Dzieci OnLine

Apele o pomoc - Ratujmy Doline Rospudy!

Akacja12 - Wto 13 Lut, 2007 10:25
Temat postu: Ratujmy Doline Rospudy!
Nie wiem czy dobrze umieścilam temat (a nigdzie podobnego nie widzialam), ale jest to apel o pomoc dla Doliny Rospudy. Chcialabym abyscie wchodzili na ta stronę: http://www.greenpeace.org/poland/kampanie/via-baltica-nie-t-dy-droga/wy-lij-list-do-prezydenta-i-pr oraz http://www.augustow-online.pl/, po to aby podpisac się pod protestem skierowanym do prezydenta i premiera przeciw budowaniu obwodnicy przez najcenniejsze obszary Polski jakimi są piękne torfowiska wraz z różnorodnymi gatunkami zwierząt. Ponadto obszar należy do europejskiej sieci terenów chronionych Natura 2000 i wybudowanie tutaj trasy Via Baltica oznaczać będzie zniszczenie rzadkich oraz zagrozonych gatunków jakimi są orlik krzykliwy, gluszec czy miodokwiat krzyżowy.

Unia Europejska jest przeciwna, nie dostaniemy dotacji na ten wariant drogi (bo są projekty które omijalyby cenne tereny), a nawet naloza nam kary! Po więcej informacji możecie się kierować na strone Greenpeace'u. Nie dajmy zniszczyć im Rospudy!

Możecie także wyrażać swoje opinie na ten temat.
Słupek - Wto 13 Lut, 2007 11:37
Temat postu:
Ustawią sobie odpowiednią regułkę na filtrze antyspamowym i tych wiadomości nawet nie zobaczą.

Jak już chcesz tak bardzo się przydać, to się tam łańcuchem do drzewa przywiąż Smile
Akacja12 - Wto 13 Lut, 2007 11:42
Temat postu:
Na razie myśle optymistycznie że jednak to do nich dotrze (i z odpowiednim skutkiem!).
Bardzo chetnie sie bym przywiazala.
Gdyby to bylo mozliwe.
Nikita - Wto 13 Lut, 2007 13:00
Temat postu:
Wysłałam ; )
Shaunri - Wto 13 Lut, 2007 13:48
Temat postu:
Gdyby to bylo mozliwe.

Czemu nie jest?
Akacja12 - Wto 13 Lut, 2007 18:28
Temat postu:
Mam zaledwie 16 lat i rodzice na pewno nie pozwoliliby mi tam jechać.
Ale uwierz że bym pojechala, gdyby nie ta przeszkoda...
Słupek - Wto 13 Lut, 2007 18:35
Temat postu:
Przeciw państwu się buntować nie boisz, a przeciw rodzicom tak?
Akacja12 - Wto 13 Lut, 2007 18:51
Temat postu:
Jednak rodzice to troche co innego. Chociażby dlatego żeby się o mnie martwili. Przecież nie uciekne z domu!
Państwo wedlug mnie podjelo bardzo zla i samodestrukcyjna decyzje i trzeba im to uświadomić jak sie tylko da.
Ninka - Wto 13 Lut, 2007 20:44
Temat postu:
Słupek napisał/a:
Przeciw państwu się buntować nie boisz




Państwo to nie tylko rząd, ale też ludzie.

Ja sie podpisałam.
Słupek - Wto 13 Lut, 2007 20:58
Temat postu:
Ninka, nie bardzo rozumiem do czego pijesz.
Ninka - Wto 13 Lut, 2007 21:49
Temat postu:
Chodzi mi o to, że większośc ludzi jest za zostawieniem Doliny Rospudy w spokoju, a prezydent czy ktos z podobnego stanowiska wpadli na pomysł rozbudowania tam obwodnicy.
Słupek - Wto 13 Lut, 2007 23:13
Temat postu:
No, niestety, ale za tym, żeby rządził kto rządzi też była większość. Ta władza nie wzięła się z powietrza.

Już nie mówię o tym, że ludzie nie mają swojego zdania. Ta Twoja większość wierzy w to co im wmówi Fakt czy inny Super Express.

[ Dodano: Sro 14 Lut, 2007 15:05 ]
http://nibymowa.blogspot.com/2007/02/drugi-brzeg-rospudy.html
Ninka - Sro 14 Lut, 2007 17:29
Temat postu:
Fakt, ale przecież nie wszyscy tacy są?...
Tremere - Sro 14 Lut, 2007 20:01
Temat postu:
a co to jest ta dolina raspudy?
Akacja12 - Sro 14 Lut, 2007 22:35
Temat postu:
Słupku - niestety nie byłam nigdy w Augustowie, więc masz racje że swoją całą wiedze na ten temat posiadam z najróżniejszych środków przekazu - od Gazety Wyborczej, po TVN kończąc na Onecie czy O2. Jednak mylisz się mówiąc, że znam tylko jedną stronę medalu. Faktem jest że droga proponowana przez ekologów prowadzi przez większą ilość wsi, jednak jest pomijając aspekty środowiska - tańsza. Ponieważ w tym tekście co podałeś do niego link, nie wspominają wcale o tym, że teren przez ktory moglaby sie przebijac trasa nie jest bagienny, i wybudowanie tam drogi nie nasterczaloby tylu trudnosci, co budowa przez środek Rospudy. I mówienie że są tam takie same ptaszki i drzewka, nie jest do końca prawdą, bo gdyby były tam takie same ptaszki i drzewka, i teren nie robiłby różnicy, zostałby objęty ochroną Natura 2000, a ekolodzy nie upieraliby się co do tej wersji, a znaleźliby jeszcze inne rozwiazanie.
Ważne jest także to, że budowa takiej trasy nigdy nie będzie do końca ekologiczna, bo zawsze trzeba bedzie wyciąć dużo drzew. Tylko nie przez torfowiska!
ewamarchewa - Czw 15 Lut, 2007 18:37
Temat postu:
Podpisałam Smile
Laki - Pią 16 Lut, 2007 07:42
Temat postu:
Ta..a potem narzekają, że autostrad nie ma, mi tam rurka, nie jawię do zwierząt sympatii szczególnej jak przeszkadzają ludziom ;p
Słupek - Sro 28 Lut, 2007 23:49
Temat postu:
Ciekawy list z ostatniej Angory. Nie wiem jak Was, ale mnie przekonuje bardziej niż Wajrak w GW i tzw. ekolodzy.
Shaunri - Czw 01 Mar, 2007 08:48
Temat postu:
O Rospudzie nie da się normalnie rozmawiać. Jedni mają swoje poronione idee miliardowych kar na Polskę, zniszczenia super-ważnego i unikalnego środowiska oraz dojścia do samych wrót piekieł, a inni wiedzą dobrze o co tak naprawdę chodzi, pierwsi drugim nigdy nie uwierzą, więc można się tylko pokłócić.

Ale przecież nie będę nikogo oskarżał, że na Dolince ktoś chce zarobić (Wielcy ekolodzy, zieloni, robole, architekci i media, czyli jak zwykle, tylko czasami obchodzi się bez mediów), bo dużo by pisać, a kto ma inne zdanie - I tak takie będzie miał, nikogo tym nie przekonam.

Sprawa Doliny Rospudy wcale nie jest jakkolwiek rzecz ujmując sprawą ważną czy wielką, po prostu zwyczajną walką o forsę. Z początku nawet byłem zdziwiony że tak długo media się tym zajmują - ale szybko zauważyłem że zainteresowanie mediów wzbudza zainteresowanie ludzi, a zainteresowanie ludzi nakręca nacisk Rządu na Zielonych, Unii na Polskę, Zielonych na Rząd, tej pipidówy która ma problem z TIR'ami na wszystkich - A pula ciągle rośnie.

Wszystko idzie o kasę, Dolina nie ma tam dla nikogo najmniejszego znaczenia i nikt się nią nie przejmuje.
Słupek - Czw 01 Mar, 2007 15:53
Temat postu:
Shaunri napisał/a:
Wszystko idzie o kasę, Dolina nie ma tam dla nikogo najmniejszego znaczenia i nikt się nią nie przejmuje.

Ja myślę, że ci "ekolodzy" naprawdę wierzą, że mają jakąś misję. To trochę jak z wysadzającymi się fanatykami islamskimi. Chociaż w Szkle Kontaktowym słyszałem inną teorię, że oni po prostu szukają okazji by wejść na drzewo, tak jak kibole szukają okazji do bójki.

A tak poza tym, jakby ci "ekolodzy" byli naprawdę ekologiczni, to za ich sprawą już dawno dostawalibyśmy w supermarketach papierowe torby zamiast plastikowych.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group