Dzieci OnLine
Pomoc w lekcjach - Opowiadanie na polski
kuba92 - Sro 26 Wrz, 2007 17:12
Temat postu: Opowiadanie na polski
Można już usunąć ten temat
Pomoc otrzymałem
CHoCoLaTE - Sro 26 Wrz, 2007 17:30
Temat postu:
To juz pozostawiamy twojej wyobrazni...
Chyba kazdy moglby wymyslic cos ciekawego do tego tekstu... Tez bym chciala miec takie tematy na polskim... I to tylko na 10 zdan...
A mozesz napisac np. o tym, ze uslyszeli dziwne dzwieki i zobaczyli ducha itp. albo jaki zlodziej... nie wiem ;P
Monik - Sro 26 Wrz, 2007 19:35
Temat postu:
Kurde, nie podoba mi się rozpoczęcie, za szybko się dzieje, nie ma żadnego wprowadzenia, no ale dobra, nie czepiam się już. Najwyżej troszkę zmienię, bo to jest tylko proponowany temat.
Był wieczór. Robert i Adam siedzieli sami w domu, grali w karty i rzucali okiem na horror który nadawano akurat w telewizji. Tej nocy przekonali się, że nie potrzeba mrożących krew w żyłach historii o duchach aby przestraszyć się nie na żarty.
Adam tasował talię kart, triumfując nad bratem, bowiem wygrał już trzeci raz z rzędu.
- Królowi należy się nagroda - stwierdził i posłał Roberta po szklankę soku do kuchni. Ten oponował przez chwilę, ponieważ byli na piętrze i nie miał ochoty na przechadzki po pustym domu, ale w końcu ustąpił.
- Nie bądź tchórzem! - powiedział towarzysz i to przekonało go już całkowicie.
Kiedy chłopiec wyszedł na korytarz, usłyszał ciche chrobotanie dobiegające z dołu. Rozglądnął się niespokojnie, obejrzał za siebie. Zobaczył tylko smugę światła wychodzącą z ich pokoju, oprócz tego w całym domu było ciemno. Ruszył na schody, wtedy tajemnicze dźwięki powtórzyły się. Zaniepokojony, nie ruszając sie z miejsca, zawołał brata. Gdy ten przyszedł, usłyszał ów dziwny szmer. Postanowili stawić czoło tajemnicy.
Zeszli na dół i pomału skierowali się w stronę, z której dobiegał szelest. Idąc tak, w coraz większym napięciu i grozie, usłyszeli przerażający krzyk. Wrzasnęli oboje i podskoczyli ze strachu. Wtedy usłyszeli charakterystyczne skrzypienie, które towarzyszy otwieraniu frontowych drzwi. Przerazili się nie na żarty i krzycząc oraz biegając jak oszaleli dobiegli do hallu, a wtedy... Wpadli na własnych rodziców. Zaświecili światło i wyjaśniając całą sytuację, zaciągnęli ich w miejsce do którego szli. Naprawdę im ulżyło, kiedy za drzwiami tarasowymi ujrzeli ich własnego kota, który skrobiąc o szybę chciał zwrócić uwagę, aby ktoś mu otworzył. Później domyślili się też, że krzyk dochodził z telewizora, z filmu, który oglądali.
Czasem niewarto ponosić się emocjom. Wtedy nawet z pozoru błahe wydarzenie może w naszych oczach urosnąć do wielkiego problemu.
Troszkę się rozpisałam, ale nie mogłam się powstrzymać ;p Najwyżej sobie skrócisz. A, no i jeszcze powstawiaj eitety, bo tutaj mi się ne udało. No, chyba że oczywiście nie spodoba Ci się albo z innego powdu nie będziesz tego chciał, to ok : )
Nie gwarantuję, że 100% poprawnie wszystko bo pisane na szybko, ale powinno być dobrze.
Uwielbiam pisać opowiadania : D
Shaunri - Sro 26 Wrz, 2007 20:05
Temat postu:
Dziesięć zdań? A co można zawrzeć w dziesięciu zdaniach? No nic, spróbujemy : )
Był wieczór. Robert i Adam byli sami w domu (Czyżby szkoła promowała homoseksualizm ; )? ). Właśnie Robert miał zbić wierzę Adama w kolejnej już partii szachów, kiedy usłyszeli głośny odgłos tłuczonego szkła gdzieś na dole. Spojrzeli po sobie i postanowili zobaczyć co się tam dzieje. Schodząc po schodach wsłuchiwali się w odgłosy dochodzące z kuchni i parę razy zdawało im się że słyszeli jakieś szmery. Adam pierwszy wszedł do kuchni, zatrzymał w pół kroku i patrząc na rozgrywającą się przed nim scenę stał sparaliżowany. Kiedy Robert wyjrzał zza jego pleców ujrzał Białą postać wielkości człowieka z włochatymi mackami wyrastającymi z głowy i wielkimi pazurami, która pochłaniała ciasto ich matki wielkimi kęsami. Potwór spojrzał na nich swoimi wielkimi, przekrwionymi oczami i ryknął potężnie. Chłopcy zareagowali instynktownie i rzucili się do ucieczki. Biegli jeszcze długo po tym jak ustały za nimi ryki bestii. Przez długi czas bali się wrócić do domu...
... wybacz, ciężko mi coś zawrzeć w tylko 10-iu zdaniach, ale możesz troszkę to przerobić i powinno się coś takiego nadać : )
Laki - Sro 26 Wrz, 2007 23:34
Temat postu:
Tylko, żeby Twoja nauczycielka tego nie przeczytała ;p Albo żebyś Ty się tak nie rozleniwił, że nie będziesz miał chęci przelac z monitora na papier.
kuba92 - Czw 27 Wrz, 2007 07:18
Temat postu:
Wielkie dzięki Shaunri i Monik. Pomogliście mi bardzo. Big THANKS
2.0 Powered by
phpBB modified v1.9 by
Przemo © 2003 phpBB Group