Dzieci OnLine

PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - jak byc romantycznym ? ;/

Morti - Pią 11 Mar, 2005 16:19
Temat postu: jak byc romantycznym ? ;/
ostatnio gadalem sobie z kolezanka i co sie okazuje ze jestem malo romantyczny Mr. Green no to by bylo na tyle jesli chodzi o chwalenie sie biggrin dokladnie przemyslalem sobie te slowa i doszedlem do wniasku ze cos trzeba by bylo z tym zrobic, automatycznie nasuwa sie pytanie co zrobic... tak wlasciwie to na czym polega bycie romantycznym ? Cool
ajeczka11 - Pią 11 Mar, 2005 16:29
Temat postu:
Bycie romantycznym to chyba cos takiego że jesteś ?tajemniczy? (nie jestem pewna)
Ale żeby być bardziej romantycznym chłopcem mozesz troche więcej czasu spędzać z dziewczynami? Zrobić sobie fajną fryzurkę? Ubierac sie coolersko?Mam nadzieję ze tak;)
sloneczko - Pią 11 Mar, 2005 16:35
Temat postu:
romantyk to osoba ktora jest marzycielem i fantastykiem czy idealista:D a wiec inaczej ktos nie nadajacy sie do dzisiejszego sfiata:]
jednak bycie romantycznym w malym stopniu nie powinno nikomu przeszkadzac... tzn kupowanie dziefczynie kfiatow, inicjowanie milych spotkan (spacer przy blasq ksiezyca, czy tez kolacja przy swiecach) ajc dziefczyny lubia takich chlopcow;) ale tyz nie mozhna przesadzac i caly czas zyc w sfiecie marzen:P
Anonymous - Pią 11 Mar, 2005 17:02
Temat postu:
sloneczko,ale seplenisz Very Happy
romantyzm to kwiaty,serduszka,czule,delikatne pocałunki,wrazliwosc,przytulanie sie..i czułosc.Musisz wiec byc wrazliwy,delikatny,często ja przytulac ale delikatnie wszystko i byc przy tym czuły.Tyle.
Kinga - Pią 11 Mar, 2005 17:25
Temat postu:
biggrin heh ...
Romantyzm ... to miłość ... Smile
Poprostu ... czułość ... troska biggrin oto istota romantyzmu
No i te poboczne sprawy kwiatki ksiezyce etc biggrin ale czulosc i trsoka najwazniejsza biggrin

Heh oto moja teoria
Morti - Pią 11 Mar, 2005 18:04
Temat postu:
wlasnie fajnie ze o fryzurkach cos wspomnial ktos to nie bede musiAL nowego posta piasc biggrin jaka moge walnac sobie fryzurke mam mniej wiecej wlosy 5cm dosyc geste i nawet po dlugim pobycie przed lustrem i wysmarowaniu sie calym pudlem jakiegos towotu nic ciekawego mi nie wyszlo Laughing
Anonymous - Pią 11 Mar, 2005 18:26
Temat postu:
fryzura O___o?
Przeciez bycie romantycznym nie polega na fryzurze,bluzce,spodniach czy butach Mr. Green
Ale jak juz to mozesz se nazelowac i porozrzucać tak biggrin
Napastnik - Pią 11 Mar, 2005 18:35
Temat postu:
Romantyzm to dokładniej epoka w sztuce europejskiej około XiX wieku ;] .

Kiedy mówimy, że ktoś jest romantykiem to oznacza, że jest marzycielski, poetyczny, uczuciowy z lekką nutką fantazji ;] . Mało to ma wspólnego z "coolerskim" ubiorem czy zmianą fryzury. Tego raczej nie da się nauczyć ;] .

PS - Sloneczko, dobrze prawisz, tylko czy mogłabyś pisać po polsku?
Kicia91 - Pią 11 Mar, 2005 20:29
Temat postu:
Byc romantycznym to po prostu byc miłym, czułym, kochanym... Czasem tajemniczym... Słodkim... hmmm...... Np.przedstawie ci sytuacje...:
Nieromantyczna:
Dziewczyna: Jaki dzisiaj piękny wieczór, w sam raz na spacer w parku
Ty:Niom, ale lepiej ogladnijmy cos na video z popcornem bo na polu chyba zanosi sie na deszcz
(chociaż ogladanie filmu tez moze byc romantyczne)

Romantyczna:
Dziewczyna:Jaki dzisiaj piękny wieczór, w sam raz na spacer w parku
Ty: No to może z tego skorzystamy i się wybierzemy do parku wieczorem...
No i sobie idziecie do parku na spacerek romantyczny he he

Niom nie wiem co tu jeszcze no ale hmmm juz tu chyba wszystko bylo wyjasnione ja tylko podałam przykład sytuacji he he...
Morti - Pią 11 Mar, 2005 21:17
Temat postu:
interesujace, dzieki za przyklad :] a teaz takie troche glupie pytanie, czy mozna byc romantycznym przez smsa ?Laughing
Anonymous - Pią 11 Mar, 2005 22:02
Temat postu:
można...toż nie to na wzgląd spojrzenie, ino czy słowa, te słowa tak ukształtować by w niebiańskim języku serce zbudować, dowieść szczerości i zasiać ziarno poświęcenia...sprzedać dusze po wielokroć jednej muzie i skoczyć w rozkołysane fale westchnień...

to nie trudne...ale romantyzm jest niebezpieczny, potegę ma sentymentalizm
Mia - Sro 16 Mar, 2005 15:23
Temat postu:
romantyczny chłopiec powinien rozumieć dziewczyny,co czują. Nie chodzi tu o wygląd...ale o uprzejmość i pracę nad charakterem. Nie śmiej się z dziewczyn. Nie zaczepiaj ich. To po jakimś czasie powinno pomóc. Wink
panienka_wierzba - Sro 16 Mar, 2005 17:30
Temat postu:
czy facet keidykolwiek zrozumie babe? nie =P
wiec nawet nie warto pisać żeby je zrozumiał Wink
a czemu ma ich nie zaczepiac (oczywiscie w granicach rozsądku, dobrego smaku i w zależności od wieku)
Anonymous - Sro 16 Mar, 2005 22:02
Temat postu:
aurea mediocritas inter omnis
Ari - Pią 18 Mar, 2005 16:01
Temat postu:
skoro nie jestes romantyczny, juz nigdy taki nie bedziesz...to jest cecha wrodzona... Wink a na to by sie stac romantycznym musisz ciężko pracować. Very Happy
panienka_wierzba - Pią 18 Mar, 2005 16:04
Temat postu:
to co
nigdy się nie stanie czy musi długo pracować?
a to moze ja czego nie zrozumiałam? =/
Ari - Pią 18 Mar, 2005 16:04
Temat postu:
oczywiscie moge sie mylić....
Gladiatorpl - Pią 18 Mar, 2005 16:04
Temat postu:
jak chcesz byc romantyczny przez sms, email itp to powiedz tak:
romantyczny nie jestem, wiec smutow walic nie bede ale wiedz ze kocham cie
Razz
Anonymous - Pią 18 Mar, 2005 16:57
Temat postu:
Ari, już mnie wkurzasz!! Evil or Very Mad Nie wiesz,że jest coś takiego ja EDYCJA POSTÓW?!
Miracle - Pią 18 Mar, 2005 17:50
Temat postu:
blackLady napisał/a:
Ari, już mnie wkurzasz!! Evil or Very Mad Nie wiesz,że jest coś takiego ja EDYCJA POSTÓW?!


Daj spokoj. Jest tu nowa wiec moe niewiedziec.Chociaz rzeczywisce mogla wyedytowac posta.Do Ari: Jak checsz cos jeszcze dopisac klikasz Edytuj.
Napastnik - Pią 18 Mar, 2005 17:54
Temat postu:
A Ty blackLady vel jedenastko wiesz może co to jest "nabijanie postow"? Jesteś jakoś specjalnie upoważniona przez admina do udzielanie takich uwag? Też byłaś doskonała jak byłaś nowa? I nikogo tutaj nie obchodzi kto Cię wkurza, spróbuj w sposób pozytywny wyładowywać swoją agresje.

Miracle mnie wyprzedziła ;] .
Gladiatorpl - Sob 19 Mar, 2005 19:19
Temat postu:
a ja powiem ze sa rzeczy ktore sie wie :p, mi nikt nie musial na poczatku tlumaczyc ze aby zamknac strone trzeba nacisnac X na gorze w prawym rogu :p, rowniez nikt nie mowil ze napisy na stronach typu "wejsc" sa po to aby wejsc, tak samo z edycja postow Razz
Jak sam nazwa wskazuje jest to do edytowania Razz, chyba ze osoba jest z innego kraju lub slabo zna polski to juz co innego,
Anonymous - Sob 19 Mar, 2005 19:58
Temat postu:
tak siedze i myśle ale brak mi słów
co za ludzie...chces zbyc romantycznym to czytaj romanse...komedie romantyczne wertery i inne gustawy
romantycznym moze byc nawet słoń, obecnie wasz romantyzm to najprostsze poswięcenie..choćby uwagi..kolacja na która sie nie zaprasza a jest juz gotowa lub przebycie 200 kilometrów by na cztery godziny ponziej wrocic..ale uprzednio dając taki bukiet tulipanów ze sie ledwie uniosło dziewczynie co sie jedynie raz spotkało i w dodatku obdarowanie jej gdy wychodziła ze szkoły...poza tym ze chyba nic to nie dało to owa ma kłopoty bo ciagle ja pytaja "Zuzia...jak tam Kamil"

cicho ,tez nie wiedziałem o edycji...a juz stary pierdziel jestem , prosta sprawa wciążem tu nowy
i rozpie*dalaja mnie tekty typu..."nabijanie postów" kurna koń by sie usmiał...jakaś konkurencja jest tu..nagrody? eh....
Salamandra - Nie 20 Mar, 2005 16:14
Temat postu:
Ja tak osobiście pomyślałabym, że chłopak jest romantyczny, kiedy np. wysłałby mi własnoręcznie zrobioną walentynkę z wymyślonym przez siebie wierszykiem. Albo zaprosiłby mnie na spacer po parku, lub po plaży (to drugie raczej na wakacje Very Happy ).
Mógłby też dać mi kwiaty (a gdyby mu szczególnie na mnie zależało, powinien mi dać gałązkę bzu), bo tak nawiasem mówiąc nie cierpię czekoladek.
mroweczka - Nie 20 Mar, 2005 17:44
Temat postu:
Romantyzm...Kwiatki, miłe słówka i takie duperele...Mnie osobiscie to nie kreci u facetów...
A mi ostatnio kolega powiedział,ze jestem mało...kobieca Mr. Green
Co do edycji...Skoro Ari jest tu nowa to ma prawo sie gubić Rolling Eyes
Tsej niestety na forum panuje "wyścig szczurów" ;/.
paulinka-blondynka - Sob 02 Kwi, 2005 22:44
Temat postu:
no wiesz.... być romantycznym to oznacza...
Prawić komplementy,dawać kwiaty,jakiś może poetycki język (ale na pewno bez przekleństw....)
Przynajmniej ja tak to rozumiem
nasty_girl - Sob 02 Kwi, 2005 22:46
Temat postu:
nie potrzebne sa od razu jakies prezenty czy kwiaty.. ale jakas mila atmosfera.. swiece, spacer przy ksiezycu?
Keśka - Nie 03 Kwi, 2005 11:19
Temat postu:
Wiem, że poprzedziło mnie już wiele osób, ale chciałabym troszeczkę poprawić ich koncepcję romantyzmu...

Otóż pojęcie "romantyzm" w sztuce (muzyce, literaturze) oznacza przede wszystkim przekazywanie swoich uczuć. Muzyka epoki romantyzmu służyła do przekazania uczuć kompozytora poprzez dźwięk; np. gdy jest mu smutno, pisze jakiś utwór o jesieni, opadających liściach płynących w dal... I w taki sposób utwór o jesieni wcale nie jest utworem o jesieni, lecz o smutku kompozytora. Poezja romantyczna również służy do przekazania czytelnikom uczuć poety... A po co to wszystko piszę? Tak samo człowiek jest romantyczny, kiedy jest uczuciowy, stara się w jakiś ciekawy sposób przekazać swoje uczucia innej osobie. "Ciekawy" sposób, to nie końskie zaloty i przechwałki. To wyczucie, czego chciałaby ta druga osoba i podarowanie jej tego, np. pocałunku... To przekazywanie uczuć na różne sposoby, np. kwiatek, spacery, jakiś wiersz napisany przez ciebie..? Wtedy ta druga osoba na pewno zrozumie to, co czujesz i pozna szczerość tych uczuć.

Pozdrawiam!

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group