Dzieci OnLine

Muzyka, Kultura, Media - Jimi Hendrix

Sajmon - Wto 14 Gru, 2004 11:46
Temat postu: Jimi Hendrix
Znacie tego genialnego człowieka? Piszcie co o nim s±dzicie. Swoje ulubione piosenki itp.
Moje ulubione to : Fire, The Wind Cries Mary i Hey Joe.. Potem Voodoo Child i Purple Haze, potem All along the watchtower i red house ... zreszt± WIEKSZO¦Ć JEGO PIOSENEK JEST WYBITNA. Piszcie piszcie
Anonymous - Wto 14 Gru, 2004 13:28
Temat postu:
Słyszałam kilka piosenek, ale niestety nie znam tytułów. Przypomniało mi się, jak kilku chłopaków cały czas myliło Jamesa hetfielda z Jimim, ale miałam ubaw. Jimi był naprawde ¶wietny i jeden z najlepszych, w usmie sama jego muzyka o tym ¶wiadczy, ale jego ¶mierć, nie była taka wspaniała.
frigg - Wto 14 Gru, 2004 15:04
Temat postu:
jedyna piosenka jaka lubie to crosstown tarffic...reszta mnie nie przekonuje..ani muzyka ani wszechobecny nimb genialnego muzyka jaki go otacza...przykro mi
Sajmon - Wto 14 Gru, 2004 15:17
Temat postu:
ale trza przyznać ze genialny był biggrin. Bez zadnej wiedzy teoretycznej grał. A to juz o czym¶ ¶wiadczy biggrin
godrobert - Wto 14 Gru, 2004 17:29
Temat postu:
Noo więc. Okre¶lenie "mistrz gitary" troszke mnie denerwuje. Fakt... facet zrobił co¶ nwoego. Lata 70, muzyczka a'la beatles (3 akordy na krzyż), a tu Jimi. Przestery, sprężenia, niszczenie i podpalanie gitar, ¶wietne (jak na tamte czasy solówki), granie zębami (jak on to robi!!??), za plecami, między nogami, językiem, mistrzowskie posługiwanie sie efektami typu "wah". Ja osobiscie faceta uwielbiam. Mam wszystkie płyty, i koncert na dvd lub vcd z woodstock, monterey, royal albert hall itp.
Mistrz gitary?? zależy... technicznie facet nie był jakis fenomen (gram każd± jego piosenke bez najmniejszego problemu, a voodoo child nawet lepiej niż on). Mistrz gitary dla mnie to Vai, Malmsteen, Michael Batio Angelo itp. Tak... to s± geniusze. Co do pierwszego, mistrzowska technika, i genialne pisoenki, co do dwóch poozstałych... no cóż, technike może i maj±, ale ich muzyki nie można posluchać (wy¶cigi... kto szybciej!! 100 dĽwięków na sekunde?? 200??). Ogólnie... Uwielbiam Hendrixa Very Happy
Anonymous - Sro 15 Gru, 2004 20:53
Temat postu:
Po pierwsze- Hendrix z pewnością był geniuszem gitary, ne trzeba chyba pisać dlaczego. Co do jednej z wcześniejszych wypowiedzi- chyba nie słyszałeś zbyt wiele The Beatles. Polecam utwory w rodzaju "Within you or without you". Faceci byli rewelacyjni, nie zawachałbym się twierdzić, że byli zespołem który najbardziej wpłynął na rozwój rocka- zwłaszcza jeśli chodzi o płytę "Sgt. Pepper's Lonely Heart's Club Band".
Anonymous - Sro 15 Gru, 2004 20:55
Temat postu:
Jeszcze jedno- Hendirx to lata 60-te, gość zmarł w 1970 roku.
Miracle - Pi± 17 Gru, 2004 18:46
Temat postu:
Otwieracz czy tobie odbilo???Jimi Hendrix przeciez zyje.Ja go nie slucham ale moj tata go uwielbia.No ale nie mozna nic gosciowi zarzucic Mr. Green Ma fajna muze ale mnie ona nie kreci Razz
Miracle - Pi± 17 Gru, 2004 18:48
Temat postu:
Ojc sorki pomylilam jimiego z innym boy.
Sajmon - Pi± 17 Gru, 2004 18:51
Temat postu:
ROTFL Razz nic dodać nic uj±ć
Anonymous - Pi± 17 Gru, 2004 19:05
Temat postu:
Miracle- to Elvis żyje!
:-D :-D :-D
kicp - Pi± 17 Gru, 2004 20:17
Temat postu:
Miracle napisał/a:
Ojc sorki pomylilam jimiego z innym boy.


<JEB> moze z Jimmym Page? ;P
<JEB po raz 2> Jimiego boyem nazywac? Pewnie teraz sie w grobie przewraca...
Miracle - Pi± 17 Gru, 2004 20:35
Temat postu:
Kicp nie nie pomylilam go z jimmym jakim tam tylko poprostu z innym kolesiem.A co masz cos do mnie???A po 2 boy to ciolku skrot od chlopak,facet itp. poprostu pisze takimi skrotami poniewaz musialam sie spieszyc.A jesli masz cos do mnie to prosze sie na PW kierowac Laughing
Anonymous - Pi± 17 Gru, 2004 22:19
Temat postu:
ja twierdze tak samo jak Kicp... Jimi by sie przewracał... boy... tak w muzyce się mówi na jakie¶ boysbendy, a nie na klasyków dobrej muzyki
kicp - Sob 18 Gru, 2004 11:10
Temat postu:
Boy to skrot od chlopak...hm, no cos ty, chyba ci nie uwierze.
Ale Jimiego boyem nazywac...profanacja
Miracle - Sob 18 Gru, 2004 11:25
Temat postu:
BOY co ci powtorze kicp to skrot od chlopak przynajmniej dla mnie.Musialam schodzic z kompa a chcialam sprostowac to co napisalam to napisalam BOY czy to takie trudne do zrozumienia???Jesli tego nie zakapujesz to niestety sklonna jestem uznac ze nadajesz sie do pewnego zakladu...Ale sa pewne okolicznosci e nie musialabym tego tak uznac Laughing
kicp - Sob 18 Gru, 2004 16:33
Temat postu:
hm, tak, to prawda, jestem poprostu za glupi na dyskusje z toba Sad
Miracle - Sob 18 Gru, 2004 20:26
Temat postu:
Niewiem czy jestes za glupi ale sie ciesze ze w koncu zakapowales ze ja tego specjalnie nie napisalam Very Happy
Pulkownik Nikt - Sob 18 Gru, 2004 20:36
Temat postu:
heh.. bawi mnie wasz "fanatyzm" w stosunku do jakiegos zmarlego muzyka.. Boje sie myslec o bedzie za 2000 lat jak tak dalej pojdzie. Dla mnie moze sie przewracac walkowac krecic i wiercic.
Miracle - Sob 18 Gru, 2004 21:56
Temat postu:
To nie fanatyzm.Ale niektorzy do ktorych ja nie naleze kochaja tego czlowieka za to ze byl taka muzyke tworzyl i ze nadal istnieje jako ten sam chociaz juz nie zyje.
Pulkownik Nikt - Sob 18 Gru, 2004 22:04
Temat postu:
Cytat:

To nie fanatyzm

Dlatego jest w cudzyslowiu.
W kazdym razie bawi mie idealizowanie muzykow i artystow przez nastolatkow.
Cytat:

kochaja tego czlowieka za to ze byl

Ja tez jestem i dlaczego mnie nie kochacie? Wink
nidhogg - Sob 18 Gru, 2004 23:01
Temat postu:
Pulkownik Nikt napisał/a:
Ja tez jestem i dlaczego mnie nie kochacie? Wink

bo jeszce zyjesz Wink

a zeby nie tylko ot to ja powiem, ze ani specjalnie mi nie przeszkadza, ani specjalnie go nie ubustwiam, jak to przed chwila moj chop stwierdzil "na tym poziomie niem a juz lepszych i gorszych", no i w dobry czas trafil (hendrix nie moj chop)
Anonymous - Sob 18 Gru, 2004 23:25
Temat postu:
nidhogg napisał/a:
Pulkownik Nikt napisał/a:
Ja tez jestem i dlaczego mnie nie kochacie? Wink

bo jeszce zyjesz Wink
Ja kocham wszystkie misiaki tego swiata i Pułkownika też^^
jimi naprawde w dobre czasy trafił, teraz by pewnie się nie stał tak± legend± jak teraz, bo napawde trudno się wybić takim ludizom przy koemrcyjnych teledyskach wylewajach sie z TV, ale pewnie w pewnych kregach bylby masterem
Anonymous - Nie 19 Gru, 2004 00:13
Temat postu:
eee... Miracle ¶miem s±dzić, że to ty masz problemy z interpretacj± tekstu pisanego ;/.
Tłumaczysz sobie zbyt dosłownie niektóre zdania. Poczytaj sobie post 5 razy zanim palniesz bzdurę.
Cytat:
Ojc sorki pomylilam jimiego z innym boy.

btw spolszczaj±c to boyem
Miracle - Nie 19 Gru, 2004 13:13
Temat postu:
[/quote]
Ja tez jestem i dlaczego mnie nie kochacie? Wink[/quote]

Bo nie zrobiles np. czegos niezwyklego co by zapamietali ludzie


A do R2:Ja uwaznie czytam moje posty i niezauwazam w nich nic nienormalnego.Jesli chcesz znalezc osobe ktora pisze beznadziejnie to wystarczy sie troche rozejrzec to znajdziesz taka osobe.Moim zdaniem ja nie pisze beznadziejnych postow ale coz jak uwaasz....
kicp - Nie 19 Gru, 2004 13:16
Temat postu:
"widziec drzazge w oku blizniego, a w swym belki nie zauwazac"
Anonymous - Nie 19 Gru, 2004 15:50
Temat postu:
Na proĽbę temat zostanie odblokowany, ale tylko na temat o Jimim, bo offtop się zrobił
PS. Miracle takto jest używać angielskich słów, które w polskiej mowie mówi± o jakim¶ chłystku. Mogła¶ użyć sformuowana "Facetem, muzykiem"

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group