Dzieci OnLine :: Temat: choroba lokomocyjna

Dzieci OnLine

INNE PYTANIA - choroba lokomocyjna

Pink Panter14 - Sob 14 Lut, 2009 15:08
Temat postu: choroba lokomocyjna

Hej. Mam do Was pytanie. Niedługo wybieram się w góry, czeka mnie 12-godzinna podróż autokarem, a niestety mam tzw. chorobę lokomocyjną. Moje pytanie brzmi następująco: czy znacie jakieś dobre środki, które rzeczywiście powstrzymują działanie tejże choroby? Oczywiście, szukałam w Internecie, jednakże chciałabym poznać Wasze opinie.

violetLily - Sob 14 Lut, 2009 15:14
Temat postu:

Hymm.. Pospolity aviomarin powinien pomóc ;P Tyle, że się po nim spać chce ; ]
Słyszałam, że oklady wokół pępka z cytryny pomagają, a także w desperacji ściśnięcie nadgarstka. W autokarze najlepiej siedź z przodu, nie patrz się na boki. Przed wyjazdem zdjedz coś lekkiego. ( Jak się ma pusty żołądek jeszcze gorzej robi się niedobrze ^^ ) .
Nie pij napojów gazowanych. No i chyba tyle : D Warto też mieć przy sobie coś miętowego ;P Podobno pomaga, jak się trochę tic-taca potrzyma w buzi ; P

SIMON300195 - Sob 14 Lut, 2009 16:10
Temat postu:

otóż chciałem to samo powiedzieć co violetLily tylko chciałem dodać

Że jak rano jedziesz to przed wyjazdem nie jest mleka(np. płatkami)
I nie zapomnij Iść do WC ^^
Warto zabrać ze sobą mp3 albo książke albo coś do rozwiązania

A ta pozatym życzę ci fajnej wycieczki Wink

violetLily - Sob 14 Lut, 2009 16:17
Temat postu:

Łoj, książki lepiej nie xD
Bo jej literki zaczną skakać i dopiero będzie ^^.
Hehe ; ] Ale co do muzyki to jak najbardziej tak : )
Również życzę miłego, przyjemnego i spokojnego wyjazdu : P : )

SIMON300195 - Sob 14 Lut, 2009 16:19
Temat postu:

Pink Panter14, Gdzie jedziesz dokładniej???
Mama obiecała mi że w przyszłym roku pojadę na antarktydę Very Happy

violetLily - Sob 14 Lut, 2009 16:31
Temat postu:

Antarktyda? Brrr... zimno xD : P

Shaunri - Sob 14 Lut, 2009 16:48
Temat postu:

Panter - Zasada jest prosta. Aviomarin i spać.

Żadne plasterki, okłady, maści czy inne opaski na ręce nic nie dają. Aviomarin po prostu powstrzymuje wymioty i pomaga zasnąć, więc najlepiej jest przespać całą podróż - A przynajmniej Ja zawsze tak robiłem : )

violetLily - Sob 14 Lut, 2009 18:14
Temat postu:

Heh : P Najłatwiej ; ] Ale mojemu bratu bardzo pomogały te okłady wokół pępka ^^ ; )

Pink Panter14 - Sob 14 Lut, 2009 18:46
Temat postu:

Jadę do Białego Dunajca na obóz dziennikarski. :-) Spać w sumie będzie trudno, no ale mam nadzieję, że dzięki aviomarinie ta podróż nie będzie tragedią.

nasty_girl - Nie 15 Lut, 2009 11:29
Temat postu:

Z tego co pamiętam był jeszcze drugi środek.. coculine? W każdym razie w aptece na pewno Ci coś doradzą, u mnie samo wzięcie aviomarin wywoływało odruchy wymiotne. Swoją drogą, zaklejanie pępka plastrem (bez dziurek biggrin

) podobno jest skuteczne i tak często robią na wycieczkach, nawet mi tłumaczył ktoś co to daje.. zawsze warto spróbować Wink

Shaunri - Nie 15 Lut, 2009 12:46
Temat postu:

Zawsze można się w worek owinąć, obłożyć czosnkiem i odmawiać różańcowe modlitwy ; )

Jakoś takie metody nigdy do mnie nie przemawiały ; )

nasty_girl - Nie 15 Lut, 2009 13:32
Temat postu:

Heh, jak kto woli. Ja np nigdy choroby lokomocyjnej jako takiej nie miałam. Ale mamy dom w górach, 700 km drogi, a zawsze z siostrą miałyśmy problemy 20 km przed miejscem docelowym. Na wielkiej serpentynie. I czy brałam leki, czy nie, zawsze było mi tam niedobrze.. z wiekiem przeszło. Więc nawet świetny lek nie wiele pomoże.

Shaunri - Nie 15 Lut, 2009 14:05
Temat postu:

A najciekawszy jest fakt, że jako pasażer mam wieczne problemy żołądkowe, zaś jako kierowca żadnych : )

nasty_girl - Nie 15 Lut, 2009 14:11
Temat postu:

Tego nie jestem w stanie sprawdzić, bo od dawna nie mam już z tym problemu.

SIMON300195 - Nie 15 Lut, 2009 14:13
Temat postu:

nasty_girl napisał/a:

) podobno jest skuteczne i tak często robią na wycieczkach, nawet mi tłumaczył ktoś co to daje.. zawsze warto spróbować Wink

Ba nawet taką metodę robi moja kuzynka i zawsze pomaga Razz

Oczywiście bez dziurek Twisted Evil

violetLily - Nie 15 Lut, 2009 14:28
Temat postu:

No właśnie, właśnie ta cytryna podobno naprawdę pomaga ^^

Pink Panter14 - Pon 16 Lut, 2009 14:47
Temat postu:

Ale jak zakleić pępek plastrem? Bo nie potrafię sobie tego wyobrazić Wink

SIMON300195 - Pon 16 Lut, 2009 15:43
Temat postu:

Tak jak wygląda krzyż inno musi być dobrze zakryty

Pink Panter14 - Pon 16 Lut, 2009 16:29
Temat postu:

No ale tylko nakleic ten plaster czy najpierw hmm ,,złącyć" skórę przy pępku??

violetLily - Pon 16 Lut, 2009 16:34
Temat postu:

Z tego co ja widziałam, to te plasterki cytryny okłada się wokół pępka.

SIMON300195 - Pon 16 Lut, 2009 20:37
Temat postu:

Pink Panter14 napisał/a:

No ale tylko nakleic ten plaster czy najpierw hmm ,,złącyć" skórę przy pępku??

Żadnej skóry nie łącz tylko poprosu naklej i tak żeby nie było widać dziurki(PĘPKA)

Pink Panter14 - Wto 17 Lut, 2009 18:46
Temat postu:

jesteś pewien?

SIMON300195 - Wto 17 Lut, 2009 18:57
Temat postu:

Nie wiem ale tak KUZYNKA miała i nic jej nie było ale chyba tak...

nasty_girl - Sro 18 Lut, 2009 15:29
Temat postu:

Z plastrem.. zaklejasz po prostu pępek. Tak aby był pod plastrem. I tyle.

KaMciaA - Sro 18 Lut, 2009 21:06
Temat postu:

lokomotiv też jest dobry bo sama mam chorobe lokomocyjną

Pink Panter14 - Sro 18 Lut, 2009 21:55
Temat postu:

A w życiu! Przynajmniej mi lokomotiv nie pomógł nic a nic. 4 godziny, które usiałam przejechać do Koszalina po lokomotivie okazały się ... tragedią.. chociaż nie, gorzej