SONDY ANKIETY - LUBICE ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA ? Elly - Pon 20 Gru, 2004 18:15 Temat postu: LUBICE ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA ?
TAK JAK W TEMACIE I ANKIECIE. CZY LUBICIE ŚIĘTA BOŻEGO NARODZENIA uzasadnijcie swoją odpowieć . Anonymous - Pon 20 Gru, 2004 18:18 Temat postu:
Nie lubię Świąt Bożego Narodzenia, ponieważ ten dzień jest dla mnie dniem gdzie wszyscy udają jak to bardzo się kochają i wogóle prezenty... To nie dla mnie takie coś. Miracle - Pon 20 Gru, 2004 18:31 Temat postu:
Ja lubie Lubie je bo jest fajna atmosfera no i oczywiscie prezenty Jest oczywiscie o wiele wiecej powodow ale nie chce mi sie ich wymieniac Elun - Pon 20 Gru, 2004 18:33 Temat postu:
uwielbiam je. Przynajmniej raz wszyscy jestesmy razem i sie nie klocimy A tak w ogole to lubie je, poniewaz jast fajan atmosfera, te ubieranie chionki itp. Przypomina mi sie wtedy moje dziecinstwo, jak ja sie cieszylam kiedys z prezentow itp itd i ogolnie to je lubie Nikita - Pon 20 Gru, 2004 18:39 Temat postu:
Lubię je , ale nie tak żebym je uwielbiała
Lubię je , ponieważ zjeżdża się cała rodzina , jest fajna atmosfera i taki czas zadumy...Ale Noid ma trochę racji , gdyż w ten dzień niby wszyscy przestają sie kłócić , godzą się , a tak naprawdę udają... Elly - Pon 20 Gru, 2004 18:42 Temat postu:
Mi Święta są obojętne , nie lubie tego całego pośpiechu i tysięcy ludzi w sklepach przed świętami ... I jakoś zawsze jest tak że zanim siąde z rodzinką do stołu to się z tatą pokłuce ... więc jest troszkę do [cenzura] ... Ale tak jak mówiłam święta są mi obojętne . Miracle - Pon 20 Gru, 2004 19:01 Temat postu:
To ja sie kloce z nimi na codzien a w swiata jest wlasnie fajnie bo wszyscy sa dla siebie mili i nikt sie nie kloci Anonymous - Pon 20 Gru, 2004 19:03 Temat postu:
Uwielbiam Święta Bożego NArodzenia:) chodzby dlatego, ze jest wspaniała tmosfera i powinnismy radowac sie, że Narodził się JEzus Anonymous - Pon 20 Gru, 2004 20:05 Temat postu:
Święta... hmm... kiedyś święta były wspaniałe - rodzinka, prezenty, pełno śmiechu i w ogóle fajna atmosferka...
Teraz, kiedy życie powoli zaczyna tracić dla mnie sens, a ja nie potrafię szczerze się śmiać, jak dawniej, święta wydają się do niczego... Kinga - Pon 20 Gru, 2004 20:08 Temat postu:
Himitsu rany no normalnie to samo u mnie ... :/ ... yh ;( Anonymous - Pon 20 Gru, 2004 20:14 Temat postu:
Heh, no to jest nas dwoje . Będzie raźniej . A nuż przyłączy się do nas ktoś jeszcze i będzie jeszcze raźniej...
Szkoda że jeszcze nikt nie stworzył lekarstwa na doła i depresję... Elly - Pon 20 Gru, 2004 20:57 Temat postu:
Himitsu napisał/a:
Heh, no to jest nas dwoje . Będzie raźniej . A nuż przyłączy się do nas ktoś jeszcze i będzie jeszcze raźniej...
Szkoda że jeszcze nikt nie stworzył lekarstwa na doła i depresję...
Himistu troje , rok temu święta były jeszcze fajne , ale tera wogóle nie czuje rzadnej atmosfery ... i mam parszywy nasrój .... Anonymous - Pon 20 Gru, 2004 21:08 Temat postu:
Ja lubię tylko w samą wigilię, bo tak jak dzisiaj se krąże wszędzie po mieśxcie porozwieszane mikołaje, bombi, zesway świączene i takie inne bajerki aż się rzugać chce, niezła komercha Anonymous - Pon 20 Gru, 2004 21:17 Temat postu:
Ta, w grupie zdołowanym będzie raźniej .
Btw, może mi się humor polepszy, jak dostanę od siostry to o co ją prosiłem . Elly - Pon 20 Gru, 2004 21:19 Temat postu:
HIMITSU MOŻE ZROBIMY SOBIE WIGILIE ZDOŁOWANYCH ALE BĘDZIE WESOŁO Anonymous - Pon 20 Gru, 2004 22:57 Temat postu:
Hmm, ciekawy pomysł . Byłoby ciekawie . Tylko Kinga będzie miała troszku daleko dojechać . nidhogg - Wto 21 Gru, 2004 14:19 Temat postu:
hm no ja podobnie jak powyzej - lubilam jak bylam 'mala', bo jako praktycznie jedeyne dziecko w rodzinie skupialm cala uwage prezenty i wogole takie to mi sie wydawalo fajen.
a od kilku lat ani atmosfery nie czuje, ani to nie to samo co bylo kiedys, na prezenty jestem za 'stara', wszystko dzieje sie w pospiechu, bo babcia jest chora,
ale jest o tyel dobrze, ze nie ma wlasnie takiego udawania - jak bardzo sie kochamy - wszytsko wyglada jakby to byl zwykly dzien, tylko z wieksza iloscia osob przy stole.
a no i w miedzyczasie irytowaly mnie te spedy lyudzi, gdzie wszyscy mowili: ale ty uroslas/schudlas/przytylas/wyladnialas/zbrzydlas (niezaleznie od tego jaki byl stan faktyczny) Anonymous - Sro 22 Gru, 2004 12:48 Temat postu:
Co Do Mnie To Je Uwielbiam. Czemu... Można Spotkać Się Z Rodzinką, Są Prezenty , Dobre Jedzonko I Przede Wszystkim Wolne Od Schoolki mroweczka - Sro 22 Gru, 2004 13:08 Temat postu:
A ja uwielbiam...Wiem,ze wiekszość z Was powie,że nie lubi ale ja je po prostu kocham W ogóle jestem jakaś inna Ale kocham śnieg, to jak wszyscy sobie składają życzenia i nie tylko w rodzinie,po prostu wszędzie panuje taka suuuper atmosfera
Mróweczka Elly - Sro 22 Gru, 2004 21:52 Temat postu:
Mrówa wcale nie jesteś inna , ja rok temu też kochałam święta i było superowo ale teraz nie czuje żadnej atmosfery ani nic więc są mi poprostu obojętne . Elly - Sro 22 Gru, 2004 21:52 Temat postu:
Mrówa wcale nie jesteś inna , ja rok temu też kochałam święta i było superowo ale teraz nie czuje żadnej atmosfery ani nic więc są mi poprostu obojętne . Anonymous - Pon 27 Gru, 2004 20:18 Temat postu:
KoChAm ŚwIęTa!!!!! a najlepsze są w tym wszystkim prezenty roger-1989 - Sro 29 Gru, 2004 21:31 Temat postu:
zwariowana_jedenastka napisał/a:
KoChAm ŚwIęTa!!!!! a najlepsze są w tym wszystkim prezenty