Dzieci OnLine
Z życia szkoły... - pan od W-Fu
misia*** - Sob 27 Lis, 2004 20:43
Temat postu: pan od W-Fu
Jak ja nie cierpie pana od W-Fu .Ciągle traktuje mnie jako tą naj,najgorzszą.Każdy prowadził rozgrzewkę a ja oczywiście nie mogę.Proszę go a on nic ,mimo to że moja mama uczy w szkole do której ja chodzę. Nie cierpie go itd.U was też tak jest??/ Ja nie chcę być tą najgorszą chociaż dla innych jest pan dobry ja-to wyjątek.czy to ma coś wspólnego z tym jak się wywaliłam podczas biegu na 600? Pamiętam wtedy się zdenerwował...ale przed tym też taki był!!!!!!!!!!!!!!!!!
Elun - Sob 27 Lis, 2004 20:58
Temat postu:
moze zwiazane to jest, ze twoja matka uczy w tej samej szkole, i sie poklocili ze soba?
mroweczka - Sob 27 Lis, 2004 23:03
Temat postu:
Misia ale rozgrzewkę prowadzi każdy na innej lekcji,Twoja kolej kiedyś też przyjdzie
Ja myślę,że on się wcale na Ciebie nie uwziął tylko Ty wyolbrzymiasz trochę sprawę...
Anonymous - Nie 28 Lis, 2004 01:45
Temat postu:
Po co się przejmować jakimś kretyńskim nauczycielem?
Elun - Nie 28 Lis, 2004 17:53
Temat postu:
mnie lekcewazy facet od histy oraz szydzi sobie ze mnie przy calej klasie. I co? Mam go poprostu gdzies
zazulita - Nie 28 Lis, 2004 18:19
Temat postu:
Myślę, że tylko tak Ci się wydaje, że ten pan ciebie nie lubi. Może akurat kiedy chciałaś prowadzić rozgrzewkę miał zły humor. A tak na marginesie, to nie przejmuj się tym
Pozdrawiam
Malvina - Nie 28 Lis, 2004 20:01
Temat postu:
Zgadzam się z R2..
Jak Ci stawia oceny na jakie zasłuzyłas to nie ma co się przejmowac :>
Myślisz, że on pamięta, że akurat w tym dniu.. o tej godzinie Ty się wywalilas?;> Nauczyciele w-fu widzą to na codzien.
misia*** - Nie 28 Lis, 2004 20:51
Temat postu:
mroweczka każdy prowadzi a jak ja go prosze to mówi że nie.
zgadzam się z R2 a moja mama się z nim nie pokłóciła
Amy - Nie 28 Lis, 2004 21:35
Temat postu:
Bo prawdopodobnie (jeśli ma córkę) jesteś lepsza od jego córki i to jego denerwuje.
A propos tego biegu, to ja też sie kiedys wywaliłam podczas biegu, a on jest jakiś eghemn... dobra... idiota, nie przejmnuj się nim
BamBI - Nie 28 Lis, 2004 23:03
Temat postu:
/A może dobrze biegasz i na ciebie liczył. Jeśli nie to na następnej rozgrzewce daj z siebie wszystko . dziwię ci się że dałaś za wygraną. I się nim nie przejmuj a rób swoje
Nie licz też na taryfę ulgową tylko dlatego że twoja mama pracuje w tej samej sql
adam(o)_1991 - Pon 29 Lis, 2004 12:05
Temat postu:
heh ja mam takiego maczo od w-f ,a ja troche łamaga,mnie też tak traktował troszke...
ale co z tego...po prostu on taki jest i juz,nie martw się,ze mnie się niekiedy uśmiewał na w-f ale na koniec mi dał 5 :-)
Anonymous - Pon 29 Lis, 2004 17:40
Temat postu:
przesadzasz !!!!!!!!!!!!!!!
poprostu tu jest chore hehehhehe
LookAtYourSelf - Nie 05 Gru, 2004 18:02
Temat postu:
olej go i tyle
jakbym ja sie tak wszystkim przejmowal to wierz mi - czasu by mi na inne rzeczy nie starczylo
Miracle - Nie 05 Gru, 2004 21:17
Temat postu:
U nas jest tez taki troche dyra ktory niekiedy obrazi cie przy calej klasie to jest okropne...A jesli twoja mam pracuje w szkole to moze jak AmazonkAA napisala sie poklocili...porozmawiaj o tym z mama
::PtyLuQ:: - Czw 09 Gru, 2004 17:39
Temat postu:
Ooch... całe szczęście, że nie mamy takiego samego nauczyciela od w-f' u jak w tamtym roku
. Nie dość, że darł sie na każdego jak ... (tentego) to jeszcze klął
. Ale całe szczęscie wszystko się skończyło na moją korzyść bo mamy nowego nauczyciela od w-f ' u a tamtego oczywiście wywalają
.
roger-1989 - Sob 11 Gru, 2004 19:02
Temat postu:
To ja mam wyjątkowe szczęście bo facet od wf'u który uczy u mnie w budzie jest normalny
nika - Sro 15 Gru, 2004 21:19
Temat postu:
ja mam na tyle szczęścia że z w-f nie mam problemów jak wogóle z innych przedmiotów staraj się zwrócić na siebie uwage a jak to nie pomoże powiedz to mamie
Kinga - Sro 15 Gru, 2004 21:28
Temat postu:
Ojej ... a tak wogóle ... to ja mam takiego okropnego faceta od wuefu któremu jest poswięcony sykl komiksów ... Pułkownik Nikt
No ale pisałam już o tym
No on to raczej ocenia to że sie ćwiczy ... jeśli np jak ja mam już 5 ocen tzn 5 5 5 6 6 z wuefu ... a ostatnio z różnych powodów nie ćwiczyłam no to według niego moge liczyć na 3 ... poprostu u niego trzeba ćwiczyć :/
No tak ... ale co ... wczoraj ja nie ćwiczyłam ... nawet nie wiem o co poszło ... dziewczyny grały w pingla ... w pewnym momencie facet kazał nam sie w szeregu ustawić łącznie ze mną niećwicząca i niezorientowaną ... Yhy ... Nio i zaczał się drzeć aż dyra wyszła ... ze coś nie fair jesteśmy i wogóle tak czy siak zerwał z nami pakt dotyczący braku zaliczeń i że tylko trzeba być przebranym i od dziś mamy wuefy na dworzu w strojach gimnastycznych i zaliczenia wszytskiego :> mi to sie podoba ale innym niezbyt :/ No cóż ...
Troche jakby nie na temat ... ale wniosek jeden ... trzeba przecierpieć
misia*** - Czw 23 Gru, 2004 12:55
Temat postu:
z waszych postow wywnioskowałam ż eon jest aniołkiem---tylko z rogamni bo mnie ostatnio twardą piłką walną w wargę i mikrew leciała.
Musiałam powiedzieć mamie porozmawqiała z panem i wreście się zmienił prowadziłam rozgrzewkę lepiej mnie traktuje
Anonymous - Wto 28 Gru, 2004 18:42
Temat postu:
Niestety niektórzy nauczyciele juz tak maja, i uwezma się na kogos bez powodu.... Na Twoim miejscu nie przejmowała bym się nim
2.0 Powered by
phpBB modified v1.9 by
Przemo © 2003 phpBB Group