Lilly napisał/a: |
Jeżeli list nie podziała, możesz powiedzieć o tym problemie rodzicom, a oni z rodzicami twojej "niby" przyjaciółki. Może to coś jej wkuje.
Wiem, że może się naprawde na ciebie przez to obrazić, a nic dziwnego, bo oberwie jej się, to może jednak da ci spokój. A jak za pierwszym razem się nie uda, to mow to rodzicom ile wlezie, oni rodzicom twojej "psiapsióły", a ona może obrywać za każdym razem, więc może się będzie bać znowu ci dokuczyć. A jeżeli ci nie da spokoju, powiedź nauczycielce, może ona coś poradzi. Eh, nic innego wymyślić nie umiem..., może kiedy indziej cos dopiszę. |