Dzieci OnLine

PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - Pomóżcie z chłopakiem!!!!!

dariaa98 - Czw 15 Sty, 2009 19:29
Temat postu: Pomóżcie z chłopakiem!!!!!
hejj...więc wiecie zapewnie że mam problem z chłopakiem więc co mam zrobić żęby zwracał na mnie uwagę i co moge zrobic zeby sie we mnie zakochał??
Jakubo - Czw 15 Sty, 2009 19:54
Temat postu:
ładna jesteś, nosisz okulary? Oceń siebie :jesteś pasztet czy nie? Tylko sie nie obraż. I powiedz czy ładny jest to pomyślimy.

Ps. Gejem nie jestem
hippie - Czw 15 Sty, 2009 20:00
Temat postu:
Czy jakby nosiła okulary, to by komuś przeszkadzało? Nie sądzę...
A ważne, żeby jej się podobał, nam nie musi.
Shaunri - Czw 15 Sty, 2009 21:53
Temat postu:
"nosisz okulary?"

A jeśli Ci powiem że w moich oczach kobieta bez okularów to nie kobieta, to co...?


daria - Problem jak milion innych, jeśli naprawdę chcesz żebyśmy mogli Ci pomóc, to musisz przybliżyć sytuację w jakiej się znalazłaś.
nasty_girl - Pią 16 Sty, 2009 14:41
Temat postu:
A co tu zmieni wygląd?
Shaunri - Pią 16 Sty, 2009 15:35
Temat postu:
nasty - Statystycznie kobiety które uważane są powszechnie za "ładne" wcześniej zdobywają partnerów, jak i w trakcie życia mają ich więcej.

Odnieś to teraz do tego wątku, to naprawdę nietrudne : )
dariaa98 - Pią 16 Sty, 2009 15:50
Temat postu:
ja nie noszę okularów i wygrałam konkurs piękności na sesji zdięciowej i nie jestem pasztet..Smile
Shaunri - Pią 16 Sty, 2009 16:20
Temat postu:
No to się cieszymy, to teraz możesz nam troszkę przybliżyć waszą sytuację.
dariaa98 - Pią 16 Sty, 2009 17:12
Temat postu:
no chodzimy razem do klasy on jest przystojny i jest zakochany w mojej przyjaciółce na dodatek..... a ja nie wiem jak mam na niego zwrócić uwagę!!!
SIMON300195 - Pią 16 Sty, 2009 18:16
Temat postu:
Słuchaj było wiele takich tematów więć warto je poszukać po co spamować forum?
nasty_girl - Pią 16 Sty, 2009 18:40
Temat postu:
Ta... ale jak mówią, każda potwora znajdzie swojego amatora.. I nie bycie pasztetem czy noszenie okularów nie oznacza, że to akurat w niej się 'zakocha'
dariaa98 - Pią 16 Sty, 2009 18:49
Temat postu:
ale ja go kocham co mam zrobić !!! pomocy!!!!!!!
SIMON300195 - Pią 16 Sty, 2009 18:58
Temat postu:
Po pierwsze nie panikować bo po co?
po drugie odpuść go i zapomnij albo poczekaj kiedyś tam się pokłócą i odejdą
po trzeci jesteś za młoda na takie małżeństwo (no chyba dziecinne małżeństwo tak)


Ja nie miałem ani razu dziewczyny w żadną nie jestem zachokany bo jestem młody mam tylko przyjaciłóki i przyjaciela(według mnie jak ktoś ma dziewczyne/chłopka ten ma wieczne problemy w nauce a staram się o świadecto z czerwonym paskiem

PS Nie jestem gejem
Słupek - Pią 16 Sty, 2009 19:25
Temat postu:
Zastanawiam się, czy takie podkreślanie, że się nie jest gejem nie jest oznaką jakichś skrytych obaw co do swojej seksualności. Heteroseksualizm nie jest niczym nadzwyczajny, nie trzeba się z nim obnosić.
dariaa98 - Pią 16 Sty, 2009 20:31
Temat postu:
<płacze> bo ja go nie odpuszczę.......................
SIMON300195 - Pią 16 Sty, 2009 20:50
Temat postu:
Do Slupka dzięki za rade

a do darii nie płacz bo nie ma o co!! mi też przykro Sad
Shaunri - Pią 16 Sty, 2009 21:35
Temat postu:
nasty - Pobądź młodym samczykiem przez chociaż jeden dzień i zrozumiesz o co mi chodzi. Naprawdę ładna dziewczyna - w ogólnym tego słowa znaczeniu - może mieć kilukrotnie więcej partnerów od "brzydkiej" - Wystarczy żeby wiedziała "jak się do tego zabrać".
nasty_girl - Sob 17 Sty, 2009 10:24
Temat postu:
Heh, dobra. Za stara już jestem i nie pamiętam tych czasów Wink
dariaa98 - Sob 17 Sty, 2009 19:30
Temat postu:
ja chce z nim chodzić jaki mam sposób wybrać?
Tremere - Nie 18 Sty, 2009 00:46
Temat postu:
Shaunri napisał/a:
nasty - Pobądź młodym samczykiem przez chociaż jeden dzień i zrozumiesz o co mi chodzi. Naprawdę ładna dziewczyna - w ogólnym tego słowa znaczeniu - może mieć kilukrotnie więcej partnerów od "brzydkiej" - Wystarczy żeby wiedziała "jak się do tego zabrać".

kazda brzydula moze sie ogarnac, wystarczy ze bedzie chciala.
Shaunri - Nie 18 Sty, 2009 10:35
Temat postu:
Tremere - Nie do końca, chodzi o to że pewien rodzaj kobiet w oczach bardzo dużej większości mężczyzn będzie uchodził za "ładny" - W drugą stronę to nie tak działa, bo kobiety - z tego co zauważyłem - mają bardzo rozbieżne gusta.

Tak więc "brzydka" w ogólnym pojęciu tego słowa dziewczyna - ma naprawdę niewielkie możliwości "ogarnięcia się". Zresztą, to też zależy o jakim rodzaju brzydoty mówimy : )
nasty_girl - Nie 18 Sty, 2009 12:00
Temat postu:
No cóż, w podstawówce to może jeszcze nie, ale troszkę starsza.. odpowiednia fryzura, makijaż, strój naprawdę wiele dają.. wystarczy obejrzeć jakiś program z metamorfozami, no ale to za parę lat, ewentualnie.
dariaa98 - Nie 18 Sty, 2009 14:27
Temat postu:
hehe ale moja kolezanka juz miała tyle chłopaków.......a mi wystarczy tylko ten jeden zeby z nim chodzić za ręke w szkole zebym mogła sie do niego przytulic na dyskotece.......a to mi wystarczy ale jaki sposób wybrac zeby mnie zauwazył??
Shaunri - Nie 18 Sty, 2009 14:28
Temat postu:
nasty - Owszem, ale kobieta która ma na przykład:
- Ma mocno "schowaną" szczękę dolną - wygląda jak koń.
- Długie "jedynki" - Wygląda jak jakiś suseł
- Jest otyła
- Pryszczata
- Ma bardzo mocno zarysowaną szczękę - wygląda zbyt męsko.

Taki typ kobiet się raczej nie podoba - choćbyś nie wiem co zrobiła, pewnych rzeczy nie zmienisz.

I nie, nie chcę być niemiły - szczególnie Ja nie powinienem oceniać urody innych, po prostu mówię że jest pewien typ kobiety który po prostu podoba się większości mężczyzn. Miła twarz, regularna budowa ciała, szczupła, zgrabna i wystarczy - Makijaż to sprawa drugorzędna, chociaż wiem że potrafi czynić cuda, to pewnych rzeczy nie "zakryje".
nasty_girl - Nie 18 Sty, 2009 17:46
Temat postu:
Szczęka.. ortodontę trzeba było odwiedzać, na pewno w jakimś stopniu by pomogło biggrin
Shaunri - Nie 18 Sty, 2009 18:42
Temat postu:
Na pewne rzeczy nawet ortodonta nie pomoże : )
nasty_girl - Nie 18 Sty, 2009 19:13
Temat postu:
Chyba Cię jakaś brzydka dziewczyna skrzywdziła Wink)
Shaunri - Nie 18 Sty, 2009 19:43
Temat postu:
Eee, gdzie tam - Ja po prostu mam oczy : )
SIMON300195 - Nie 18 Sty, 2009 21:14
Temat postu:
dariaa98, jak tam twoja tęsknota do twojego ukochanego chłopaka? Masz większy ból czy mniejszy?
Tremere - Nie 18 Sty, 2009 21:19
Temat postu:
umowmy sie Shaunri ze makijaz potrafi zmienic wszystko w twarzy. szkoda ze optycznie, no ale
Shaunri - Nie 18 Sty, 2009 22:36
Temat postu:
Nie zgodzę się - nigdy nie zatrzesz rysów twarzy makijażem, choćbyś nie wiem co zrobiła. Owszem, wszelkie niedoskonałości skórne można jako-tako schować (chociaż i to nie zawsze), można podkreślić pewne cechy które są ukryte. Ale to po pierwsze tylko twarz, a po drugie - jak już wcześniej mówiłem - nie schowasz wszystkiego.

Nie kłóćmy się, bo nie ma o co - nie obrażam was, nic w tym stylu - po prostu mówię że dla mężczyzn istnieje pewien typ kobiet, które po prostu się podobają.
Tremere - Pon 19 Sty, 2009 01:02
Temat postu:
shaunri, od 2 lat studiuje charakteryzacje w hollywood cinema makeup school, uwierz mi - da sie zrobic wszystko. poczawszy od remodelunku twarzy po nadanie jej zupelnie innych cech, nawet oszukanie struktury kostnej twarzy. problem w tym ze malo ktora kobieta chce umiec dobrze sie malowac, wiekszosc leci w schemat cienia+mascary.

mnie nie obrazasz, nigdy nie postrzegalam siebie jako malo atrakcyjnej. wiem ze dla mezczyzn istnieje pewien typ kobiety, ale odbiega on od tego jak kobiety chcialyby wygladac.
nasty_girl - Pon 19 Sty, 2009 10:26
Temat postu:
Heh, to dobrze, bo już myślałam, że poszedłeś spać z kobietą w makijażu, a kiedy obudziłeś się była bez Wink
dariaa98 - Pon 19 Sty, 2009 15:49
Temat postu:
tęsknota się nie zmieniła..Sad i taki sam ból ;/ co mam robić??
hippie - Pon 19 Sty, 2009 15:52
Temat postu:
Czekać. Przejdzie. Miałam tak samo, i na pewno nie tylko ja.
KaMciaA - Pon 19 Sty, 2009 20:22
Temat postu:
hippie masz racje chyba wszytskie dziewczyny to przechodziły ; (
daria mam ten sam problem chcem mieć chłopaka ale żaden mnie nie chce ale zeby wtrafił się taki ładny .;]
dariaa98 - Czw 22 Sty, 2009 12:29
Temat postu:
ja też chce ładnego ale on jest najprzystojniejszy na świecie ja go kocham a on mnie nie ...Sad nie nawidze mojej przyjaciółki.. Crying or Very sad
hippie - Czw 22 Sty, 2009 15:37
Temat postu:
dariaa98 napisał/a:
nie nawidze mojej przyjaciółki..

Przecież to nie jej wina, że się w niej zakochał...
Shaunri - Pią 23 Sty, 2009 11:00
Temat postu:
Tremere - No cóż, w takim razie zwracam honor, aczkolwiek jak sama powidziałaś większości kobiet się w to bawić nie chce, więc pewnie jest to pieniądzo/czaso/cokolwiek chłonne : )
dariaa98 - Pią 23 Sty, 2009 13:59
Temat postu:
ja chce go miec!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Anonymous - Pią 23 Sty, 2009 14:06
Temat postu:
dariaa98 napisał/a:
ja chce go miec!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Oj, dziewczyno, wiesz co ja chcę mieć... Ja bym chciał mieć NDS'a, a co mam? G***no mam. Tak samo ty musisz się przyzwyczaić, że nie wszystko, co najlepsze, się ma, w tym wypadku z chłopakami. Trudno.
dariaa98 - Sob 24 Sty, 2009 12:03
Temat postu:
ostatnio zostawił chłopak moją koleżanke z klasy i zostawił chłopak moją przyjaciółe w tej który się kocha Kornel (w tym co ja go kocham) więc chłopacy to świnie....
Anonymous - Sob 24 Sty, 2009 12:22
Temat postu:
dariaa98 napisał/a:
ostatnio zostawił chłopak moją koleżanke z klasy i zostawił chłopak moją przyjaciółe w tej który się kocha Kornel (w tym co ja go kocham) więc chłopacy to świnie....


No tak. Moi koledzy z klasy naprawde zachowują się jak świnie, więc cię rozumiem. Z kolei jest taki jeden (a ja? Smile), który może jest trochę niepoważany i wyśmiewany (ale po jaką cholerę - to ja nawet sam nie wiem), ale jest i mądry, i ładny. Ale nie łudź się, nikt nie prześcignie Mr.Chippy'ego Smile
nasty_girl - Sob 24 Sty, 2009 13:13
Temat postu:
dariaa98 napisał/a:
ostatnio zostawił chłopak moją koleżanke z klasy i zostawił chłopak moją przyjaciółe w tej który się kocha Kornel (w tym co ja go kocham) więc chłopacy to świnie....



A ja Ci powiem, że to wnioskowanie jest zawodne.
Anonymous - Sob 24 Sty, 2009 13:21
Temat postu:
nasty_girl napisał/a:
A ja Ci powiem, że to wnioskowanie jest zawodne.


I zawodne, i niezawodne, bo rzeczywiście, trochę wyolbrzymia, po za tym taka jest nasza natura i nigdy się nie zmieni, ale - być może się na nas nie zna? Smile
Akacja12 - Sob 24 Sty, 2009 14:15
Temat postu:
Że ktoś stwierdził że to jednak nie to, i zrywa z kimś, to nie znaczy że jest świnią od razu ;/ obojętnie ze względu na płeć. Inna sprawa bawić się czyimiś uczuciami, a inna kiedy ktoś zwyczajnie sie odkocha/zmieni zdanie...
Anonymous - Sob 24 Sty, 2009 14:31
Temat postu:
Akacja12 napisał/a:
bawić się czyimiś uczuciami


Ja polecam się bawić ludzką psychologią, kiedyś przez parę dni fajnie udawałem "nadprzyrodzonego" koledze, a czasami on się rozpłakiwał (naprawdę!), a później mi mówił, że nie przesypiał nocy. Takie cuda wydziwiałem wtedy (a teraz też zacznę) bez pomocy żadnych książek o psychologii, po prostu. Gdybyście wiedzieli, jaki on ma do mnie teraz szacunek.. Smile
hippie - Sob 24 Sty, 2009 21:05
Temat postu:
A co takiego robiłeś? biggrin
Anonymous - Nie 25 Sty, 2009 14:10
Temat postu:
Udawałem kosmitę.
dariaa98 - Nie 25 Sty, 2009 17:50
Temat postu:
jaa fest.... ale dalej nie wiem co mam robić?
KaMciaA - Nie 25 Sty, 2009 23:44
Temat postu:
tak na marginesie nikt nie ma prawa bawić się czyimiś uczuciami !!
Akacja12 - Pon 26 Sty, 2009 00:12
Temat postu:
Chippy, możesz opiszesz swoje doświadczenia ? :p
dariaa98 - Pon 26 Sty, 2009 10:49
Temat postu:
ej co mam robić???????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????
nasty_girl - Pon 26 Sty, 2009 10:51
Temat postu:
Chippy napisał/a:
zawodne, i niezawodne,
przeciwieństwo.. nierealne Wink

Odbija mi od uczenia się logiki ;(
dariaa98 - Sob 31 Sty, 2009 18:02
Temat postu:
nie moge liczyć na ciebie....
Jakubo - Pon 02 Lut, 2009 14:15
Temat postu:
Ja tam uratowałem jakiemuś koleżce życie, bo go dziewczyna rzuciła i chciał sie powiesić
lampka666 - Pon 02 Lut, 2009 21:50
Temat postu:
Jakubo,
Szacun biggrin Jesteś fajny biggrin
Co do okularów, miałem kiedyś dziewczyne co nosi okulary, a jakoś jest ładna.
Akacja12 - Pon 02 Lut, 2009 22:01
Temat postu:
Ja też nosiłam okulary... ale chłopcy zaczęli się mną interesować jak je zdjęłam Razz tj. przestałam je nosić gwoli wyjaśnienia, bo twierdziłam że źle wyglądam (i chyba słusznie). Ale dobrze dobrane okulary mogą być dużym atutem.
dariaa98 - Czw 05 Lut, 2009 13:47
Temat postu:
ej weźcie ze soba ne=ie gadajcie tylko mi powiedzcie co mam robic?
Anonymous - Czw 05 Lut, 2009 15:08
Temat postu:
lampka666 napisał/a:
Ja tam uratowałem jakiemuś koleżce życie, bo go dziewczyna rzuciła i chciał sie powiesić


Jakubo, co ty za pierdoły opowiadasz? Ja może trochę pomogłem pewnemu debilowi, który wszedł na lód ok.3cm. Nadal tak robi, więcej mu tej deski nie rzucę Smile
dariaa98 - Nie 15 Lut, 2009 19:01
Temat postu:
eeeeeeeeeeeeejjjjjjjjjjjjj
Shaunri - Nie 15 Lut, 2009 19:03
Temat postu:
A Ty dalej masz ten sam problem : )?
ana9924 - Czw 30 Lip, 2009 15:09
Temat postu:
Nie można kogoś zmusić do zakochania się ale mozesz mu powiedzieć co do niego czujesz być może to zadziala... Rolling Eyes
KaMciaA - Pią 31 Lip, 2009 12:54
Temat postu:
ana9924-nie odświeżamy starych tematów . biggrin
Anonymous - Pią 31 Lip, 2009 13:00
Temat postu:
No właśnie biggrin
lampka666 - Pon 03 Sie, 2009 19:04
Temat postu:
No właśnie biggrin
Tak pozatym, Daria, przeczytaj mojego poprzedniego posta.
Otóż ta dziewczyna jest cudowna biggrin
Chodziłem z nią w 3,4 i 5 klasie, ale ona się wyprowadziła i niestety zerwała. O niej cały czas myślałem, i myślałem. Nadal ją uwielbiam.. ale ostatnio o niej w cale nie myślę.

Jaki z tego morał?
Czas leczy rany!!

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group