Dzieci OnLine

SEKS - Bez zobowiazan?

Olcia - Sob 15 Sty, 2005 20:35
Temat postu: Bez zobowiazan?
Jesteście za tym aby się całowac bez zobowiązan?W sumie to cos innego niz seks ale czy to jest fair wobec siebie?
Malutka=] - Sob 15 Sty, 2005 21:52
Temat postu:
No nie wiem czy to jest tak do konca fair wobec samej siebie, wydaje mi sie ze nie... Exclamation
Anonymous - Sob 15 Sty, 2005 22:06
Temat postu:
Wiesz, Ola, to zależy. Od Ciebie, od sytuacji i od chłopaka. Jeśli obydwoje zdajecie sobie sprawę z tego, że te pocałunki nic dla was obojga nie znaczą - jest ok. Jeśli jednak Ty całujesz chłopaka, a on sobie wyobraża bóg wie co - już nie jest tak ok. Wink Trzeba samemu wyczuć kiedy można sobie pozwolić na swawolne, niezobowiązujące pieszczoty.
Olcia - Sob 15 Sty, 2005 22:23
Temat postu:
A jezeli dziewczyna sie zaangazuje a chlopak nie i poie jej "sio papa''?
Anonymous - Sob 15 Sty, 2005 22:35
Temat postu:
Cóż...
Nie podoba mi się twoje nastawienie. Pocałunek powinien być wyrazem uczuć- po co więc obcałowywać kogo popadnie?
Anonymous - Sob 15 Sty, 2005 22:41
Temat postu:
Ola, wiesz, dziewczyna jest na tyle rozumnym stworzeniem, że powinna wiedzieć, kiedy coś dzieje się na serio, a kiedy nie. Zresztą, takiego śliniącego się faceta można wypatrzeć na kilometr.

Otwieracz - a kto mówi, że kogo popadnie? Jeśli chłopak i dziewczyna mają ochotę, to się całują, ot. Impreza, wolne tańce, bliskość. No i ta chemia. Czego więcej potrzeba w takiej sytuacji? ;]
panienka_wierzba - Nie 16 Sty, 2005 11:50
Temat postu:
ykhym [kaszle] =p cos chora jestem Wink
no zdazylo sie kilka razy, takie niezobowiązujące =] tak jak napisala Femme, impreza bliskosc, nastroj hehe =) raz z czegos takiego wyszedł mi nawet związek, jednak po niecałych 2 miesiacach się rozpadł.. moze do siebie nie pasowalismy ^^ ale nie sądze aby takie nic nie zobowiązujące pocałunki były czymś złym =] ze wszystkimi osobami z którymi sie takowe cos zdazylo wciaz utrzymuje dobry kontakt, nitk sie tym nie przejmuje. Było przyjemnie nikt nic nikomu nie zrobił, żadnej krzywdy (zalezy też czy osoby mają partnerów, u mnie akurat tak nie bylo) wiec chyba wszystko w porządku. A jeśli się zdażyło to nie ma sie po co przejmowac Wink moja znajoma chodziła po takim przypadku przez dłuższy czas zdołowana (wiecie, alkohol doszedł jeszcze i szczerze to nie panowałam nad sobą) ale potem uznała że nie ma sie co przejmowac i wogóle =].
Mała - Nie 16 Sty, 2005 21:55
Temat postu:
Myśle, że czasem to ok. Nie za często. Mi sie zdarzyło dwa razy. Raz z kumplem - ale jak panna wierzba Razz utrzymuje z nim bardzo dobry kontakt, żartujemy sobie z tego nawet. A drugi raz... o dziwo, z osoba, której jeszcze przed tym wręcz nie cierpiałam... (zdarzyło się na andrzejkach, ... bla bla bla) a teraz? ... można powiezdieć, że jesteśmy razem.. (można powiedzieć - .. nie tłumacze.. długa historia:) lecz nie długo, za tydzień , lub szybciej już bez tego mozna powiedziec:)SmileSmile)) alez jestemszczęsliwa;>
czasem przez takie rzeczy można "dog(ł)ębniej" kogś poznać.. i całkiem zmienić zdanie. hehe
Merkavoth - Nie 16 Sty, 2005 23:51
Temat postu:
Nie widzę przeciwskazań, oczywiście jeśli oboje zdajecie sobię sprawę z natury rzeczy.

Cytat:
Zresztą, takiego śliniącego się faceta można wypatrzeć na kilometr.

Nie bądź taka pewna, Femm. Rolling Eyes Nie każdy mężczyzna jest płytki jak kałuża...
Keśka - Wto 18 Sty, 2005 14:06
Temat postu:
A czy wiecie, że przez pocałunek można zarazić się HIV? Tak, tak to prawda! Mieliœmy ostatnio o tym na wychowaniu do życia w rodzinie. Spytałam się pedagoga, czy wtedy przed każdym pocałunkiem z kimœ innym trzeba prosić go, aby zrobił sobie testy w kierunku HIV. W odpowiedzi usłyszałam, że teorytycznie tak. WyobraŸcie sobie - randka. Romantyczne miejsce, chłopak chce pocałować dziewczynę, już zbliża do niej usta... a ona bierze go za rękę i zacišga do szpitala na badanie krwi Laughing

Pozdrawiam
panienka_wierzba - Wto 18 Sty, 2005 14:26
Temat postu:
mozna, jedynie w przypadku kiedy i osoba zarażona i osoba zdrowa będą miały rany w ustach przez które będzie wydobywać się krew, i to trochę więcej niż zwykła czerwona plamka.
Albo podczas jednorazowego wypicia 5litrów śliny osoby zarażonej, a to sie jakos nie zdaza często Wink.
Olcia - Wto 18 Sty, 2005 16:04
Temat postu:
eee..tam z tym zarazeniami to jest jeden przypadek na sto wiec...hmm...nie ma co sie przejmowac bo to sie prawie nie zdaza a jezeli juz to czemu akurat my mamy sie zarazic?!
frigg - Wto 18 Sty, 2005 16:17
Temat postu:
chyba kazdy kto jest zaraznony tak myslal- czemu to mam byc ja..to napewno nie bede ja...
Olcia - Wto 18 Sty, 2005 16:25
Temat postu:
No dobra ale Frigg zarazenie sie tym wirusem przez pocalunek jest bardzo rzadkim zdarzeniem to jest tak jak ewenement!Co innego zarazenie przez seks czy jakos inaczej ale przez pocalunek.to jest bardzo rzadko spotykane!
frigg - Wto 18 Sty, 2005 16:26
Temat postu:
bo jest ale to nie zmiania faktu ze tak usprawiedliwa sie kazdy...
Anonymous - Wto 18 Sty, 2005 18:32
Temat postu:
Merkavoth napisał/a:
Nie bądź taka pewna, Femm. Rolling Eyes Nie każdy mężczyzna jest płytki jak kałuża...


Oh, a czy ja twierdzę, że jest? Wink' Mówię jedynie, że da się zauważyć faceta, który ewidentnie przyszedł na jakąś imprezę z ochotą na dziewczynę. Przynajmniej najczęściej. A może się mylę Smile?

Frigg, Olcia - nie offtopujcie, proszę. Smile
Dopowiem jednak jeszcze coś. XD Fakt, śliną można się zarazić, ale jest tak, jak pisała Wierzba. 5 litrów śliny lub otwarte ranki w buzi. Co do tego, że każdy zarażony tak myślał "to mnie nie spotka", zgadzam się z Frigg.
Koniec offtopa!
Merkavoth - Sro 19 Sty, 2005 16:41
Temat postu:
No fakt, niektórzy faceci mają slidne problemy z pohamowaniem tego,no... Embarassed znaczy emocji!.. Za tych indywidułów serdecznie przepraszamy, zostaną usunięci z Ligii Gentlemanów. Twisted Evil
Vellana - Czw 20 Sty, 2005 08:03
Temat postu:
ja moze i bym mogla sie calowac bez zobowiazan, ale tylko wtedy jesli ten chlopak tez bedzie wiedzial ze to nic waznego i jesli nie bedde chodzic z kims innym. w innym przypadku nie chcialabym sie calowac. :]
pozdrawiam.
Robal - Czw 20 Sty, 2005 13:50
Temat postu:
Zobowiązania...NIekoniecznie trzeba myśleć o zobowiązaniach ale powinno się myśleć o konsekwencjach. Choroba zawsze może się zdażyć (niekoniecznie hiv ale choćby nieprzyjemna opryszczka), ktoś może poczuć coś do drugiej osoby i cierpieć albo w przyszłości ktoś może was ze sobą kojażyć i stracisz szansę na coś ciekawszego. Wielu facetó nie pomyśli poważnie o kobiecie która daje się bez zobowiązań obściskiwać - skoro dla niej to nic nie znaczy to pewnie pozwala i innym jak mnie nie ma, więc może i jest fajna jako kumpela, ale nie można jej ufać jako partnerce. No i dodaj do tego legendy- ty się z gościem całowałaś a ten gość pośród swoich kumpli (albo panienka która to widziała i ma coś do ciebie pośród koleżanek) naopowiada że całowanie to były tylko przedbiegi. W każdym razie nie polecam. Czego by nie mówić takie zachowanie zmienia stosunki z czysto koleżeńskich na najgorsze jakie mogą być czyli nieokreślone. Więcej z tym kłopotu niż przyjemności.
BangMan - Wto 25 Sty, 2005 18:30
Temat postu: Re: Bez zobowiazan?
Olcia napisał/a:
W sumie to cos innego niz seks ale czy to jest fair wobec siebie?


Aż tak bardzo to się różni ? Zdaje mi się, że z czasem znikają w nas opory. Popatrz np. na kluby dyskotekowe i dajmy na to 20 letnie dziewczyny. W tym wieku niektóre dziewczyny nie mają oporów z pójściem do łóżka z facetem, którego dopiero co poznały.

Hehe... rano się taki facet budzi i widzi obcą dziewczynę śpiącą w łóżku Cool szok ? mało powiedziane Razz
Anonymous - Wto 25 Sty, 2005 19:52
Temat postu:
Dobrze wiem jak to jest... Jak się obudziłem po imprezie sylwestrowej u strażaka, mój kumpel opowiadał że robiłem różne rzeczy o które mnie nie nigdy podejrzewał, no i że wszystkie laski na mnie leciały. Serio!
BangMan - Wto 25 Sty, 2005 20:13
Temat postu:
no co Ty na szyneczkę każda poleci biggrin

Podobno dziewczyny mają większą świadomość tego co robiły jak był wstawione, ale nie będę o tym pisać, bo się offtop robi Wink
Anonymous - Wto 25 Sty, 2005 20:22
Temat postu:
BangMan napisał/a:
no co Ty na szyneczkę każda poleci biggrin


Wiem, wiem, ale i tak nie jestem casanovą.

BangMan napisał/a:


Podobno dziewczyny mają większą świadomość tego co robiły jak był wstawione, ale nie będę o tym pisać, bo się offtop robi Wink


no cóż, ze świadomością tamtych lasek to raczej nie było najlepiej Smile
pi - Sob 29 Sty, 2005 13:01
Temat postu:
no fakt takowa molzwosc istnieje aby zarazic sie HIV przez pocalunek ale takeigo zdarzenia jeszcze nie udkoumentowano, a jesli chodz o calowanie sie bez zobowiazan czemu nie, nic nie stoi na przeszkodzie jesli ejst sie singlem, bo o clowaniu bez zobowiazan jak sie ma kogos to juz nie mowie znaczy psize bo to chyba sprawa oczywista jest

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group