Dzieci OnLine

DOM RODZINA - Szok: Kuzynka stała się kuzynem

Nikita - Sro 01 Wrz, 2004 12:51
Temat postu: Szok: Kuzynka stała się kuzynem
Niedawno dowiedzialam się o tym że moja kuzynka, którą widzialam chyba raz w zyciu , no ale widzialam i znalam ją .................... Przerobiła się , jeśli mogę to tak nazwać na kuzyna!
Zmieniła płec !! Nie mogę w to uwieżyć , ma on ( wczesniej ona) dwadziewscia pare lat i ma juz dzieci i zone . Nie może to do mnie dotrzeć . Była fajna sympatyczna , chociaż urodę miala podobną bardziej do chlopaka. No ale dlaczego ona to zrobila?! Ta operacja musiala chyba duzo kosztować. No ale jak oni mogą zmieniac pod czas tej operacji narządy płciowe?? Co wycieli jej to i dali nowe? ? ? Rolling Eyes Nazywala się Ola , a teraz może Aleksander ? ! I co może jej piersi wycieli? To jest chore... nie wiem co o tym wszystkim sądzić... Nie chcialabym miec męza , który wczesniej był kobietą...
Anonymous - Sro 01 Wrz, 2004 12:55
Temat postu:
Nina, człowiek który psychicznie czuje się płcią przeciwną, nie ma łatwego życia.
Może ta operacja, dała jej więcej możliwości, dzięki temu poczuła się sobą.
To jej życie - ona o tym decyduje. Wink
aska - Sro 01 Wrz, 2004 13:38
Temat postu:
jesteś pewna że twoja Kuzynka stała się Kuzynem ?? Szczerze to ja też nie wiem co mam myśleć ... ale Taviona ma racje - to jej życie - ona decyduje . Może tak jest jej łatwiej ?? Ale zabardzo nie moge w to uwieżyć , wiem że są takie przypatki ale po prostu nie moge ... Neutral
Pulkownik Nikt - Sro 01 Wrz, 2004 13:44
Temat postu:
Transsexualizm.
Masz cialo mezczyzny ale czujesz sie kobieta lub na odwrot.
Jakby to latwo wytlumaczyc hmmm.. O wiem: To tak jakby bog w cialo mezczyzny wlozyl dusze kobiety Razz
Glownie dziala to na zasadzie podawania hormonow i roznych innych substancji. No i operacje Razz
Dosc czesto w telewizji leca programy o tym. Raz - dwa razy na rok sie znajdzie na jakims kanale.
Pozdrawiam.
Iśka - Sro 01 Wrz, 2004 15:37
Temat postu:
Już kiedyś mi o tym mówiłaś... czy nie ? Wink
A co ja o tym sądzę... to tak:
Myślę, że lepiej, że ma żonę, niż np miałaby być do konca samotna lub żeby męczyła się przy jakimś facecie, lub, co jeszcze gorsze, jako kobieta związałą się z inną kobietą i ktoś uważałby obie za lesbijki. Ona (on) jest w stosunkowo dobrej sytuacji, miała (miał) pieniądze na leczenie i operację, ale jest wielu takich ludzi, którzy męczą się w 'obcym' ciele. Szczerze mi ich żal... to musi być straszne !
U mnie w mieście jest jeden taki facet. Ma typowo ciało modelki, goli nogi, pod pachami... i w ogóle ma dziewczęcą urodę. Każe do siebie mówić Maria (ma na imię Mariusz). Nie ma kasy na operację... cierpi i fizycznie i psychicznie (fizycznie (tak to nazwałam Wink )bo wybycha sobie biust, nosi spódniczki, pod którymi widać jego penis Rolling Eyes ), a psychicznie, bo w mieście jest tylko kilkoro ludzi, którzy go akceptują... inni z niego szydzą... nie może sobie znaleźć chłopaka... logiczne Sad )... Dziękuję Bogu, że sama nie jestem w takiej sytuacji.

Słyszałam o takich przypadkach kiedy dziecko rodzi się obojniekiem i rodzice muszą wybrać jakie chormony wszczepić (czy coś) dziecku, aby powstało albo mężczyzną albo kobietą... a jak nie trafią to dziecko staje sie włąśnie takie pokrzywdzone Sad ... To też musi być straszne... Ale, jak to sie dzieje, że dziecko rodzi się obojniakiem ? I jakby, dajmy na to, już nim zostało... to co ? samo siebie mogłoby zapłodnić ? Czy by w ogóle nie przeżyło ?
Anonymous - Sro 01 Wrz, 2004 16:26
Temat postu:
ale to nie możliwe żeby ta kuzynka (kuzyn) miała dzieci !!! w końcu ona nie ma "spermy" z plemikami !!! nawet po operacji ...

Ale naprawde mi jej żal i innych takich też ...
Nikita - Sro 01 Wrz, 2004 17:13
Temat postu:
stokrotka napisał/a:
ale to nie możliwe żeby ta kuzynka (kuzyn) miała dzieci !!! w końcu ona nie ma "spermy" z plemikami !!! nawet po operacji ...
...


No i to mnie najbardziej zastanawia. Jak oni mogli to zrobic operacyjnie??
Pierwszy raz spotykam się z taką sprawą i to jest dla mnie totalny szok...wczesniej nie slyszalam o takich przypadkach jak moja kuzynka (kuzyn) Juz sama nie wiem jak mam mowic... Neutral
Pulkownik Nikt - Sro 01 Wrz, 2004 17:22
Temat postu:
pisalem kilka postow wyzej jak to robia... jest operacja ale oni uzywaja HORMONOW.
Podaja je i np. rosna lub zanikaja piersi itp. Np babkom podaja testosteron i tak dalej ;P
I juz nie dziwujcie sie jak to robia.
mroweczka - Czw 02 Wrz, 2004 16:06
Temat postu:
Zgadzam sie z poprzednikami. Nina zrozum,że dla niej jest tak lepiej...Naprawdę musiała cierpieć będąc w ciele kobiety...A żebyś się nie ździwiła,że bedzie do siebie kazałą móić Aleksander.
PS- Widziałaś ją po tej "metamorfozie"? Skąd wiesz,że ma dzieci i żonę?
Anonymous - Czw 02 Wrz, 2004 20:14
Temat postu:
A czy np. mężczyzna który ma 190, po podaniu hormonów 'kurczy' się? Neutral
d098 - Czw 02 Wrz, 2004 22:53
Temat postu:
kurczyć to się nie będzie ale zachamuje się jego wzrost i przestanie rosnąć
co do kuzynki jak już zostało powiedziane to przez hormony
najpierw przez długi czas pacjent jest poddawany temu leczeniu a póżniej jest operacja
jeżeli facet chce być kobietą to wszczepia się mu sztuczną pochwe itp.
Nikita - Nie 05 Wrz, 2004 16:16
Temat postu:
mroweczka napisał/a:
Zgadzam sie z poprzednikami. Nina zrozum,że dla niej jest tak lepiej...Naprawdę musiała cierpieć będąc w ciele kobiety...A żebyś się nie ździwiła,że bedzie do siebie kazałą móić Aleksander.
PS- Widziałaś ją po tej "metamorfozie"? Skąd wiesz,że ma dzieci i żonę?


Nie widzialam jej po tej " metamorfozie". Moja mama byla u mojej cioci ( jej mamy ) i wszystko jej powiedziala. Ona zrobila sobie tą operację 2 lata temu , moja mama do piero teraz sie o tym dowiedziala , bo ciocia wczesniej nie chciala zbytnio o tym mowic. Ciocia żaliła się ze nie utrzymuje po tej operacji z nią zadnego kontaktu. Nawet nie wiedziala ze ma już zonę i dzieci , gdy wyslala jej kartke swiąteczną to wtedy sie dowiedziala.
Anonymous - Nie 05 Wrz, 2004 16:27
Temat postu:
Iśka napisał/a:
To też musi być straszne... Ale, jak to sie dzieje, że dziecko rodzi się obojniakiem ? I jakby, dajmy na to, już nim zostało... to co ? samo siebie mogłoby zapłodnić ? Czy by w ogóle nie przeżyło ?

Dziecku są wycinane po urodzeniu, albo narządy męskie, albo damskie, kiedyś wycinano "na oślep", jak rodzice chceli, teraz na szczęscie badają podobno dziecko w ten sposób, bardzo trudno, ale jest możliwe poznanie po hormonach czy dziecko będzie się rozwijać bardziej jako dziewczyna, czy bardziej jako chłopak. Dawniej zdarzało się, że np. wycęli damskie narządy, a dziecko "mialo zostać kobietą", urosły mu piersi i tak dalej... oglądało się za facetami, a nie kobietami i czuło się kobietą, choć miało męskie narządy.
Anonymous - Nie 05 Wrz, 2004 20:55
Temat postu: Re: Szok: Kuzynka stała się kuzynem
-_-"... No bez przesady, przeciez to nie Twoja sprawa co robi ze swoim zyciem i cialem kuzynka. No, teraz kuzyn. Napewno jest jej teraz latwiej, choc czuje sie niepewnie. Nie daj jej udczuc, ze nie pasuje Ci jej nowy wyglad :/ To moze zabolec :/

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group