Dzieci OnLine

Psychologia - Problem z wagą

Ananda - Sob 14 Lut, 2009 18:53
Temat postu: Problem z wagą
Pisze tutaj bo nie wiem gdzie mam napisać...No więc czytałam kilka postów o Anoreksji.Ze mną nir jest aż tak źle ...mam 162 wzrostu i waże 35 kg..Nie jem mało ,jem tak żebym była najedzona.Mam szubką przeminae materi i nie moge przytyć W SZKOLE SIE ZA MNIE SMIEJĄ ŻE WYGLOADAM JAK KOSCIOTRUP Ratunku co mam zrobic blagam o pomoc
Anonymous - Sob 14 Lut, 2009 20:03
Temat postu:
Wiem, że to, co napiszę, może być obraźliwe, ale: ja tam pragnę być kościotrupem, niż grubą babą z tłustymi udami i brzuchem, dlatego radzę ci się cieszyć. Jeśli nie wykryli u ciebie jakiejś choroby, to nie musisz się martwić.
Akacja12 - Sob 14 Lut, 2009 21:28
Temat postu:
Nie masz anoreksji, ewentualnie niedowagę.
violetLily - Sob 14 Lut, 2009 22:06
Temat postu:
Anoreksja to głównie choroba psychiczna, która sprawia, że osoba chora uważa iż jest za gruba i musi schudnąć, co oczywiście, najczęściej jest bzdurą. Ty, wnioskujac z twojego postu, jesz normalnie, a przede wszystkim nie masz wstrętu do jedzenia, wiec jak najbardziej przyznaję rację Akacji.
nasty_girl - Nie 15 Lut, 2009 11:32
Temat postu:
Dokładnie, anoreksja to choroba, a szybka przemiana materii.. po prostu taka przypadłość. Nie myl tych pojęć;p
Shaunri - Nie 15 Lut, 2009 12:51
Temat postu:
Pozostaje potwierdzić to co mówią koleżanki wyżej, aczkolwiek długotrwała niedowaga może mieć nienajlepszy wpływ na zdrowie - omdlenia, złe samopoczucie i tak dalej, niezbyt fajna sprawa.

Dlatego też piszesz że chciałabyś coś z tym zrobić. Oczywiście jest masa rzeczy które możesz z tym zrobić, ale większość z nich wymaga sporego wysiłku, bo opieranie się na "jem więcej - będę gruba" to bujda. Przy Twojej przemianie materii prawdopodobnie nie przytyłabyś nawet kilograma.

Dlatego też pozytywniejszy dla Ciebie byłby sport, wraz z odpowiednią białkową dietą. Zapewne pozostałabyś szczupła - ale szczupła, nie znaczy źle zbudowana. Wbrew pozorom taka chudziutka sylwetka to wstęp do naprawdę potężnej urody - szczególnie jak się za młodu zacznie o nią dbać. A pozytywne efekty zdrowotne wynikające z takiego stylu życia wspomogą Cię trochę w przyszłości.

Jeśli chodzi o to jaki sport - myślę że jakiś typowo kobiecy, bo sporty "nie-kobiece" powodują rozbudowanie tkanki mięśniowej nie tam gdzie trzeba. Siatkówka, gdzie pracują głównie nogi i barki, może koszykówka, wszystko połączone z codziennymi ćwiczeniami, ewentualnie jakimś aerobikiem.

Jedzenie na siłę tony cukierków naprawdę jest tutaj głupim pomysłem - szczególnie jak z wiekiem zmieni Ci się metabolizm, a nie zmienią gusta żywieniowe to po prostu co tu dużo mówić - szybko nabierzesz wagi i będziesz otyła : )
nasty_girl - Nie 15 Lut, 2009 13:27
Temat postu:
Nie, nie.. broń boże nie jedzenie na siłę kalorycznych rzeczy. Ja już miałam problem z poziomem tłuszczu, a z zewnątrz tego nie było widać. Frytki gdzieś pod uczelnią, czipsy do piwka, czekolada dla lepszej nauki. I wyszło, że mam większy poziom tłuszczu niż koleżanka z nadwagą. A wagę mam.. prawidłową Wink Szkoda zdrowia.
SIMON300195 - Nie 15 Lut, 2009 14:17
Temat postu:
Cytat:
nasty_girl
czekolada dla lepszej nauki


Jak nie umiem czegoś zapamiętać to lecę po czekoladkę i jakos mi to pomaga... Razz Compress
Tremere - Nie 15 Lut, 2009 14:29
Temat postu: Re: Problem z wagą
Ananda napisał/a:
Pisze tutaj bo nie wiem gdzie mam napisać...No więc czytałam kilka postów o Anoreksji.Ze mną nir jest aż tak źle ...mam 162 wzrostu i waże 35 kg..Nie jem mało ,jem tak żebym była najedzona.Mam szubką przeminae materi i nie moge przytyć W SZKOLE SIE ZA MNIE SMIEJĄ ŻE WYGLOADAM JAK KOSCIOTRUP Ratunku co mam zrobic blagam o pomoc

ciesz sie, serio, niektore laski zabijalyby sie o to ;p
Ananda - Nie 15 Lut, 2009 14:35
Temat postu:
No własnie że piszecie że to choroba psychiczna ...szczeże muwiąc prubowałam się kiedyś odchudzać ....i schudłam kilka kilo chyba 32 kg ale na szczescie moja przyjaciółka pomaogła mi sie opanować na szczeście potem przytyłam ale to normalne ...A niedowage mam napewno mam BMI 13.2 a ma byc 18 ale dzięki tylko nieiwem co mam zrobic z mojimi koleżankami

[ Dodano: Nie 15 Lut, 2009 13:41 ]
No własnie że piszecie że to choroba psychiczna ...szczeże muwiąc prubowałam się kiedyś odchudzać ....i schudłam kilka kilo chyba 32 kg ale na szczescie moja przyjaciółka pomaogła mi sie opanować na szczeście potem przytyłam ale to normalne ...A niedowage mam napewno mam BMI 13.2 a ma byc 18 ale dzięki tylko nieiwem co mam zrobic z mojimi koleżankami BO ONE MNIE WYSMIEWAJĄ

[ Dodano: Nie 15 Lut, 2009 13:43 ]
przepraszam za pomyłka nie schudłam 32 kg ale miałam wtedy 32 kg
Tremere - Nie 15 Lut, 2009 14:53
Temat postu:
idz do gastrologa. zbadaj sie czy wszystko w porzadku u ciebie z trawieniem, jezeli tak to wizyta u dietetyka i on ci dobierze odpowiednia diete. niczego nie rob na wlasna reke i naprawde nie sluchaj genialnych rad tutaj o czekoladzie albo fast foodach, kakao w nadmiernej ilosci powoduje przerost tarczycy, wiec wybierz sie do specjalisty. Razz
Anonymous - Nie 15 Lut, 2009 15:11
Temat postu:
Kiedyś też byłem kościotrupem (161cm, 41kg), lecz teraz jestem dryblasem (177cm, 71kg) dlatego, że prawie cały czas biegam (a niby to odchudza), nie jem praktycznie żadnych fastfoodów, a moja dieta oparta jest na kotletach schabowych/parówkach. I od 22 - 24 łażę po domu i wyjadam wszystko, teraz jestem jak marzenie, a dla chcących wyślę zdjęcie przed i po (jeszcze trochę ćwiczyłem Smile) .
Shaunri - Nie 15 Lut, 2009 15:15
Temat postu:
Chippy - Mężczyźni mają inny metabolizm od kobiet, porównywanie Twojego stylu życia do jej nie ma sensu.
Ananda - Nie 15 Lut, 2009 15:21
Temat postu:
dzięks za pomoc zrobię tak ja piszecie iii odetne sie od głupich komentarzy kolerzanek
violetLily - Nie 15 Lut, 2009 15:36
Temat postu:
Oj tak, zgadzam się z Shaunri...
SIMON300195 - Nie 15 Lut, 2009 15:45
Temat postu:
Chippy napisał/a:
Kiedyś też byłem kościotrupem (161cm, 41kg), lecz teraz jestem dryblasem (177cm, 71kg) dlatego, że prawie cały czas biegam (a niby to odchudza), nie jem praktycznie żadnych fastfoodów, a moja dieta oparta jest na kotletach schabowych/parówkach. I od 22 - 24 łażę po domu i wyjadam wszystko, teraz jestem jak marzenie, a dla chcących wyślę zdjęcie przed i po (jeszcze trochę ćwiczyłem Smile) .



Shocked Ja jestem wrostu 180cm i waże tylko 39kg i jakoś mam obwsisły brzuch.... Shocked
Anonymous - Nie 15 Lut, 2009 15:53
Temat postu:
Shaunri napisał/a:
Mężczyźni mają inny metabolizm od kobiet


No to trudno, ale chociaż jestem przykładem dla odważnych mężczyzn biggrin
violetLily - Nie 15 Lut, 2009 16:14
Temat postu:
Shocked Ja jestem wrostu 180cm i waże tylko 39kg i jakoś mam obwsisły brzuch.... Shocked

O boże xD Jak to możliwe? Shocked
SIMON300195 - Nie 15 Lut, 2009 17:37
Temat postu:
Nie wiem Sad

Mówie to mamie a mama mówi: a co mnie to obchodzi trzabyło się pilnować...
Jak pilnować????? Confused
Tremere - Nie 15 Lut, 2009 20:43
Temat postu:
SIMON300195 napisał/a:
Chippy napisał/a:
Kiedyś też byłem kościotrupem (161cm, 41kg), lecz teraz jestem dryblasem (177cm, 71kg) dlatego, że prawie cały czas biegam (a niby to odchudza), nie jem praktycznie żadnych fastfoodów, a moja dieta oparta jest na kotletach schabowych/parówkach. I od 22 - 24 łażę po domu i wyjadam wszystko, teraz jestem jak marzenie, a dla chcących wyślę zdjęcie przed i po (jeszcze trochę ćwiczyłem :)) .



8O Ja jestem wrostu 180cm i waże tylko 39kg i jakoś mam obwsisły brzuch.... 8O

nie klam
SIMON300195 - Nie 15 Lut, 2009 20:44
Temat postu:
Tremere napisał/a:
SIMON300195 napisał/a:
Chippy napisał/a:
Kiedyś też byłem kościotrupem (161cm, 41kg), lecz teraz jestem dryblasem (177cm, 71kg) dlatego, że prawie cały czas biegam (a niby to odchudza), nie jem praktycznie żadnych fastfoodów, a moja dieta oparta jest na kotletach schabowych/parówkach. I od 22 - 24 łażę po domu i wyjadam wszystko, teraz jestem jak marzenie, a dla chcących wyślę zdjęcie przed i po (jeszcze trochę ćwiczyłem Smile) .



Shocked Ja jestem wrostu 180cm i waże tylko 39kg i jakoś mam obwsisły brzuch.... Shocked

nie klam



A widziałaś mnie????
Tremere - Nie 15 Lut, 2009 20:57
Temat postu:
nie musze, mam 180cm i kiedys gdy chorowalam na bulimie wazylam 41kg i ledwo moglam sie poruszac, zas calosc skonczyla sie szpitalem, wiec bez takich wkretow prosze. to niemozliwe zeby chlopak wazyl 39kg przy 180cm, tymbardziej ze meski kosciec jest inny niz kobiecy. no i jeszcze obwisly brzuch. boooze. ale basn.
SIMON300195 - Nie 15 Lut, 2009 21:02
Temat postu:
Tremere napisał/a:
nie musze, mam 180cm i kiedys gdy chorowalam na bulimie wazylam 41kg i ledwo moglam sie poruszac, zas calosc skonczyla sie szpitalem, wiec bez takich wkretow prosze. to niemozliwe zeby chlopak wazyl 39kg przy 180cm, tymbardziej ze meski kosciec jest inny niz kobiecy. no i jeszcze obwisly brzuch. boooze. ale basn.


A ty właśnie nie wymyślaj głupotów bo ty wolisz wszystkich obrażać i weź nie mów słowa "boooze" bo ty mnie zaczynasz wkurzać
Tremere - Nie 15 Lut, 2009 21:20
Temat postu:
skonczylam rozmawiac z dzieckiem-mitomanem. narazie.
SIMON300195 - Nie 15 Lut, 2009 21:24
Temat postu:
Nie odzywaj sie do mnie Evil or Very Mad
Tremere - Nie 15 Lut, 2009 22:22
Temat postu:
ułaaaa, ksiezniczka strzelila focha! Smerfetka
Anonymous - Pon 16 Lut, 2009 12:02
Temat postu:
Oj, przestańcie. A z tym kłamaniem to do mnie czy do Simona?
SIMON300195 - Pon 16 Lut, 2009 15:47
Temat postu:
Tremere napisał/a:
ułaaaa, ksiezniczka strzelila focha! Smerfetka



aaa.... król TREMERE strzelił sobie małą pyskatą tremerke
Shaunri - Pon 16 Lut, 2009 16:19
Temat postu:
Tremere - Proszę, pokaż żeś mądra i przestań mu odpisywać, proszę : )?
Tremere - Pon 16 Lut, 2009 20:10
Temat postu:
Shaunri napisał/a:
Tremere - Proszę, pokaż żeś mądra i przestań mu odpisywać, proszę : )?

no prosze cie, przynajmniej mam jakas rozrywke
Anonymous - Pon 16 Lut, 2009 20:59
Temat postu:
hehe
Anonymous - Wto 07 Kwi, 2009 20:08
Temat postu:
chech mojim zdaniem też to mało możliwe ......a ja waże teraz juz tylko 34-33 kg i mam 162 cm schudłam......no dobra jestem jaka jestem muszę się z tym pogodzic i tyle.....a co do jadło wstrętu to mam jadłowstręt ale tylko do mięsa i nie jem go od kiedy skończyłam 10 lat to wogóle go nie jem a mam twraz 14

[ Dodano: Sob 11 Kwi, 2009 18:28 ]
a tak na marginesie to juz zreszta gdzies pisałam Myszka i Ananda to dwa moje kąta...che tnie to Ananda bym usuneła ale nie wiem jak
Maziak - Wto 26 Maj, 2009 11:28
Temat postu:
Ja też mam podobny problem tyle że mam 150 cm wzrostu, waże 34 kg i nienawidzę mięsa. Czasami zjem kotleta i to wszystko ale tak na ogół inne rzeczy jem i jem tak średnio sporo. Zalezy jaki mam apetyt, czasem większy czasem mniejszy. Myślałam o kupnie jakiegoś preparatu zwiększającego łaknienie ale jakoś mi to nie wychodzi, Próbowałam przytyc ale nie wiem jak i po juz nie wiem której próbie z kolei się poddałam.
Anonymous - Wto 26 Maj, 2009 20:33
Temat postu:
wpisz BMI w google maziak i zprawdz czy masz odpowiednie ....18-19 to odpowiednie ja mam 13 a i acha niesty przytyłam ale BMI mam takie waże 36 kg co do zwrostu to niewiem....a ty masz lepiej zauważ to 20 cm mojka przyjaciułka gdzies takie jak ty ma wimiary i ma wage w normie...nemusisz raczej przuytyc wszystko ok....a co do tego że nie tyjesz szybka przemiana materi ...Ja nigdy =raczej nie będem gruba bo mam drobne kości i szybką przemiane materi
Maziak - Wto 26 Maj, 2009 21:43
Temat postu:
mierzyłam BMI mam chyba 16 i wskazuje na wychudzenie, ale aż tak źle to nie jest
violetLily - Wto 26 Maj, 2009 22:45
Temat postu:
Myszka, tylko nie przeceniaj swojej przemiany materii, bo po okresie dojrzewania ona może się drastycznie zmienić. Też mam szybką przemianę materii. Komentarze lekarzy są komiczne, bo nie są w stanie zrozumieć tego, że ja więcej, po prostu nie mogę przytyć. ;p
Anonymous - Sro 27 Maj, 2009 18:46
Temat postu:
violetLily napisał/a:
mierzyłam BMI mam chyba 16 i wskazuje na wychudzenie, ale aż tak źle to nie jest


nie jak 16 to nie jest takie straszne wychudzenie jest nawet ok nie musisz mojim zdaniem przytyć...


violetLily napisał/a:
yszka, tylko nie przeceniaj swojej przemiany materii, bo po okresie dojrzewania ona może się drastycznie zmienić.



naszczęscie narazie jest dobrze a ja się nigdy nie obrzeram

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group