Dzieci OnLine :: Temat: Narzucanie się

Dzieci OnLine

PRZYJAŹŃ MIŁOŚĆ - Narzucanie się

Akacja12 - Czw 22 Maj, 2008 21:41
Temat postu: Narzucanie się

Chłopcy, mam do was prośbę. Wyobraźcie sobie sytuację że jakaś dziewczyna was nie interesuje, a daje wyraźne znaki że jest wami zainteresowana. Co o takiej myślicie ? Że jest głupia, bo się narzuca ? Albo może tylko czujecie się bardziej wartościowi bo ktoś was zauważa ? Z drugiej strony ze wszystkiego można się wymigać. Troche mi głupio tu pisać z takimi problemami, ale nie wiem czy coś zrobić czy nie, tym bardziej że cokolwiek zrobię, najprawdopodobniej zostanie to odebrane właśnie jako pewne zaproszenie, bo wynika to z obecnej sytuacji w której się znajduję. Nie chcę się narzucać, ale jak teraz czegoś nie zrobię, to wszystko będzie stracone.

Shaunri - Czw 22 Maj, 2008 21:53
Temat postu:

Jak się czujemy? Dobrze, jak każdy kto jest adorowany : ) Łechta to w pewien sposób męskie ego, zaprawdę, niezaprzeczalnie : )

A na dłuższą metę? Irytujące, zaiste. Myślę że każdego by zirytowała sytuacja z której nie wiadomo jak wybrnąć, a wszelkie metody "Zobacz, w ogóle mnie nie interesujesz" nie działają : )

A co do Ciebie - Pamiętaj, to mężczyzna winien zacząć, tak już ten świat stworzony. Dinozaurza zasada, a i owszem, ale Ja ją lubię : )

nasty_girl - Pią 23 Maj, 2008 12:25
Temat postu:

Akacja, mamy XXI wiek, i na porządku dziennym jest, że dziewczyna robi pierwszy krok, więc może przestań się tak krępować?

Shaunri - Pią 23 Maj, 2008 12:41
Temat postu:

XXI wiek <spluwa> ; )

Nie słuchaj jej Akacja, nie rób tego, dzisiejsze, XXI wieczne kobiety są do niczego! : )

Słupek - Pią 23 Maj, 2008 12:56
Temat postu:

Bo przecież najlepszy był zwyczaj ustalania przez rodziców kto ma z kim być Mr. Green

Akacja12 - Pią 23 Maj, 2008 14:30
Temat postu:

Heh, no to milutko Smile

Shnuri, ja nie mam zamiaru go zapraszać na randkę czy cokolwiek w tym stylu ^^ ale chciałam się po prostu zapoznać, tylko zgubił mi się pretekst...

Kimex - Sob 24 Maj, 2008 16:31
Temat postu:

Wykorzystać zawsze można prawda (tak wiem jestem evul.)

Akacja12 - Sob 24 Maj, 2008 18:55
Temat postu:

Ale wykorzystać okazję czy osobę ? ;p

Kimex - Sob 24 Maj, 2008 19:18
Temat postu:

Mmm osobe i to że akurat ma na ciebie chcice...
wiem że to jest złe podejście bo na tak nie wolno ale ...
[cenzura] the rules ye?
Zagadaj do niej może gdzieś w środku jest ok i nawet do przyjęcia
albo znajdziecie wspólny język...

Akacja12 - Sob 24 Maj, 2008 20:56
Temat postu:

Kotku, ale to ja jestem tą narzucającą się dziewczyną ;P

Shaunri - Sob 24 Maj, 2008 22:01
Temat postu:

Kotku, ale Akacja jest samicą, do tego nie uwierzysz, ale interesuje Ją samiec.

Kimex - Nie 25 Maj, 2008 19:32
Temat postu:

Akacja12 napisał/a:

Kotku, ale to ja jestem tą narzucającą się dziewczyną ;P

Dobra

są 2 opcje.
Albo do jest Twoim przyjacielem albo tylko kumplem/znajomym
jak przyjacielem to przerąbane jak kumplem/znajomym to są 2 opcje
Albo w końcu do niego podejdziesz albo nie
jak nie to przepadłaś bo do końca życia będziesz się gryźć w dupsko a jak tak to są 2 opcje
albo go zaliżesz albo ci brechtnie w twarz
jak ci brechtnie w twarz to przepadłaś a jak go zaliżesz to są 2 opcje
albo z nim będziesz albo go tylko zaliżesz
jak go zaliżesz (tylko ) to przepadłaś bo coś do niego poczujesz a jak z nim będziesz to są 2 opcje
albo on będzie Twoim przyjacielem albo tylko kumplem / znajomym

Wybór należy do ciebie.

I wiesz... niczego nie żałuj i łap każdą chwile
Podejdź i zagnij go tekstem : jeżeli jesteś taki dzielny na jakiego wyglądasz to pokaż mi ile potrafisz.

i główna zasada : FACECI SĄ PROŚCI

Shaunri - Nie 25 Maj, 2008 20:40
Temat postu:

Kimex - Żeby życie było tak proste jak Ty je tu przedstawiasz : )

Akacja - Dobrze Ci się wydaje, nie słuchaj go : )

Kimex - Nie 25 Maj, 2008 21:58
Temat postu:

Shaunri napisał/a:

Kimex - Żeby życie było tak proste jak Ty je tu przedstawiasz : )

Akacja - Dobrze Ci się wydaje, nie słuchaj go : )

jestem tylko (aż)facetem doradzam tak jak ja to widze

Shaunri - Pon 26 Maj, 2008 14:23
Temat postu:

Nie ma znaczenia tu czy jesteś facetem, czy nie. Chodzi mi po prostu o fakt, że jesteś naiwny.

Dlaczego naiwny? Bo "albo z nim będziesz" do tego nigdy nie dochodzi w takich przypadkach. Wierz mi, nikt nie chce "być" z dziewczyną dla której wagą najwyższą jest zaliczyć faceta.

Więc Twoje "Ach, jestem tylko facetem" równa się w dziwny sposób "Mam prostacki i naiwny sposób myślenia". Nie rób z nas Neandertalczyków, proszę.

Akacja12 - Pon 26 Maj, 2008 21:18
Temat postu:

Ale dzięki za rady ;P

Kimex - Pon 26 Maj, 2008 22:04
Temat postu:

Shaunri napisał/a:

Są i desperaci prawda?
i oni szukają tylko takiej co szuka co by zaliczyć prawda?
wykluczasz taką możliwość?

Shaunri - Wto 27 Maj, 2008 09:29
Temat postu:

Kimex - Wykluczam, bo na zaliczeniu i tak nie stworzysz trwalszego związku.

Nie mówię tego "bo tak myślę" - mówię tak, bo znam przykład takiej osoby o jakiej mówimy. I wiem jak to się kończy.

Kimex - Wto 27 Maj, 2008 14:28
Temat postu:

Shaunri napisał/a:

AAA sory ale myślałem o tym że to ma być tak na chwilke.
jak to ma być trwały związek to zwracam honor.

Shaunri - Wto 27 Maj, 2008 15:50
Temat postu:

"Na chwilkę" to jest jak najbardziej udana metoda, tylko utwierdza innych w przekonaniu o "puszczalstwie" takiej dziewuchy. A plotki lubią rosnąć.

nasty_girl - Sro 28 Maj, 2008 00:48
Temat postu:

To ja tylko dodam, że do odważnych świat należy ;p

Akacja12 - Czw 29 Maj, 2008 22:32
Temat postu:

W sumie nie o tym mi teraz myśleć czy to trwały związek ma być czy przelotna znajomość, bo kwestia w tym że na razie go nie znam za bardzo ;p