Dzieci OnLine
Na luzie... - Walentynki :*
Anonymous - Pon 07 Lut, 2005 21:15
Temat postu: Walentynki :*
Zbliżają się walentynki Święto Zakochanych.... A czy wy dajecie dla swoich sympati lub ,,idoli'' kartkę walentynkową, czekoladki, bądź kwiaty ?
Ps. Prosiłabym was o kliknięcie jakiegos fajnego wierszyka walentynkowego
Olcia - Pon 07 Lut, 2005 21:21
Temat postu:
Choc uwazam ze myslec o milosci nalezy zawsze a nie tylko w walentynki to razem z moim chlopakiem[
] wysylemy do siebie kartki walentynkowe=] <choc mieszkamy pare blokow dalej od siebie hehhe> i kupujemy sobie srebne obraczki=]
Wierszyk:
Ja Cie kocham, ale troszke,
Jak kogucik swą kokoszke,
Bo kogucik swą kokoszke,
Zawsze kocha...ALE TROSZKE!
Pozdrawiam
Elun - Pon 07 Lut, 2005 21:36
Temat postu:
ja niestety nie mam swojej sympatii, wiec nie mam cokolwiek komu wysylac na walentynki.
Anonymous - Pon 07 Lut, 2005 21:51
Temat postu:
Jezu,obchodzicie walentynki?Głupie święto,jak sie kogoś kocha,to chyba cały rok,prawda?A co do wysyłania kartek sympatiom,zawsze można wysłać,mi do tego walentynki nie są potrzebne.Proste i logiczne...
nidhogg - Pon 07 Lut, 2005 21:56
Temat postu:
Walę tynki sa z zalozenia slabe, nie dosc ze to to z ameryki przyszlo, to jeszce fakty wymienione przez CH F + bonusowo, za przeproszeniem zygac sie chce od tych wszytskich serduszek, misiaczkow, cukiereczkow lizaczkow... bleeeeeeee
przereklamowane to to i bez sensu.
Anonymous - Pon 07 Lut, 2005 22:03
Temat postu:
Racja z tymi serduszkami,misiaczkami i innymi gówienkami...Pawia można spokojnie puścić od tego i to nie raz.No chyba że ktoś uwielbia serduszka,róż i pluszowe miśki.Ale to może pozostawmy bez komentarza,bo sie rozpęta istna wojna
.
Anonymous - Pon 07 Lut, 2005 22:19
Temat postu:
Walentynki mają jedną zaletę- nakręcają handel:D
.
Na szczęście ja tego "święta" nie obchodzę, więc mnie to "bimba". Przynajmniej będę miał więcej kasy.
Idda - Pon 07 Lut, 2005 23:02
Temat postu:
Heh...już myślałam,że wszyscy na tym forum zaraz zaczną pisać,ze kochają to pier****ne święto.(co ja tak ostatnio przeklinam?
) Też nienawidzę tych wszystkich misiaczków,serduszek,kwiatków,lizaczków....bleeee!!!!Chodźcie złożymy się ,zadzwonimy do jakiegoś studia zawodowych grafficiarzy i poprosimy,żeby w naszych miastach wszystkie te bzdety na czarno zamalowali
A przynajmniej te pieprzone serduszka-naklejki na wystawach...
Anonymous - Pon 07 Lut, 2005 23:06
Temat postu:
Wiesz co,kup mi nieco czarnego "szpreja",to sam to z największą przyjemnością zrobie...
EU07 - Wto 08 Lut, 2005 08:25
Temat postu:
Tak, najlepiej od razu ustanowić Walentynki świętem narodowym i kościelnym. I oczywiście dniem wolnym od pracy.
Sztona - Wto 08 Lut, 2005 10:07
Temat postu:
Ja tam W. (tak nazwiemy ten dzień) lubię bo mama kupuje mi prezenty :*
Poznałam Cię w szkole
a nie w nocnym klubie
nic w tym dziwnego że bardzo cię lubię!
By Corny my przyjaciułka
Elly - Wto 08 Lut, 2005 12:24
Temat postu:
Walentynki .. beee... nie lubie ... ja ostatnio żadnych takich "świąteczek" i tym podobnych nie lubie
Walentynek nikomu nie wysyłam bo nie mam żadnej sympati
a poza tym nie chce mi się robić jakiś karteczak na walentynki bo leniuszek ze mnie jest
panienka_wierzba - Wto 08 Lut, 2005 13:23
Temat postu:
*(haaaaaaa ^^ mój 2000 post : DDDDD)
nie lubie walentynek, co zrobie w walentynki? za przeproszeniem najprawdopodobniej zrobie sobie wolne od szkoły, i pójdę czcić (czyt. oblewać, najprawdopodobniej winem) swoje wczorajsze (13 luty) urodziny, sama albo z kimś, niewazne,a walentynki osobiscie mam gdzies, nie lubie ich. edit: i przy okazji będę też o(b)lewać walentynki...
Czy wyśle walentynke? tak, najprawdopodobniej jedną.
Do kradziejki
:*
Anonymous - Wto 08 Lut, 2005 14:13
Temat postu:
KOCHAM TO ŚWIĘTO!!!TO MOJE BÓSTWO!!!
Ta..nie mam nikogo jak zwykle i walnetynki spedze siedząc w kącie własnego łózka,ze słuchawkami w uszach i łzami w oczach.Bede sie uzalac nad soba ze wszyscy siedzą teraz w parku,bzykaja sie radośnie pod drzewkiem (a coo tam śnieg) i szepcza sobie do ucha;misiaczku,żabciu,owieczko,królewno,panie mój...
Bede tez sobie wypominac swoje najgorsze sytuacje miłosne i swoją brzydote przez którą nigdy nikogo nie miałam.A kolezanki mamy miedzy sobą gadają ze jestem piekna dziewczyna.Ch* im w d*.
Kinga - Wto 08 Lut, 2005 15:53
Temat postu:
Zgadzam sie z Christine fan
Fakt jesli sie kogos kocha to zawsze mozna mu coś dac bez okazji nawet, zawsze mozna mu wyslac kartke, zawsze mozna powiedziec kocham Cie czy zrobic cos innego co sprawilo by przyjemnosc tej osobie
Walentynki dla wielu osob sa dniem bardzo neiprzyjemnym bo pzypominaja samotnym o ich samotnosci ... Yh
Ale w walę tynki (hah jak napisala nid) moze byc tez i milo ...
Tylko szkoda ze wali komerchą
eh ...
I raczej nie chodzi juz o uczucie a o zbicie kasy na rozowych serduszkowych gadzetach
Anonymous - Wto 08 Lut, 2005 16:14
Temat postu:
ja sie zapisałam ja ja buahahahaha będe robić szkolną pocztę walentynkową bu bu buuuahahaha! ale mam brechty ja w serduszkach chodząca po szkole bu buuuu.....
totalny polew [oj pewni panowie nie dostaną walentynek od konkurencji kradziejki:D
buuu bu buahahaha]
aaa ja wyśle walentynek /liczy na palcach.../ napewno do wierzbuli [twórczość własna^^] dalej hm..... no koniec listy:D
a co do walentynek to są debilne tandetne i ich nienawidze [słońce nie czytaj tego:D] bo już w sumie pewnie poprostu niedorosłam do nich i tyle;)
Nikita - Wto 08 Lut, 2005 16:32
Temat postu:
Ja już wysłałam Walentynkę do mojego Maciusia ===))) I do mojej the best pzyjaciółeczki
Nasza wychowawczyni wymyśliła, że w te Walentynki na 1 godzinie lekcyjnej każdy będzie wręczać sobie Walentynki
Co za głupota...! A ci co ich nie dostaną ?! Będą stać jak te słupy w ciemnej ulicy i gapić się jak inni cieszą się ze swoich Walentynek ?!
EU07 - Wto 08 Lut, 2005 16:53
Temat postu:
U mnie w szkole pojeba** kogoś jeszcze bardziej - caly dzien maja byc tylko walentynki. Idiotyzm kompletny, aczkolwiek z drugiej strony to dobrze - jeden dzien dluzej ferii będzie
Anonymous - Wto 08 Lut, 2005 21:31
Temat postu:
Pomysle... moja "sympatia" mnie rzucila ale jak cos to wysle walentynke moze bez podpisu hehe:D
Chesterka - Sro 09 Lut, 2005 12:08
Temat postu:
Ja nikomu nie wysyłam. Nie mam komu
Kicia91 - Pią 11 Lut, 2005 21:04
Temat postu:
A ja wysyłam... Tylko szkoda że ten ktos sie nie domysli że to ja i wogole to jest takie zagmatwane żenie mam po co wysyłac tej walentynki no ale wysyła... A walentynki sa fajnym swietem szczegolnie jak sie je spedza z kims ukochanym he he ale w gronie przyjacioł tez moga byc niezłe... Wiec samotni nie martwcie sie bedzie dobrze he he...
Papierowa Tęcza - Sob 12 Lut, 2005 17:56
Temat postu:
To nie byloby w moim stylu, gdybym wzial udzial w tym komercyjnym swiecie.. chociaz, moze w tym roku zrobie wyjatek. Owszem, rzeczywiscie kazdego dnia w roku mozesz wyslac komus kartke, jednakze niektorym latwiej jest wyslac takowy liscik wlasnie w walentynki ;] Heh.. najsmutniejsze jest to, ze kiedy zalozmy przebywasz w jakims towarzystwie i jako jedyny nie dostaniesz takiej walentynki - anywayz - ja sie nie przejmuje - przyzwyczailem sie, poza tym milosc jest czyms dla wybranych : )
dziewczyneczka - Nie 13 Lut, 2005 10:47
Temat postu:
Ja tekże nie lubie walentynek. Ci którzy mają swoją sympatie i ta sympatia jest także dla niego sympatią(troche skomplikowane), są szczęśliwi bo coś dostaną, innych też poproszą o chodzenie - a inni? stoją z boku i jest im strasznie smutno. Pamiętam że jak byłam w podstawówce wychowawczyni przeznaczyła jedną lekcje na podarowywanie prezentów walentynkowych. Oczywiście 3/4 klasy nic nie dostała. Niektóre dziewczyny płakały a inne chwaliły się niezmierną ilością walentynek. Ja chociaż dostałam jedną ale reszta?
Miracle - Nie 13 Lut, 2005 17:13
Temat postu:
Ja jeszce pomysle ale watpie. W tym roku nikomu nie wysylalam zadnej kartki powod??? Poprostu to jest juz nudne, bezsensu i nhiechce mi sie.
rodzynka - Wto 15 Lut, 2005 22:33
Temat postu:
tragiczne walentynki.... nic po prostu nic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bardzo źle mi było
panienka_wierzba - Sro 16 Lut, 2005 19:14
Temat postu:
wczoraj dostałam walentynkę pocztą od Kradziejki, mojego słońca :* dziekuje, jedyna moja walentynka. Choc wciaż uważam że są do... pupy
Francesc0 - Sro 16 Lut, 2005 22:36
Temat postu:
a ja wysłałem 2 walentynki i 3 dostarczylem osobiscie ;]
tak samo dostalem 2 poczta i 3 osobiscie ;]
Lubie to swieto bo jest pretektst zeby poprzytulac wszsytkie fajne, ladne dziewczyny ;d;d;d
2.0 Powered by
phpBB modified v1.9 by
Przemo © 2003 phpBB Group