Saba rotweiler i Kuba kundelek oba pieski zmarły śmiercią naturalną ze starości jak bardzo mi ich będzie brakowało? bardzo przeżyliśmy razem wiele lat lepszych i gorszych ale zawsze razem
i w zgodzie nie wierzcie że rotweilery to psy zabójcy tak jak psa się wychowa od szczenięcia taki pies później jest jeśli psa nikt nie nauczy agresji to pies nigdy nikogo nie zaatakuje no chyba że w obronie pana lub potomstwa

Ja też straciłam kiedyś pieska...Sad ale teraz mam nowego i bardzo go kocham...mysle że jak każdy w końcu się z tym pogodzisz chodziaż to będzie trudne...ale trzymam kciuki

CHOMICZKAAA napisał/a:
Bardzo mi przykro BigBrad Crying or Very sad . Jęśli ma się jakies zwierze zawsze kiedys musi nastąpić ten moment kiedy ono od nas odejdzie i bedzie trzeba się z tym pogodzić Sad

P.S.Napewno TAM twojemu pieskom jest dobrze!

Bardzo dziękuję za wspułczucie Smile
Powiem tylko ze nie jest łatwo pogodzić się ze smiercią czy to bliskich ludzi czy bliskich nam zwierząt ja również Wam wspułczuję Waszych strat wiem jak to boli Sad
Jeszcze raz dziękuję Chciałby w to wierzyć ze TAM dla zwierzatek istnieje może kiedyś znów wszyscy się z nimi spotkamy? Smile
CHOMICZKAAA - Nie 30 Lis, 2003 21:07
Temat postu:
Nie ma za co dziękować BigBrad poprostu współczucie i jego "wielkość" zależy od charakteru człowieka.
Chciałabym kiedyś spotkać TAM moje zwierzęta,bo nadal mi ich żal i chciałabym się z nimi nie rozstwać Crying or Very sad
Anonymous - Pon 23 Lut, 2004 22:46
Temat postu:
BigBrad napisał/a:
Dusia napisał/a:
Rotweillery to bardzo mile pieski, tylko tak jak mówisz trzeba je dobrze wychować, potem są już jak takie maleńkie pieski i co do natury to wogóle nie sprawiają problemu. Cool

Z tym sie zgadzam i podpisuję swoimi dwoma rękami
Tutaj wrzucam fotkę mojej nieżyjącej kochanej saby Crying or Very sad
http://www.bigbrad.webpark.pl/Saba1.jpg
Anonymous - Pon 23 Lut, 2004 22:53
Temat postu:
Przykro nam bardzo z powodu smierci twoich pieskow,mamy sami dwa rotweilery,suczke Róże i pieska Wariata.Bardzo je kochamy i wiemy co znaczy dla ciebie utrata pieskow Crying or Very sad Trzymaj sie cieplutko Beata i Kuba.
Anonymous - Wto 24 Lut, 2004 03:27
Temat postu:
Anonymous napisał/a:
Przykro nam bardzo z powodu smierci twoich pieskow,mamy sami dwa rotweilery,suczke Róże i pieska Wariata.Bardzo je kochamy i wiemy co znaczy dla ciebie utrata pieskow Crying or Very sad Trzymaj sie cieplutko Beata i Kuba.

Dziękuję i życzę żeby pieski dobrze się chowały Smile

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group